biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Ulubiony portal wakacyjny Polaków pod lupą sądu. Turyści mieli przepłacać od lat. Jest szansa na odszkodowanie
Sylwia Nowosińska
Sylwia Nowosińska 27.06.2025 11:41

Ulubiony portal wakacyjny Polaków pod lupą sądu. Turyści mieli przepłacać od lat. Jest szansa na odszkodowanie

wakacje
fot. blueorangestudio/Canva

Ta batalia sądowa wywoła ogromne emocje. Znana organizacja konsumencka składa pozew zbiorowy przeciwko portalowi do rezerwacji noclegów, który przez lata cieszył się opinią miejsca z najlepszymi cenami hoteli i pensjonatów, najkorzystniejszymi zniżkami. Dysponował też szeroką bazą dostępnych opcji. Zdaniem autorów pozwu portal miał doprowadzać do zawyżania cen, a turyści zamiast zaoszczędzić na wakacjach, mieli stracić miliony.

Pozornie tania wycieczka oznacza mnóstwo ukrytych opłat

Niedawno Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zajął się kontrowersyjnymi opłatami za bagaż podręczny, które muszą uiścić pasażerowie linii WizzAir i Ryanair, jeżeli ich bagaż nie pasuje do miarki wskazanej przez pracownika linii lotniczych. Przypomnijmy, w związku z sygnałami od konsumentów Prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące zasad przewozu bagażu podręcznego przez przewoźników lotniczych.

 UOKiK przyjrzy się m.in. rozmiarom metalowych ramek do mierzenia bagażu, które według pasażerów są często niezgodne z dozwolonymi wymiarami podanymi na stronie. Teraz okazuje się, że podróżni szukający tanich wyjazdów mogli przepłacać nie tylko z powodu dodatkowych opłat za plecaki i walizki. Znana organizacja konsumencka przygotowuje pozew zbiorowy przeciwko popularnemu serwisowi do rezerwacji noclegów, z którego co roku korzystają miliony Polaków. 

Shein i Temu kontra znane sieciówki. Ekspertka ujawnia prawdę o jakości ubrań Przy zakupie mieszkania sprawdź to koniecznie. Inaczej możesz mieć kłopoty przez wiele lat

"90 proc. miejsc noclegowych jest już zajętych" - ten komunikat mógł być manipulacją

Fikcyjne zniżki, niepełne informacje o kosztach noclegu i kreowanie niezgodnej z rzeczywistością wizji dotyczącej niedostępności miejsc noclegowych to tylko niektóre z zarzutów jakie kieruje pod adresem serwisu Booking.com jedna z organizacji konsumenckich. 

Wielu użytkowników korzystających z portalu Booking kojarzy zapewne komunikaty, według których “90 proc. miejsc w danym terminie i wybranej lokalizacji” nie jest już dostępnych. Zdaniem organizacji konsumenckiej, która przyjrzała się sprawie, te informacje często nie miały wiele wspólnego z prawdą, a portal miał w ten sposób grać na emocjach użytkowników i wpływać na decyzje o wyborze noclegów.

 Consumentenbond - holenderskie stowarzyszenie ochrony konsumentów w czwartek (28.06) skierowało pozew zbiorowy przeciw portalowi, który został założony w Amsterdamie i do dziś ma tam swoją główną siedzibę. Zarzuty dotyczą niewłaściwych praktyk, z powodu który miliony klientów od 2013 roku mogły przepłacać za noclegi. Zdaniem autorów pozwu przez te działania holenderscy konsumenci mogli stracić setki milionów euro.

Tym pociągiem przez Bałtyk dotrzesz do trzech ważnych lotnisk. Projektanci CPK mogą brać przykład

Kto może dołączyć do pozwu zbiorowego przeciwko portalowi?

Zdaniem członków Consumentenbond portal Booking.com nadmiernie korzystał z dominującej pozycji na rynku, przez co miał nakłaniać hotele do zawierania nielegalnych umów, w ramach których nie mogły oferować niższych cen w innych serwisach. 

Do pozwu dołączył też Fundusz Roszczeń Konsumenckich ds. Konkurencji - CCC (Consumenten Competition Claims), który wspiera działania prawne na rzecz poszkodowanych klientów .Do pozwu może dołączyć każdy klient, który chociaż raz dokonał rezerwacji noclegu za pośrednictwem Booking.com po 1 stycznia 2013 r. a także klienci korzystający z konkurencyjnych portali.

wakacje
Zdaniem holenderskiej organizacji Consumentenbond turyści mogli przepłacać za noclegi od kilkunastu lat. Fot. izusek – Getty Images Signature/Canva

Jak informują zagraniczne media, kwoty odszkodowań, jakie mogą odzyskać poszkodowani, wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset euro. Udział w pozwie jest bezpłatny. Jeżeli uda się uzyskać odszkodowanie, Fundusz Roszczeń Konsumenckich może pobrać do 25 proc. jego wartości. 

Jak informuje Reuters, rzecznik prasowy Booking.com zapytany o pozew zbiorowy przeciwko portalowi odpowiedział, że firma „zawsze była zaangażowana w zapewnienie podróżnym najlepszych możliwych cen i przejrzystych doświadczeń związanych z rezerwacją” i odrzucił wszelkie oskarżenia.

W dwie godziny do Londynu, Paryża i Brukseli. Tak wygląda podróż pociągiem szybszym niż Pendolino

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: