Czy zakup i utrzymanie psa można odliczyć od podatku? Polskie prawo zaskakuje
W kosztach prowadzonej działalności przedsiębiorca może ująć część wydatków związanych z zakupem oraz utrzymaniem psa stróżującego – donosi Interia Biznes. Zgody na to udzielił dyrektor Krajowej Administracji Skarbowej.
Pies jako koszt uzyskania przychodów? Informatyk złożył zapytanie
O to, czy zakup czworonoga można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, zwrócił się do dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej pewien programista prowadzący indywidualną działalność gospodarczą. W piśmie przedstawił, że pies kosztowałby go 5 tys. zł, a miesięczne wydatki miałyby oscylować w wys. 300 zł.
Informatyk wskazał, że miejscem prowadzenia działalności jest jego dom – trzyma w nim komputer, inne niezbędne sprzęty, ważne dokumenty i właśnie w związku z tym chciałby kupić psa stróżującego, który będzie służył nie tylko do pilnowania biura, ale też umilania czasu klientom w trakcie spotkań biznesowych. Czworonóg pełniłby też funkcje relaksujące i odstresowujące. Interpretacja podatkowa dyrektora KIS w tej sprawie może co poniektórych zdziwić.
Waloryzacja świadczeń w 2024. O ile wzrosną emerytury Polaków? Tajemnicze ulotki w skrzynkach na listy. Niektórzy dają się nabrać, a konsekwencje są nieodwracalneMożna wliczyć w koszty, ale…
W wydanej 25 października br. interpretacji dyrektor KIS wskazał, że informatyk może częściowo zaliczyć zakup psa i jego utrzymanie w koszty prowadzenia działalności, jednak tyczy się to wyłącznie wydatków związanych z firmą.
Z interpretacji wynika, że pies stróżujący może być kosztem w działalności gospodarczej, bo pełnienie funkcji ochrony biura podatnika przyczynia się do zabezpieczenia źródła przychodu. Problemem będzie rozdzielenie wydatków, skoro część służbowa może być kosztem, a część prywatna – nie. Pytanie, jakie przyjąć proporcje np. przy rozliczeniu kosztów karmy – czy ma to zależeć od tego, kiedy pies będzie ją spożywał? W mojej ocenie można zastosować podział godzinowy, tj. czas pozostawiania psa np. samego w biurze – wyjaśnił na łamach Interii Biznes Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy firmy inFakt. Dodał, że najlepiej byłoby zastosować podział 50/50 proc. i że każdy przypadek zaliczenia zakupu psa w koszty uzyskania przychodu powinien być interpretowany indywidualnie.
Podatek od psa. Kto musi go zapłacić?
Będąc w wątku czworonogów, przypomnijmy, że w Polsce niektóre gminy wymagają corocznej opłaty za posiadanie psa. Stawki tej daniny bywają różne, gdyż jej wysokość oraz obowiązek uiszczania zależy od decyzji samorządu (również rasy i wielkości psa). Maksymalna tegoroczna stawka podatku wynosi 150,93 zł. W przyszłym roku ma to być już 173,57 zł.
