Listonosz nie przekaże emerytury, dopóki nie sprawdzi jednej rzeczy? Poczta Polska jednak zmieniła regulamin
Wskutek nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu 11 kwietnia br. Poczta Polska zmieniła zasady dostarczania przekazów pieniężnych przez listonoszy. Niezależnie od tego, czy chodziło o zwrot podatku, czy emeryturę – osoba, która odbierała pieniądze, musiała okazać dokument tożsamości – informuje Interia Biznes. Okazuje się jednak, że zamieszanie z przepisami jest już nieaktualne. Jak podaje gazetasenior.pl, 18 kwietnia Poczta Polska ponownie zmieniła regulamin – listonosz nie musi potwierdzać tożsamości odbiorcy gotówki, ale tylko wtedy, gdy nadawcą przekazu pieniężnego jest jednostka sektora finansów publicznych (w tym przekazów dotyczących świadczeń emerytalno-rentowych).
Zamieszanie w przepisach o doręczaniu pieniędzy przez listonoszy
Wcześniej dostarczanie przekazów pieniężnych nie wiązało się z koniecznością okazania dokumentu tożsamości pracownikowi Poczty Polskiej. To zmieniło się po wejściu w życiu nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. W efekcie, od 11 kwietnia listonosz został zobowiązany każdorazowo potwierdzić tożsamość osoby, której przekazuje pieniądze, prosząc o okazanie dokumentu tożsamości i spisując z niego dane takie jak imię, nazwisko, numer PESEL oraz numer dowodu osobistego. Nowy obowiązek spotkał się – zdaniem Interii Biznes – ze szczególnym oporem ze strony emerytów. Odmowa okazania dokumentu tożsamości miała okazać brak wypłaty świadczenia.
Jak podaje gazetasenior.pl, 12 kwietnia br. Prezydium Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej zażądało od Zarządu Poczty Polskiej SA natychmiastowej rezygnacji z nałożonego obowiązku. Dzięki temu od 18 kwietnia aktualne wytyczne brzmią następująco: tożsamość odbiorcy pieniędzy nie musi być potwierdzana, jednak tylko wtedy, gdy nadawcą przekazu jest jednostka sektora finansów publicznych, w tym nadająca przekazy dotyczące świadczeń emerytalno-rentowych. Emeryci, którzy pobierają swoje świadczenia w gotówce, a są to głównie najstarsi seniorzy, mogą odetchnąć z ulgą. Po niemałym zamieszaniu wracamy do znanej procedury „znany osobiście” – czytamy na łamach portalu gazetasenior.pl.
Świadczenie może nie trafić na czas nawet do 1,5 mln osób. Ostatnie dni na złożenie wnioskuZUS zachęca do przelewów
Urzędnicy zachęcają seniorów, by korzystali z możliwości przekazywania świadczeń na konto bankowe. Obecnie już ponad 80 proc. emerytów wybiera właśnie tę formę doręczenia pieniędzy. Co więcej, z roku na rok ten odsetek wzrasta.
Grupa emerytów, która otrzymuje swoje świadczenia właśnie od listonoszy, powinna być świadoma ewentualnych problemów z tytułu tej formy dostarczania środków. Wszystkie interwencje, jakie miałam w związku z brakiem wypłaty lub spóźnieniem, po sprawdzeniu dotyczyły przekazów pocztowych – przekazała Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka dolnośląskiego ZUS w rozmowie z portalem Interia Biznes.
Kredyt na mieszkanie z dopłatą od państwa. Wiemy, które banki wezmą udział w programie.
Rekordowa waloryzacja świadczeń
Przypomnijmy, iż od marca osoby, które otrzymywały świadczenie w wys. 1338,44 zł, dostają 250 zł więcej, czyli 1588,44 zł. W ciągu roku daje to podwyżkę rzędu 3 tys. zł. Z kolei emerytura w wys. 2 tys. zł została podwyższona o 296 zł, co oznacza dodatkowe 3552 zł w skali roku. Natomiast emeryci pobierający świadczenie w wys. 3 tys. zł dostają od marca 3444 zł (wzrost o 444 zł). Jest to 5328 zł podwyżki w skali roku.
