Co dalej z wakacjami kredytowymi? Prezes NBP zabiera głos
Wiele osób zastanawia się, co dalej z wakacjami kredytowymi. Sejm jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie, a ostatnio prezes Narodowego Banku Polskiego wypowiedział się na ten temat. Czy Adam Glapiński jest za przedłużeniem wakacji kredytowych?
Czym są wakacje kredytowe?
Wakacje kredytowe umożliwiają kredytobiorcom odłożenie w czasie spłaty do czterech rat w skali 12 miesięcy, jeżeli kapitał kredytu wynosiłby mniej niż 400 tys. złotych. Natomiast w przypadku pożyczek na większe kwoty, mieszczące się w przedziale od 401 do 800 tys. złotych, wakacje kredytowe byłyby dla osób, których miesięczna rata przekraczałaby 50 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Miało to obowiązywać jedynie do końca tego roku, ale pojawiły się projekty ustaw zakładające przedłużenie takiego rozwiązania.
Rossmann zaszalał przed świętami. Klienci ustawią się w długich kolejkachCo dalej z wakacjami kredytowymi?
Projekt dotyczący wakacji kredytowych złożony przez Polskę 2050 zakładał możliwość zawieszenia spłaty kredytu, jeżeli wysokość raty przekraczałaby 40 proc. średniego dochodu za trzy miesiące poprzedzające datę złożenia wniosku.
Jednak ten projekt ustawy został wycofany, a lider ugrupowania tłumaczył to tym, że kwestie związane z wakacjami kredytowymi pozostawią przyszłemu rządowi, który uformuje się już niebawem.
Prezes NBP szczerze o przedłużeniu wakacji kredytowych
Adam Glapiński odniósł się do kwestii przedłużenia wakacji kredytowych podczas spotkania świątecznego online środowiska bankowego. - Odniosę się do koncepcji przedłużania powszechnych wakacji kredytowych na kolejny rok. NBP uważa je za zbędne, powtarzamy to kolejny raz, a nawet niewskazane, gdyż w długim okresie wspiera promowaniu postaw moral hazard - mówił prezes NBP.
