Taką emeryturę dostaje Jarosław Kaczyński. Znaczny wzrost rok do roku
Zmiany w emeryturach polityków potrafią zaskakiwać. Jeden z najważniejszych liderów sceny politycznej, Jarosław Kaczyński, odnotował znaczny wzrost świadczenia. Skąd taka różnica i czy to efekt ogólnych zasad, czy szczególnego przypadku?
Rosnące świadczenia, które wymykają się przeciętnej skali
Choć emerytura to dla większości Polaków temat pełen niepokoju i niepewności, w przypadku niektórych przedstawicieli klasy politycznej może wyglądać zgoła inaczej. Oświadczenia majątkowe składane co roku przez posłów i senatorów pozwalają nie tylko zaglądać do ich portfeli, ale też śledzić, jak zmieniają się ich dochody – w tym emerytury.
W ostatnich tygodniach media obiegła informacja o wyraźnym wzroście świadczenia jednego z najbardziej rozpoznawalnych polityków w Polsce. Przyciągnęła ona uwagę nie tylko ze względu na kwotę, ale także możliwe przyczyny, które wcale nie muszą być powszechnie znane przeciętnym seniorom.
Czy każdy emeryt może liczyć na podobny wzrost? Co decyduje o tym, że świadczenie może urosnąć o kilkanaście lub kilkadziesiąt procent? I dlaczego nie zawsze jest to związane wyłącznie z waloryzacją?
Przeliczenia, zasiłki, dodatkowe źródła – mechanizmy, które mogą zwiększyć wypłaty
System emerytalny w Polsce dopuszcza pewne działania, które mogą wpłynąć na wysokość otrzymywanych świadczeń. Jednym z nich jest możliwość ponownego przeliczenia emerytury – szczególnie w sytuacji, gdy osoba pobierająca emeryturę nadal pracuje i odprowadza składki. Tego typu rozwiązania stosowane są rzadko, ale w niektórych przypadkach mogą przynieść realne korzyści finansowe.
Warto również pamiętać o dodatkowych formach wsparcia finansowego, do których uprawnieni są emeryci po ukończeniu określonego wieku. Jednym z takich świadczeń jest zasiłek pielęgnacyjny, przysługujący po osiągnięciu 75. roku życia. Choć sam zasiłek nie wydaje się znaczącą kwotą w skali roku, jego obecność w miesięcznym budżecie jest zauważalna – szczególnie gdy sumuje się z pozostałymi wpływami.
Zarówno przeliczenia, jak i dodatkowe zasiłki mogą więc znacząco wpłynąć na ostateczną wysokość wypłat z ZUS. Warto zrozumieć, jak działają te mechanizmy, aby ocenić, czy są dostępne również dla przeciętnego emeryta.
Oto ile wyniosła emerytura Jarosława Kaczyńskiego. Ekspert wyjaśnia przyczyny wzrostu
Według opublikowanego przez Kancelarię Sejmu oświadczenia majątkowego Jarosława Kaczyńskiego, jego dochód z tytułu emerytury w 2024 roku wyniósł 132 321 zł i 10 gr, co oznacza, że średnio miesięcznie otrzymywał 11 027 zł brutto. Dla porównania – rok wcześniej było to nieco ponad 112 tys. zł. Tym samym, w ciągu zaledwie roku świadczenie wzrosło o blisko 20 tys. zł.
Jak podaje „Fakt”, nie był to wyłącznie efekt waloryzacji. Ekspert ds. emerytur dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego wskazuje, że możliwym powodem jest właśnie ponowne przeliczenie świadczenia:
Jeśli emeryt pracuje i odprowadza składki, może wystąpić o przeliczenie swojego świadczenia. W przypadku Jarosława Kaczyńskiego, który łączył emeryturę z aktywnością jako poseł i wicepremier, przeliczenie mogło istotnie wpłynąć na jego dochód – tłumaczył dla Faktu dr Wojewódka.
Dodatkowo, w 2024 roku polityk ukończył 75 lat, co automatycznie uprawnia go do pobierania zasiłku pielęgnacyjnego – w 2024 r. wynoszącego 330 zł miesięcznie. Choć ta kwota sama w sobie nie tłumaczy całości wzrostu, dopełnia ogólnego obrazu większego strumienia środków z ZUS.
Wszystko to pokazuje, że choć mechanizmy wzrostu emerytury są dostępne dla ogółu obywateli, realne zwiększenie świadczenia wymaga odpowiednich warunków – najczęściej pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego i formalnego wniosku do ZUS.
Wzrost emerytury Jarosława Kaczyńskiego o ponad 20 tys. zł w skali roku to wynik nie tylko corocznej waloryzacji, ale również przeliczenia świadczenia w związku z jego aktywnością zawodową i odprowadzaniem składek. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na wzrost dochodów był zasiłek pielęgnacyjny, do którego Kaczyński nabył prawo po ukończeniu 75. roku życia. Choć mechanizm ten jest zgodny z prawem i dostępny dla wszystkich emerytów, budzi duże zainteresowanie opinii publicznej, szczególnie gdy dotyczy czołowych polityków.
