Prezydent zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Problem dotyczy milionów Polaków
Prezydent od kilku miesięcy sygnalizował konieczność zorganizowania specjalnego spotkania, dotyczącego bezpieczeństwa Polaków. Impulsem do tego stały się niedawne wydarzenia w Europie. W końcu zapadła ważna decyzja — Andrzej Duda jeszcze w czerwcu zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Jakie konkretnie tematy zostaną poruszone na zgromadzeniu najważniejszych osób w państwie?
Prezydent zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego
Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest organem powoływanym przez prezydenta RP i do jego wyłącznych kompetencji należy zwoływanie obrad tego gremium. Doradca szefa BBN — Grzegorz Witkowski poinformował w TVP Info o tym, że Andrzej Duda planuje zebrać członków wspomnianej grupy, prośba o udział została skierowana również do kluczowych ministrów w rządzie Donalda Tuska oraz do samego premiera. Wydarzenie ma się odbyć w przeciągu najbliższych dwóch tygodni.
Główny temat obrad odnosi się do aktualnej sytuacji w kraju, również w kontekście tego, co wydarzyło się niedawno na zachodzie Europy. Prezydent przygotował już pytania, które zamierza zadać członkom Rady oraz urzędnikom rządowym. To 5 kwestii szczególnie istotnych w kwestii bezpieczeństwa wewnętrznego Polski.
Główny temat obrad Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Andrzej Duda zapowiadał zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego jeszcze pod koniec kwietnia, po spotkaniu liderów Trójmorza. Impulsem dla prezydenta, aby wyjść z tą inicjatywą, był blackout, który dotknął wtedy Hiszpanię, Portugalię oraz część Francji. Nagła i zupełnie niespodziewana przerwa w dostawie prądu w części Półwyspu Iberyjskiego sparaliżowała ruch uliczny, uziemiła samoloty, uwięziła wiele osób w windach oraz w metrze, a telefony i inne urządzenia straciły łączność oraz dostęp do Internetu. To zdarzenie na zasadzie efektu motyla dotknęło również część Grenlandii, odcinając ją od świata.
W końcu udało się wstępnie zaplanować posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które ma się odbyć w przeciągu najbliższych dwóch tygodni. Oprócz członków RBN oraz kluczowych ministrów, zaproszenie na to wydarzenie otrzymał również premier Donald Tusk. Głównym tematem obrad ma być bezpieczeństwo energetyczne Polski, kluczowe inwestycje związane z infrastrukturą energetyczną w kraju, oraz wszelkie działania aktualnie podejmowane w tym kierunku. Grzegorz Witkowski przekazał, jakie konkretnie pytania chce zadać Andrzej Duda przedstawicielom rządu.
5 pytań Andrzeja Dudy do RBN i rządu Donalda Tuska
Kwestia bezpieczeństwa energetycznego kraju jest teraz szczególnie istotna. Polska ma obecnie najwyższe ceny prądu w Europie i wbrew obietnicom polityków rachunki jeszcze długo nie będą niższe. Umowy międzynarodowe zobowiązują rząd do przeprowadzenia transformacji energetycznej w odpowiedzi na kryzys klimatyczny. W Polsce ten proces postępuje wolno z powodu dominacji węgla.
Te wszystkie sprawy powinny zostać poruszone podczas obrad Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Punktem wyjścia będzie pięć pytań, które prezydent Andrzej Duda zamierza zadać na posiedzeniu:
- czy jesteśmy przygotowani na wakacyjny blackout, jeśli chodzi o energię elektryczną;
- co jest z atomem;
- co dzieje się z Terminalem Kontenerowym w Świnoujściu;
- jak jesteśmy przygotowani na dostawy surowców energetycznych z zagranicy;
- co dzieje się z pływającym gazoportem na Zatoce Gdańskiej.
Choć na obradach Rady Bezpieczeństwa Narodowego zostaną poruszone istotne kwestie dla polskiej energetyki i gospodarki, trzeba pamiętać, że zgodnie z Konstytucją RP, RBN pełni funkcję wyłącznie doradczą. Oznacza to, że Rada nie posiada uprawnień do podejmowania wiążących decyzji. Zgodnie z przytoczonym zarządzeniem, do jej zadań należy analizowanie i wyrażanie opinii na temat założeń dotyczących bezpieczeństwa państwa, polityki zagranicznej, kluczowych kwestii związanych z bezpieczeństwem narodowym oraz projektów strategii, doktryn obronnych, kierunków rozwoju sił zbrojnych, a także zagadnień niemilitarnych związanych z przygotowaniem systemu bezpieczeństwa narodowego.
