biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Handel > Polacy chętnie zajadają się tą słodką przyprawą. Niewiele osób wie, że może kupować podróbkę
Julia Bogucka
Julia Bogucka 29.09.2025 16:28

Polacy chętnie zajadają się tą słodką przyprawą. Niewiele osób wie, że może kupować podróbkę

Drożdżówki
Fot. Lauren King/Getty Images/CanvaPro

Polacy uwielbiają smaki jesieni, a mieszkania już od dłuższego czasu pachną tym, co najlepsze. Okazuje się jednak, że zapewnienia na opakowaniach kupowanych w sklepach przyprawach nie zawsze przekładają się na rzeczywistość. Najnowsze badania wykazały, że ten produkt jest często podrabiany, a to może prowadzić do problemów zdrowotnych.

Polacy uwielbiają jesienne wypieki

Gdy dni stają się krótsze, a temperatura za oknem spada, w polskich domach zaczyna unosić się charakterystyczny, korzenny aromat. To znak, że nadeszła jesień, a wraz z nią sezon na domowe wypieki. Szarlotka z kruszonką, sernik dyniowy, pierniczki czy drożdżówki z cynamonem stają się nieodłącznym elementem długich wieczorów. 

Ta kulinarna tradycja, głęboko zakorzeniona w naszej kulturze, sprawia, że sięgamy po przyprawy nie tylko ze względu na ich smak, ale też moc budzenia wspomnień. Goździki przywodzą na myśl święta, imbir rozgrzewa w chłodne wieczory, a gałka muszkatołowa dodaje wypiekom wyrafinowanej głębi. Jednak to właśnie cynamon, ze swoim ciepłym, słodko-drzewnym aromatem, staje się niekwestionowanym symbolem jesiennej przytulności. Wystarczy szczypta, by zwykły deser zamienił się w prawdziwą ucztę dla zmysłów i nadał wnętrzu atmosferę domowego ogniska.

szarlotka.jpg
Fot. estefaniavizcaino/CanvaPro

W mediach społecznościowych już od kilku tygodni trwają wyścigi o najlepszy przepis na cynamonki, gdzie jedni stawiają na klasyczne, miękkie bułeczki obficie polane lukrem, inni eksperymentują, dodając do nich dynię, orzechy włoskie czy nawet solony karmel. Zdjęcia puszystych wypieków, ułożonych na rustykalnych deskach i otoczonych świecami, rozchodzą się błyskawicznie, inspirując kolejne osoby do spróbowania własnych sił w kuchni.

Dla wielu osób to właśnie ta pora roku, ze swoją aurą nostalgii i przytulności, jest ulubionym momentem w kalendarzu. Zapach cynamonu staje się wówczas symbolem wspólnoty i powrotu do prostych radości. To wrażenie znika jednak wraz z pojawieniem się najnowszych wyników badań. Polacy są narażeni na poważne fałszerstwo.

Uwielbiana przyprawa może być podrabiana. UE ujawnia przypadki fałszerstw

Sięgając po zmielony cynamon z supermarketu, rzadko zastanawiamy się nad jego pochodzeniem czy jakością. Kluczowa jest cena i marka, a tymczasem to właśnie rodzaj surowca ma fundamentalne znaczenie. Na globalnym rynku dominują dwa gatunki cynamonu, które znacząco się od siebie różnią. 

Pierwszy to cynamon cejloński (Cinnamomum verum), nazywany "prawdziwym”, pochodzący ze Sri Lanki. Charakteryzuje go delikatny, słodkawy smak i jasnobrązowy kolor. Jest on jednak znacznie droższy w produkcji, przez co jego udział w rynku jest mniejszy. Jego popularniejszym i wielokrotnie tańszym zamiennikiem jest cynamon cassia (Cinnamomum cassia), uprawiany głównie w Chinach i Indonezji. Ma on ciemniejszą barwę oraz ostrzejszy, bardziej wyrazisty smak. 

cynamom.jpg
Fot. eyewave/CanvaPro

Kluczowa różnica między nimi leży jednak w zawartości kumaryny, czyli organicznego związku chemicznego, który nadaje przyprawie charakterystyczny aromat, ale w nadmiarze może być toksyczny dla wątroby. Producenci często nie precyzują na etykiecie, z którym rodzajem cynamonu mamy do czynienia, a motywacja ekonomiczna skłania do zastępowania droższego surowca tańszym odpowiednikiem. Dla konsumenta jest to niemal niemożliwe do zweryfikowania w przypadku produktu zmielonego.

Wątpliwości co do uczciwości producentów potwierdzają ustalenia Wspólnego Centrum Badawczego Unii Europejskiej (JRC). Wyniki analiz próbek cynamonu z europejskich sklepów, w tym z Polski, okazały się alarmujące. Badania wykazały, że aż 10 proc. dostępnych na rynku produktów było zafałszowanych lub w inny sposób niezgodnych z obowiązującymi przepisami. Nieprawidłowości było jednak znacznie więcej, wyniki są alarmujące.

Zobacz: Transport 22 ton truskawek z Egiptu zatrzymany przez służby na granicy. To wykryto w owocach

W sklepach roi się od oszukanego cynamonu, może być szkodliwy

Najpowszechniejszym oszustwem było sprzedawanie taniego cynamonu cassia jako jego szlachetnej, cejlońskiej odmiany. Jest to o tyle niebezpieczne, że zawartość kumaryny w cynamonie kasja może być nawet stukrotnie wyższa. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ustalił dopuszczalną dzienną dawkę spożycia (TDI) kumaryny na poziomie 0,1 mg na kilogram masy ciała. Oznacza to, że dorosła osoba ważąca 70 kg nie powinna przekraczać 7 mg tej substancji dziennie. Tymczasem jedna łyżeczka cynamonu kasja może zawierać od 7 do nawet 12 mg kumaryny, co oznacza, że już niewielka jej ilość może prowadzić do przekroczenia bezpiecznej normy.

Łącznie przebadano 104 próbki cynamonu, z czego 44 oznaczono jako cejloński. Pochodziły one ze sklepów w dziesięciu krajach UE, a także z Wielkiej Brytanii, Serbii i Sri Lanki.

Z kolei ponad dwie trzecie próbek nie spełniało międzynarodowych norm jakości, naruszało przepisy unijne dotyczące bezpieczeństwa żywności, nosiło znamiona fałszerstwa lub mogło przekraczać dopuszczalne stężenie kumaryny. W wielu przypadkach podejrzewano też zastąpienie kory innymi częściami drzewa, takimi jak korzenie, liście czy kwiaty. Dodatkowo około 21 proc. próbek zawierało zbyt dużo popiołu całkowitego, a blisko 10 proc. przekraczało unijny limit ołowiu.

Wobec nieuczciwych praktyk rynkowych kluczowa staje się edukacja i świadomość konsumentów. Jak zatem uchronić się przed zakupem potencjalnie szkodliwego produktu? Przede wszystkim należy dokładnie czytać etykiety. Prawdziwy cynamon cejloński powinien być oznaczony łacińską nazwą Cinnamomum verum. Jeśli mamy możliwość zakupu przyprawy w laskach, różnice stają się znacznie łatwiejsze do wychwycenia

Laski cynamonu cejlońskiego przypominają cygaro, składają się z wielu cienkich, zwiniętych warstw, są kruche i mają jasnobrązowy kolor. Z kolei laski casii są grube, twarde, mają ciemnoczerwoną barwę i zwijają się w pojedynczy, pusty w środku rulon. W przypadku cynamonu mielonego warto zwrócić uwagę na cenę – podejrzanie niska powinna wzbudzić naszą czujność.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: