Z tego artykułu dowiesz się:Dlaczego Jarosław Kaczyński nie otrzyma czternastej emeryturyKto oprócz prezesa PiS nie może liczyć na dodatkowe świadczenieKiedy czternasta emerytura będzie wypłacana
Z tego artykułu dowiesz się:Od czego zależy wysokość płacy minimalnejJak wygląda procedura ustalania najniższej krajowejJak wzrastała płaca minimalna w ostatnich latach
Z TEGO ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:Jak przebiegał atak na statekJakie mogłyby być powody zdarzeniaJakie działania podjęły polskie władze i jak sprawę komentuje armator
Lech Kołakowski to pierwszy z byłych już posłów PiS, który zdecydował się na odejście z partii po zamieszaniu wokół ustawy zwaną "Piątka dla zwierząt". Przepis ten, zwany również, "Piątką Kaczyńskiego", która to nazwa bierze się ze szczególnego zaangażowania Jarosława Kaczyńskiego w procedowanie ustawy, wywołuje sprzeciw wśród części posłów PiS. Zbuntowani posłowie sprowadzili na siebie gniew lidera.W prawach członka partii zawieszono w drugiej połowie września aż 15 posłów PiS. Niedawno odwieszono 13 z deputowanych, choć dwie osoby pozostawały poza tą stawką - Jan Krzysztof Ardanowski, były już minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego oraz Lech Kołakowski, który głośno mówił o opuszczeniu PiS i stworzeniu własnej siły politycznej.W późniejszym okresie odwieszono także Ardanowskiego oraz Kołakowskiego. Jednak niespodziewanie ten drugi poinformował o swoim wystąpieniu z klubu poselskiego Prawa i Sprawiedliwości.
Wielu Polaków zastanawiało się ile zarabia Jarosław Kaczyński. Choć oficjalnie jest jedynie szeregowym posłem, jednocześnie pełni funkcję prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość, która dzięki większości w Sejmie może niemal samodzielnie sprawować rządy.
Andrzej Duda jest zdecydowanym liderem sondażu przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej, który dotyczył zaufania wobec wyszczególnionych polityków. Jak się okazuje aż 65% Polaków ma dobre zdanie o prezydencie. Co ciekawe, resztę podium zajęło dwóch innych kluczowych dla władzy polityków - Mateusz Morawiecki z 57% zaufania i Jarosław Kaczyński z wynikiem 48%.Żeby tego było mało, kolejne miejsca także należą do polityków obozu władzy. Beacie Szydło ufa 47% Polaków, a Zbigniewowi Ziobrze aż 43%, mimo ostatniej afery, która rozegrała się tuż pod jego nosem. Także Mariusz Błaszczak mógł liczyć na poparcie wysokie, bo aż rzędu 41%.
Przemowa Jarosława Kaczyńskiego nie opierała się jedynie na kwestiach światopoglądowych. Nie zabrakło także obietnic wyborczych dotyczących porfeli wszystkich Polaków. Prezes rządzącej partii zapowiedział więc znaczne podwyżki płac minimalnych, które będą w najbliższych latach rosły, a także wypłacanie emerytom dwóch "trzynastek".
Kaczyński zapowiedział, że 7 września będzie można usłyszeć, jak wygląda nowy program rolny PiS. Głównym jego celem będzie utrzymanie i rozszerzenie dotychczasowych programów wsparcia wsi i rolnictwa.
Donald Tusk jest zdecydowanie ulubionym celem polityków Prawa i Sprawiedliwości. Kiedy tylko PiS może uderza w Donalda Tuska, czy to bezpośrednio, czy za pośrednictwem kontrolowanej przez siebie Telewizji Polskiej. Były lider Platformy Obywatelskiej został przywołany także podczas konferencji prasowej, która miała miejsce po 12:30 w czwartek, a podczas której Marek Kuchciński poinformował o swojej dymisji. Jak wówczas mówił Jarosław Kaczyński, dziennikarze, którzy węszyli w sprawie marszałka, powinni przyjrzeć się lotom Tuska. Po konferencji rozdane nawet zostały specjalne listy podsumowujące jego loty.Donald Tusk odbył jako premier szereg podróży do krajów egzotycznych, atrakcyjnych turystycznie, ale co do sensu politycznego tych wyjazdów można mieć pewne wątpliwości. No i jeździł tam z żoną - mówił w czwartek na konferencji Kaczyński.
Od 5 do 7 lipca w Katowicach odbywała się konwencja Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy pod hasłem "Myśląc: Polska". "Polska musi pozostać wyspą" - grzmiał w sobotę prezes partii Jarosław Kaczyński oraz zapowiadał walkę z “ofensywą zła”.
Prezes partii rządzącej odwiedził we wtorek w Krakowie emerytów, gdzie porzypomniał o systemie socjalnym, jaki rząd zdecydował się wprowadzić w ostatnim czasie. Ostrzegał także, że gdy opozycja dojdzie do właszy, to ludzie odczują to na swoim portfelu, który ponownie stanie się znacznie lżejszy - poinformał PAP.