biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Do Sejmu wchodzi nowa partia, Kosiniak i Hołownia w tarapatach. Szokujący nowy sondaż
Sylwia Nowosińska
Sylwia Nowosińska 27.06.2025 12:55

Do Sejmu wchodzi nowa partia, Kosiniak i Hołownia w tarapatach. Szokujący nowy sondaż

Sejm, posłowie
Wojciech Olkusnik/East News - Sejm.jpg

Przegrana kandydata KO w wyborach prezydenckich wpłynęła na zmianę możliwego układu sił w parlamencie. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w tym tygodniu, układ sił politycznych w kraju uległby zaskakującej zmianie. Co ciekawe, polityk, którego zachowanie w ostatnim czasie wywołało spore kontrowersje, sporo na tym zyskał. Wkrótce może wprowadzić do Sejmu własną partię.

Donald Tusk ma powody do zmartwień. A jak wypada partia Jarosława Kaczyńskiego?

Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Onetu przeprowadził badanie opinii publicznej. Badanie odbyło się w dniach 23-24 czerwca 2025 r. Sondaż realizowano metodą telefoniczną (CATI), która polega na wywiadach kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo na ogólnopolskiej próbie 1,1 tys. osób. Wynika z niego, że Koalicja Obywatelska traci poparcie po przegranych wyborach prezydenckich, dzięki czemu zyskuje m.in. PiS.

Wygląda na to, że zamieszanie wokół przeliczania głosów wyborach prezydenckich mogło wpłynąć negatywnie na motywację Polaków do udziału w wyborach. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w niedzielę, 29 czerwca, frekwencja byłaby znacznie niższa niż w wyborach prezydenckich (67,31 proc. uprawnionych głosowało wtedy w pierwszej i 71,63 proc. w drugiej turze). głos oddałoby niecałe 60 proc. Polaków. Z tego 47,4 proc. ankietowanych zdecydowanie poszłoby do urn, a pozostali oddaliby głos po chwili zawahania. Odpowiedzi "raczej tak" udzieliło 12,5 proc.

Elektrownia Bełchatów wpadła w pułapkę. Straty na 21 mln zł, ucierpiał też Skarb Państwa Ulubiony portal wakacyjny Polaków pod lupą sądu. Turyści mieli przepłacać od lat. Jest szansa na odszkodowanie

Wyniki sondażu IBRiS. Tak wypadła Konfederacja

Po przeanalizowaniu wyników sondażu można domyślać się, że wygrana Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich przysporzyła popularności także PiS. Na partię Jarosława Kaczyńskiego w wyborach parlamentarnych chce głosować 30,5 proc. uczestników sondażu. Choć to mniej o 1,7 pkt proc. niż w poprzednim badaniu, to jednak daje PiS-owi znaczną przewagę nad drugą w sondażu Koalicją Obywatelską. 
Partię Donalda Tuska chce poprzeć 25,8 proc. ankietowanych. To aż o 7,6 pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu, przeprowadzonym przed drugą turą wyborów prezydenckich. 
Na trzecim miejscu uplasowała się Konfederacja, którą chce poprzeć 16,8 proc. uczestników badania. Różnica w porównaniu z poprzednim badaniem Onetu wynosi 0,3 proc. Na czwartym miejscu znalazła się Lewica, którą chce poprzeć  6,1 proc. ankietowanych (wzrost o 1,1 pkt proc. w porównaniu z poprzednimi wyborami).

Rewolucja w podatku od spadków i darowizn. Jest decyzja Sejmu, Polacy muszą to wiedzieć

Kaczyński z Mentzenem wspólnie zmienią konsytucję?

Największe zmiany dotyczące poparcia odczuje trzech polityków. Dwóch z nich niedawno ogłosiło rozpad koalicji, a trzeci w ostatnim czasie dokonywał prowokacji, które wywoływały oburzenie różnych środowisk politycznych. Mowa o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu i Szymonie Hołowni oraz o Grzegorzu Braunie, który niedawno wywołał oburzenie próbą zdemontowania wystawy poświęconej LGBTQ+. 

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun, Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Pomimo homofobicznych i antysemickich zachowań Grzegorz Braun zyskuje w sondażach. Jego ugrupowanie - Konfederacja Korony Polskiej po raz pierwszy według sondażu IBRiS ma szansę na wejście do Sejmu z wynikiem 5,1 proc.  Powodów do radości nie mają natomiast Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. Ich partie w przypadku samodzielnego startu znajdą się pod progiem wyborczym. Polska 2050 może liczyć na 4,6 proc., a Polskie Stronnictwo Ludowe na  4 proc. poparcia.

Na kolejnym miejscu znalazła się Partia Razem, na którą chce oddać głos 3,9 proc. ankietowanych. Dziennikarze Onetu przeliczyli procent poparcia na możliwy podział mandatów. W takim rozdaniu Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby 190 mandatów w Sejmie, Koalicja Obywatelska otrzymałaby 153 mandaty, Konfederacja – 92, Lewica – 19, a partia Grzegorza Brauna - Konfederacja Korony Polskiej wprowadziłaby do Sejmu 6 posłów. Oznacza to, że politycy PiS i Konfederacji mogliby wspólnie obalać weta Karola Nawrockiego (potrzeba do tego 276 głosów) i niewiele zabrakło by im do zmiany konstytucji (potrzeba do tego 307 głosów).

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: