Ostatnie miesiące to ważny czas dla polskiej polityki. Zbliżające się wybory prezydenckie wywołują szerokie dyskusje, których z pewnością nie zabraknie przy świątecznym stole. Wielkanoc stała się okazją dla Jarosława Kaczyńskiego do przemówienia do obywateli. Prócz złożenia życzeń, powiedział o czymś jeszcze.
W środę 2 kwietnia w sejmie doszło do awantury, podczas której Jarosław Kaczyński zaapelował o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia. Był to jedynie początek wydarzeń, które ostatecznie zakończyły się zastosowaniem surowej kary dla 51 posłów PiS, w tym również dla Prezesa partii.
W Sejmie odbyło się głosowanie, które może mieć daleko idące konsekwencje dla polskiej sceny politycznej. Sprawa Krzysztofa Brejzy i oskarżeń o inwigilację systemem Pegasus ponownie nabiera tempa. Zapadła też decyzja ws. immunitetu Jarosława Kaczyńskiego.
Nieoczekiwane zamieszanie wokół krótkiej hospitalizacji Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS trafił do szpitala w Lublinie jako „pacjent NN”, czyli osoba nieznana. Narodowy Fundusz Zdrowia zażądał wyjaśnień, a dyrektor placówki musiał publicznie tłumaczyć nietypowe okoliczności przyjęcia. Co tak naprawdę wydarzyło się w szpitalu?
Jarosław Kaczyński zabrał głos podczas 178. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. W trakcie przemówienia padły mocne słowa o służeniu Putinowi, ale nie tylko. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wspomniał także o “obrzydliwych kłamstwach Tuska”, kiedy w tle rozlegały się okrzyki “kłamca, kłamca”. W końcu powiedział, że doszło do oszustwa.
Prezes spółki Orlen Trading Switzerland miał udział w nielegalnym obrocie ropą oraz wielokrotnie kontaktował się z ludźmi, którzy wspierają międzynarodowy terroryzm – podaje Onet. Menedżer libańskiego pochodzenia na swoje stanowisko miał zostać wybrany przez ekipę byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Protestowały służby, wiedzieli o tym Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki.
Podczas odbywającego się we Wrocławiu spotkania kryzysowego państw dotkniętych powodzią, szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiedziała pomoc Unii Europejskiej. Polska, Czechy, Słowacja oraz Austria dostaną w sumie 10 miliardów euro z Funduszu Spójności. Połowa tej kwoty, czyli 20 miliardów złotych (5 mld euro), trafi do Polski. W sieci pojawia się mnóstwo nieprawdziwych i mylących informacji na temat pochodzenia tych środków. Niektóre sugerują, że Unia daje nam to, co i tak już posiadamy – jak jest naprawdę?
Międzynarodowy zespół badawczy pracuje nad zgromadzeniem danych obrazujących proces minionych wyborów parlamentarnych w Polsce. Pod przewodnictwem prof. Novelli z Uniwersytetu w Rzymie także polscy analitycy z Lublina prześwietlą wszystkie materiały wyborcze, z których partie polityczne skorzystały w ramach kampanii. Z poprzedniego raportu płyną zaskakujące wnioski.
Jarosław Kaczyński przedstawił swoje oświadczenie majątkowe. Prezes PiS, podobnie jak inni emeryci w naszym kraju otrzymuje comiesięczne przelewy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Kwota, która wpływa na jego konto jest naprawdę imponująca.
Niewiele jest w Polsce prywatnych domów, które są tak rozpoznawalne, jak ten należący do Jarosława Kaczyńskiego. Posiadłość mieści się na warszawskim Żoliborzu. Z pozoru jest to niczym niewyróżniający się budynek mieszkalny, jednak uwagę zwraca kwestia jego ceny.
Niedzielna wizyta Jarosława Kaczyńskiego w Kielcach zakończyła się ogromnym zaskoczeniem dla wszystkich. Powodem były słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości, których w zasadzie nikt się nie spodziewał.
Przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego zwolniona z Orlenu. Pierwsza decyzja Borysa Budki w roli ministra aktywów państwowych dotyczyła roszad personalnych. Janina Goss straciła posadę z Rady Nadzorczej PKN Orlen.
7 listopada do kancelarii marszałka wpłynęło oświadczenie majątkowe Jarosława Kaczyńskiego, a także pojawiło się na sejmowej stronie. Okazuje się, że prezes Prawa i Sprawiedliwości na swoim koncie zgromadził niemałą sumę.
Jarosław Kaczyński na co dzień pracuje w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej. Posiada także prawo do utrzymywania biura poselskiego, które znajduje się przy Alejach Jerozolimskich. Portal Business Insider sprawdził, ile prezes Prawa i Sprawiedliwości wydaje na jego utrzymanie.
Jarosław Kaczyński, mimo że niewątpliwie jest jednym z najbardziej wpływowych polityków w Polsce, zdaje się wieść stosunkowo proste życie. Dom prezesa PiS na warszawskim Żoliborzu nie przypomina krakowskiej willi Andrzeja Dudy, a on sam nie posiada prywatnego samochodu. Wielu Polaków zastanawia się więc, jaką emeryturę dostaje Jarosław Kaczyńskiego. Znamy odpowiedź.
W 2019 r. Prawo i Sprawiedliwość po raz drugi z rzędu wygrało wybory parlamentarne. Przez ostatnich osiem lat rządów partia Jarosława Kaczyńskiego zyskała zaufanie i sympatię wielu Polaków. W 2015 r. prawicowe ugrupowanie zrewolucjonizowało podejście do zasiłków, proponując pierwszy taki program socjalny w Polsce - "Rodzina 500+”. Czym tym razem Jarosław Kaczyński chce przekonać wyborców?
Część obecnych posłów ze względu na swój wiek otrzymuje świadczenie emerytalne. Mało kto jednak jest świadomy, jakie dokładnie kwoty otrzymują polscy politycy - a jeszcze mniej osób wie, jakie sumy daje połączenie tych kwot z wypłatami poselskich uposażeń.
W sobotę, równolegle z konwencjami Trzeciej Drogi, Koalicji Obywatelskiej i Lewicy, miała miejsce również konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński przedstawił na niej pełny program partii na nadchodzące wybory.
Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński, skierował list do uczestników odbywającego się właśnie 31. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Wicepremier zaznaczył, że wydatki na armię ponoszą wszyscy Polacy, ale na bezpieczeństwie nie można oszczędzać.
Na spotkaniu w Paradyżu Jarosław Kaczyński ujawnił, że wysokość netto 14. emerytury pójdzie w górę. Jednakże, jeżeli świadczenie nie zostanie objęte zwolnieniem z PIT, będzie ono niższe od zapowiadanej kwoty.
Jarosław Kaczyński był dzisiaj w Paradyżu (woj. łódzkie). Jedną z poruszanych kwestii była wysokość 14 emerytury w 2023 roku. Prezes PiS zdradził ile w tym roku trafi na konta emerytów.
Kwestia emerytur posłów co jakiś czas wraca do mediów i wywołuje sporo dyskusji. Nie inaczej jest z prezesem Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławem Kaczyńskim. Kwota, jaką otrzymuje w ramach świadczenia emerytalnego, jest zaskakująca.
Podczas wczorajszego spotkania z sympatykami w Pułtusku, lider PiS Jarosław Kaczyński zadeklarował, że chce, aby Polska przestała być państwem prowincjonalnym. Postawił sobie to jako cel na najbliższe lata, zakładając, że PiS zwycięży w kolejnych wyborach.
Waloryzacja emerytur dotknęła również 74-letniego wicepremiera. Szef Prawa i Sprawiedliwości w odróżnieniu od innych emerytów nie musi się martwić o otrzymywane sumy - seniorzy mogą mu wręcz zazdrościć takich pieniędzy.
Jacek Sasin zrezygnował z funkcji wicepremiera. Do rządu wrócił natomiast Jarosław Kaczyński, który będzie teraz jedynym wicepremierem.
Zeszłoroczne przychody prezesa Prawa i Sprawiedliwości wyniosły 363 tys. zł. Tak wynika z jego oświadczenia majątkowego - otrzymał o 60 tys. zł więcej niż w 2021. Jego emerytura wyniosła 8 tys. zł.
Podczas dwudniowej konwencji PiS, która miała miejsce w Warszawie Jarosław Kaczyński zapowiedział, że od przyszłego roku popularne w Polsce świadczenie 500+ zostanie zwiększone. Nie będzie to już 500 plus, a 800 plus.
Jarosław Kaczyński, lider PiS, raczej nie może narzekać na niską emeryturę. Jego wieloletnia kariera polityczna, w trakcie której piastował wiele wysokich stanowisk zapewniła politykowi wysokie wynagrodzenia, a co za tym idzie odprowadzane do ZUS składki również były wysokie.