Niebezpieczeństwo nad Bałtykiem. Na plaży postawiono tablice, wejście do wody może skończyć się śmiercią

Wakacje nad Bałtykiem 2025 - najgorszy sezon od lat?

Czerwiec, zwłaszcza długi weekend związany z Bożym Ciałem, dawał nadzieję na wyjątkowo udane wakacje nad morzem. Tłumy turystów i słoneczna pogoda zapowiadały obiecujący sezon. Niestety, ten optymistyczny początek szybko okazał się złudny i o iście plażowej aurze można zapomnieć.

Czytaj więcej: Słoneczny kierunek podbija serca turystów. Wcale nie musisz przepłacać

Pomimo zmiennej pogody, która potrafi płatać figle, o czym doskonale przekonujemy się w ostatnich dniach, Polacy niezmiennie decydują się na urlop nad Bałtykiem. Choć na ulicach kurortów wciąż można dostrzec spacerujących, jest ich wyraźnie mniej niż zazwyczaj — lokale gastronomiczne i obiekty hotelowe świecą pustkami, a właściciele restauracji i barów zgodnie twierdzą, że z powodu niesprzyjającej aury nadchodzi jeden z najgorszych i najchłodniejszych sezonów od bardzo dawna.

Dla osób, które mimo wszystko wybrały wypoczynek nad polskim morzem, nieodłącznym elementem urlopu są nie tylko spacery brzegiem plaży, ale i kąpiele w zwykle chłodnych wodach Bałtyku. Trzeba jednak pamiętać, że w niektórych rejonach pojawiły się istotne tablice informacyjne, których absolutnie nie wolno lekceważyć. Stawką jest nie tylko bezpieczeństwo, ale nawet ludzkie życie.

Ważne ostrzeżenie na nadbałtyckich plażach. Tutaj lepiej nie wchodzić do wody

Mimo że pogoda nie dopisuje, śmiałków do pływania w dość chłodnej wodzie Morza Bałtyckiego nie brakuje. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że w niektórych przypadkach kąpiel wśród morskich fal może okazać się dla nich śmiertelnym zagrożeniem. 

Między innymi w Jastarni i Juracie pojawiły się tablice informacyjne, z którymi powinni zapoznać się wszyscy spędzający wakacje nad polskim morzem. Ostrzegają one przed niebezpiecznym zjawiskiem hydrologicznym, stanowiące realne zagrożenie nawet dla wprawionych pływaków.

Chodzi o prąd wsteczny – silny nurt, który zamiast kierować się ku brzegowi, niesie wodę w stronę otwartego morza, tworząc silny, cofający się strumień. Wydostanie się z takiej sytuacji bywa niezwykle trudne - osoby próbujące wrócić do brzegu pod prąd szybko się męczą i panikują. W efekcie może dojść do utonięcia.

Bezpieczeństwo to najważniejsza sprawa dla wszystkich przebywających nad morzem - zaznacza gmina Jastarnia, która w mediach społecznościowych opublikowała ważny apel do wszystkich przebywających nad Bałtykiem.

Niebezpieczne zjawisko w Bałtyku

Nieprzypadkowo na wielu nadbałtyckich plażach pojawiły się tablice informacyjne, z którymi warto zapoznać się jak najszybciej – dla własnego bezpieczeństwa. Prąd wsteczny bywa często trudny do dostrzeżenia – woda w obszarze prądu wstecznego jest pozornie spokojniejsza niż w otoczeniu, a zjawisko może pojawić się niezależnie od warunków na morzu, nawet wtedy, gdy fale wydają się łagodne i niegroźne.

Dlatego gmina Jastarnia we współpracy z ratownikami WOPR apeluje do wszystkich, w tym także do doświadczonych pływaków, o ostrożność w związku ze zjawiskiem, które może wystąpić w wodach Bałtyku. Na tablicach pojawiła się także instrukcja, jak należy zachować się, gdy podczas kąpieli w morzy, natrafi się na prąd wsteczny. 

W razie wystąpienia prądu wstecznego nie próbuj walczyć ze strumieniem ani płynąć bezpośrednio do brzegu. Prąd wsteczny ma zwykle wąską szerokość, dlatego najskuteczniej jest płynąć wzdłuż brzegu, aby się z niego wydostać. Gdy już znajdziesz się poza jego zasięgiem, możesz spokojnie kierować się na plażę. Jeśli poczujesz się zmęczony, wołaj o pomoc i staraj się utrzymać na powierzchni wody.

Prosimy o zwracanie uwagi na ostrzeżenia kierowane przez Ratowników WOPR do osób chcących skorzystać z kąpieli morskiej - czytamy w poście ostrzegawczym.