Od 1 listopada nowe zasady doręczania paczek. Kto przegapi termin, ten straci przesyłkę
Od 1 listopada 2025 roku zacznie obowiązywać znowelizowane Prawo pocztowe, które skraca okres obowiązkowego przechowywania przesyłek niedoręczonych. Po upływie wyznaczonego terminu niedoręczona paczka zostanie przekazana do likwidacji lub ponownej sprzedaży. Nowe przepisy mają na celu zmniejszenie kosztów ponoszonych przez operatorów pocztowych i firmy kurierskie oraz zwolnienie miejsca w magazynach na bieżące przesyłki.
Dlaczego zmieniono czas magazynowania paczek?
Ustawodawca wskazuje, że rosnący handel internetowy doprowadził do powstania tysięcy przesyłek, których nie można ani doręczyć, ani zwrócić – najczęściej z powodu błędnych adresów lub braku danych nadawcy. Dotychczas każda taka paczka musiała być przechowywana przez rok, co generowało znaczne koszty i obciążało logistykę. Skrócenie tego okresu ma zmniejszyć presję kosztową w branży i – pośrednio – wpłynąć na ceny usług kurierskich.
Ministerstwo Aktywów Państwowych, które jest odpowiedzialne za nowelizację Prawa pocztowego, podkreśla, że zmiana wpisuje się w szerszy pakiet deregulacyjny. Celem jest uproszczenie procedur i ograniczenie barier dla mniejszych operatorów, którzy zmagają się z konkurencją dużych firm.
Co zmienia nowelizacja Prawa pocztowego?
Dotąd operatorzy byli zobowiązani do przechowywania paczek niedoręczalnych przez co najmniej 12 miesięcy, po czym mogli je zutylizować lub sprzedać, jeśli zawartość miała wartość rynkową. Od 1 listopada 2025 roku ten obowiązek skrócono do 6 miesięcy. Po upływie tego terminu paczka może zostać zlikwidowana lub wystawiona na licytację.
Zmianie towarzyszy cyfryzacja procedur: dane o niedoręczonych przesyłkach będą przekazywane raz w roku w formie elektronicznej, co zastąpi dotychczasowe krajowe i unijne raporty. Mikrofirmy z obrotem poniżej 400 tys. zł rocznie zostaną całkowicie zwolnione z tego obowiązku.
Kto zyska na zmianach, a kto powinien uważać?
Największym beneficjentem będzie branża kurierska obsługująca e-commerce, a więc sklepy internetowe. Koszty związane z magazynowaniem mają się obniżyć nawet o połowę. Korzyści odczują również lokalni operatorzy, którzy zyskają dodatkową przestrzeń i środki na rozwój np. sieci automatów paczkowych.
Dla klientów indywidualnych oznacza to jednak konieczność większej uwagi. „Zapomniana” paczka nie będzie już czekać rok – czas na jej odzyskanie skraca się do 6 miesięcy. Po tym okresie przesyłka może zostać zutylizowana lub sprzedana. To sygnał, by uważnie śledzić awiza i statusy przesyłek – zwłaszcza w przypadku zakupów zagranicznych.
Jak przygotować się do nowych przepisów?
Operatorzy powinni zaktualizować regulaminy i systemy informatyczne – każda przesyłka ze statusem „niedoręczalna” powinna automatycznie uruchamiać sześciomiesięczny licznik. Po jego upływie system powinien wskazać dalszy los paczki: zwrot, utylizację lub sprzedaż. Równolegle warto przeanalizować zapotrzebowanie na magazyny w 2026 roku – może ono realnie zmniejszyć się nawet o jedną trzecią.
Konsumenci powinni aktywować powiadomienia push i e-mailowe w aplikacjach firm kurierskich. Choć zmiana prawa nie skraca terminów odbioru w placówkach, to w przypadku problemów z doręczeniem czas na reakcję skraca się o połowę. Regularne sprawdzanie trackingu to najlepszy sposób, by uniknąć utraty przesyłki.