biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Eko > Ta mapa powinna spędzać sen z powiek rządzącym. Blisko 1/4 populacji Polski zagrożona
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 07.06.2025 17:27

Ta mapa powinna spędzać sen z powiek rządzącym. Blisko 1/4 populacji Polski zagrożona

mapa
Fot. Adam Borkowski/Pexels, P. Rosik

Transformacja i umyślne działania na rzecz wygaszenia zainteresowania transportem publicznym zwłaszcza w II połowie lat 90. to katastrofa, po której Polska nadal się nie odbudowała. Choć kolejowe połączenia pomiędzy miastami wojewódzkimi mamy już dziś na poziomie europejskim, to poza nimi, zwłaszcza na wschód od Wisły, chwalić nie ma się czym. Świadczą o tym nowe dane, które posłużyły do opracowania Planu Społeczno-Klimatycznego.

Polski Plan Społeczno-Klimatyczny gotowy – czym jest dokument?

Michał Wojtyło z think tanku Instytut Reform poinformował o zakończeniu prac nad polskim Planem Społeczno-Klimatycznym. To dokument, do którego sporządzenia zobowiązane zostało każde z państw członkowskich UE. Polski PSK jest już w fazie konsultacji publicznych, które potrwają do końca czerwca.

Na podstawie Planów Społeczno-Klimatycznych Komisja Europejska będzie podejmować decyzje o przyznaniu środków na arcyważny dla Polski cel – ograniczenie wpływu opłat za emisję dwutlenku węgla (system ETS) na gospodarstwa domowe. Plany posłużą więc KE do identyfikowania tych inwestycji, których przeprowadzenie odciąży kieszenie Europejczyków z kosztów polityki klimatycznej. Co znalazło się w polskim PSK?

EN_01530979_0001.jpg
Fot. Pawel Wodzynski/East News
Dorota Sierakowska, Adam Glapiński, Krzysztof Paszyk
Rządowy program do kosza? Dorota Sierakowska dla BiznesInfo: „Pojawiają się głosy krytyki”
Nowe busy elektryczne nad Morskie Oko już kursują. Turyści: "musiałbym na głowę upaść" Poczta Polska i kuriozalne partnerstwo z Temu. Mamy stanowisko spółki

Wykluczenie transportowe podane jak na tacy w polskim PSK

W części dot. infrastruktury polski PSK można podzielić na dwie cześć – sektor budynków oraz sektor transportu drogowego. W pierwszej kategorii znajdziemy m.in. kolejne odsłony znanych już programów dopłat do termomodernizacji i transformacji energetycznej, jak "Czyste Powietrze", ale także programy wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego.

Przełomem, zwłaszcza w kontekście dotychczasowej nieskuteczności rządu w walce z wykluczeniem transportowym, może się jednak okazać część druga. 

EN_01634197_6195.jpg
Fot. Adam Burakowski/East News

Mapa wstydu dla kolejnych ekip rządzących. Prawie 1/4 kraju dotknięta ubóstwem transportowym

Punktem wyjścia dla projektów inwestycyjnych jest mapa wykluczenia transportowego w Polsce, która robi kolosalne wrażenie i doskonale ilustruje skalę idących w dekady zaniedbań. Nie będzie przesady w twierdzeniu, że wykluczenie transportowe to dziś jeden z najpoważniejszych problemów, który – tak jak regiony i subregiony kraju w ogóle – jest bagatelizowany przez centralną władzę.

Liczby mówią same za siebie: według danych zgromadzonych na potrzeby opracowania Planu Społeczno-Klimatycznego wykluczone transportowo jest 22 proc. ludności Polski. Jest to ok. 8 mln osób, przy czym nie brakuje informacji, że wartości te mogą być wyższe i to znacznie. W poświęconej problemowi książce "Nie zdążę" Olgi Gutkiewicz liczbę wykluczonych transportowo szacuje się nawet na 14 mln.

Mapa z PSK odkłamuje przekonanie, że granica wykluczenia przebiega na Wiśle. Choć problem rzeczywiście jest poważniejszy we wschodniej części kraju, to z wykluczeniem transportowym muszą mierzyć się wszyscy Polacy, którzy nie zamieszkują kilku największych miast wojewódzkich.  

Choć w PSK znajdziemy projekty mające zmienić ten stan rzeczy, zarówno poprzez inwestycje w kolej, jak i połączenia autobusowe, to nie sposób pominąć, że problemu zilustrowanego na mapie w zasadzie w ogóle nie rozwiązuje – przynajmniej w aktualnym kształcie – Centralny Port Komunikacyjny.

Forsowana przez rząd koncepcja igreka, łącząca Warszawę z Poznaniem i Wrocławiem, jeden do jednego pokrywa się z regionami, które niemal w ogóle nie są dotknięte wykluczeniem. Interwencję w tej sprawie zapowiedział już prezydent-elekt. Karol Nawrocki chce, by realizowana była bardziej inkluzywna koncepcja szprych, która została opracowana, gdy władzę sprawowało Prawo i Sprawiedliwość.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: