Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Praca > Nawet 700 osób straci pracę. Masowe zwolnienia w dużej firmie
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 11.06.2024 19:23

Nawet 700 osób straci pracę. Masowe zwolnienia w dużej firmie

fabryka
Fot. (zdj. ilustracyjne) Unsplash.com/Adrian Sulyok

Pracownicy czekoladowego giganta boją się o swoje posady. Firma z niemalże dwustuletnią tradycją teraz musi redukować zatrudnienie, w tym w olbrzymiej fabryce w Polsce. Utraty pracy obawia się nawet 700 osób. Niemal 300 pracowników zatrudnionych w Łodzi martwi się o pracę. Producent ma 50 zakładów produkcyjnych na całym świecie.

Wielki producent czekolady ma zwolnić pracowników

Pracownicy ogromnej fabryki w Łodzi mogą stracić pracę. Chodzi o firmę Barry Callebaut, która produkuje słodycze już od 175 lat. Polski oddział to drugi co do wielkości zakład w Europie przynależący do grupy i zatrudnia obecnie około 280 osób. Teraz firma podpisała porozumienie, które zakłada zredukowanie etatów we wszystkich placówkach.

Wielka wygrana w Lotto. Gracz nie otrzyma pieniędzy od razu

Masowe zwolnienia w łódzkiej placówce

O zwolnieniach w wielkiej fabryce czekolady powiadomili związkowcy z Solidarności. Barry Callebaut rozpoczął już projekt o nazwie Next Level, w ramach którego pod koniec maja zostało podpisane porozumienie ramowe, związane ze zwolnieniami pracowników w kilku krajach Unii Europejskiej. Według firmy ma to być krok ku zrównoważonemu rozwojowi, według związkowców – zwykła wymówka. Pierwsze założenia projektu weszły w życie już w lutym – wtedy okazało się, że jednym z najważniejszych jego punktów jest redukcja zatrudnienia nawet o 700-800 etatów.

ZOBACZ: Dopłaty dla właścicieli domów. Wkrótce dostaną nawet 30 tys. złotych

Firma tłumaczy się zrównoważonym rozwojem

Producent czekolady w końcu częściowo uległ naciskom i zapowiedział zmniejszenie skali zwolnień. Dodatkowo zobowiązał się do wypłacenia większej ilości pieniędzy na odprawę osób, które i tak utracą pracę. Wypłaty mają być wyższe niż widełki zawarte w prawie poszczególnych państw Unii Europejskiej.