Niespodziewana nagroda dla Igi Świątek za Wimbledon. Dostała od partnera prezent, o jakim nawet nie marzyła

11 lipca 2025 roku Iga Świątek w fantastycznym stylu pokonała Amandę Anisimovą z miażdżącym wynikiem 6:0, 6:0, tym samym sięgając po tytuł mistrzyni na trawiastych kortach Wimbledonu. Trybuny w Londynie wypełnione były emocjami, a serca Polaków – dumą. Ale to nie koniec wzruszeń, które spotkały tenisistkę po tym przełomowym meczu. Za zwycięstwo na Wimbledonie Iga Świątek otrzyma szereg prestiżowych nagród – wśród nich pojawił się prezent od partnera, którego zupełnie się nie spodziewała.
Iga Świątek zwyciężczynią Wimbledonu 2025. To pierwsza Polka z trofeum
Miniony weekend był pełen emocji – nie tylko dla fanów tenisa, ale dla wszystkich Polaków śledzących poczynania wybitnej polskiej osobowości w świecie sportu. Na kortach Wimbledonu rozegrał się mecz, który przejdzie do historii — Iga Świątek zaprezentowała grę na absolutnie najwyższym poziomie, sięgając po swój pierwszy tytuł mistrzyni najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego na świecie. Tym samym została pierwszą Polką, która zdobyła to niezwykle cenne trofeum w singlu kobiet na poziomie zawodowym, wpisując się złotymi zgłoskami w dzieje współczesnego tenisa.
Mimo ogromnej presji, która spoczywała na barkach zaledwie 24-letniej Igi Świątek, polska tenisistka pokazała niezwykłą klasę i pewność siebie. W sobotnim finale Wimbledonu zmierzyła się z Amerykanką Amandą Anisimovą i zdominowała spotkanie od pierwszej piłki.
Świątek nie pozostawiła rywalce żadnych złudzeń, pewnie wygrywając 6:0, 6:0. To był prawdziwy pokaz siły, precyzji i koncentracji. Mecz zakończył się po zaledwie 57 minutach, a Polka zdobyła aż 55 z 79 rozegranych punktów – w tym przypadku statystyka, która mówi sama za siebie.
Nagrody za wygraną w Wimbledonie robią wrażenie
Zwycięstwo w finale wielkoszlemowego turnieju tenisowego przyniosło Idze Świątek nie tylko sławę, ale i imponującą pulę nagród. Lista prezentów i przywilejów, jakie przypadną jej w udziale, robi ogromne wrażenie. Do jej dorobku dopisane zostanie aż 2000 punktów w rankingu WTA, co jeszcze mocniej ugruntuje jej pozycję w światowej czołówce. Do tego dochodzi także rekordowa nagroda finansowa – aż 3 miliony funtów brytyjskich, czyli równowartość prawie 15 milionów złotych.
Do tej pory nagroda pieniężna na Wimbledonie nigdy nie przekroczyła 3 milionów funtów. Ta kwota to oczywiście wartość brutto, z której po odliczeniu 45 proc. podatku pozostanie około 1,35 miliona funtów. Tym samym Świątek awansowała na trzecie miejsce pod względem puli nagród w historii, otrzymując “na rękę” niemałą sumkę - 8,12 milionów złotych. Z kolei Anisimowa, finalistka singla kobiet na londyńskich kortach, otrzyma nagrodę w wysokości 1 520 000 funtów, co odpowiada około 2,05 milionom dolarów. Po odliczeniu 45 proc. podatku jej wypłata netto wyniesie 836 000 funtów, czyli w przybliżeniu ponad 4 miliony złotych.
Ale Wimbledon to nie tylko pieniądze i rankingi – to również tradycja i wyjątkowe symbole. Zgodnie z wieloletnim zwyczajem, zwyciężczyni turnieju nie zabierze oryginalnego trofeum do domu – cenne trofeum, znana "Venus Rosewater Dish", wróci do muzeum Wimbledonu. Zamiast tego Świątek otrzyma wierną, pomniejszoną replikę – niezwykle cenioną pamiątkę w świecie tenisa.
Do polskiej tenisistki dotarły również osobiste prezenty. W ramach symbolicznego uhonorowania zwycięstwa, Iga otrzymała także spersonalizowany ręcznik turniejowy z wyszytym napisem: „Własność Igi Świątek, Mistrzyni Wimbledonu”. To drobny, ale znaczący akcent, który z pewnością zajmie szczególne miejsce w kolekcji mistrzyni.
Po powrocie do domu na Igę Świątek czekała kolejna symboliczna niespodzianka. Nie mogło oczywiście zabraknąć odniesienia do truskawek – kultowego przysmaku Wimbledonu, a ostatnio również przyczyną kulinarnego zamieszania w Internecie.
Czytaj więcej: Wyjątkowa niespodzianka dla Igi Świątek. Dostanie nie tylko astronomiczny przelew i trofeum
Prezent niespodzianka od partnera. Iga Świątek z wielką truskawką
Kiedy Iga Świątek wyznała dziennikarzom, że po turnieju najchętniej sięga po makaron z truskawkami – proste, domowe danie, które wielu kojarzy się z czasami dzieciństwa – Internet oszalał. To nieoczywiste połączenie błyskawicznie stało się viralem, a temat podchwyciły największe światowe media. Co więcej, zagraniczni dziennikarze, przegrywając zakład, odważyli się spróbować tej kulinarnej ciekawostki, nierzadko przekonując się do typowo polskich smaków.
Po powrocie do domu Iga Świątek została zaskoczona oryginalną przesyłką, przygotowaną z myślą o uczczeniu jej historycznego zwycięstwa. Za wyjątkową niespodzianką stał nie kto inny, jak jej oficjalny partner – światowy gigant w branży zabawek, firma LEGO®, z którą liderka rankingu WTA współpracuje jako ambasadorka od 2024 roku. W eleganckim kartonie znajdował się imponujący, złożony z trzech tysięcy elementów, spersonalizowany model... gigantycznej truskawki. Nietypowa konstrukcja kryła w sobie coś jeszcze – specjalnie zaprojektowaną wnękę, w której umieszczono minifigurkę Igi Świątek z rakietą tenisową.
Po powrocie do domu, LEGO "delikatnie" mnie zaskoczyło. Oto wybitna truskawka z klocków, która będzie mi przypominać, jak ważne są małe przyjemności i radości w życiu. Dzięki za ten wyjątkowy prezent! - czytamy na profilu zwyciężczyni Wimbledonu, gdzie zamieszczono zdjęcie prezentu.
Truskawki z makaronem szturmem podbiły świat
Konstrukcja stanowiła kreatywne połączenie świata sportu i kultowej zabawki, a jednocześnie piękny ukłon w stronę kariery i osobistych upodobań polskiej mistrzyni. Projekt był inspirowany zarówno zielonymi kortami Wimbledonu, jak i symbolem turnieju – truskawkami ze śmietaną. Ale w tym przypadku nawiązanie było jeszcze bardziej osobiste. Truskawka w wersji LEGO® to także subtelne odniesienie do ulubionego dania Igi.
Zwycięstwo Igi na Wimbledonie to moment, który zapisze się na kartach historii polskiego sportu, a my chcieliśmy uczcić go w sposób, który będzie nie tylko osobisty, ale też radosny i pełen charakterystycznej dla klocków LEGO kreatywności. Ten wyjątkowy prezent to nie tylko ukłon w stronę sukcesu Igi, ale także celebracja wartości, które są bliskie zarówno jej, jak i nam jako marce: wytrwałości, odwagi, autentyczności, a przede wszystkim dziecięcej radości i pasji tworzenia. Dlatego z dumą świętujemy razem z nią ten wyjątkowy moment i mamy nadzieję, że nasz prezent będzie dla niej nie tylko pamiątką sukcesu, ale też źródłem uśmiechu oraz inspiracji na kolejne wyzwania — mówi Maciej Seliński, general manager LEGO na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie.






































