PiS szykuje się do wyborów prezesa, padła data. "To najlepszy lider"
Już 28 czerwca odbędzie się kongres wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, podczas którego politycy zdecydują o nowych władzach partii. Obecnie w X kadencji PiS posiada dokładnie 190 posłów. Komu przyjdzie pełnić rolę następcy Jarosława Kaczyńskiego? Dla wielu wybór jest oczywisty.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości to nie tylko politycy
W ostatnich kadencjach liczba posłów partii PiS ulegała częstym zmianom. Jeszcze w poprzedniej liczyła 235 posłów, a to o 45 mandatów więcej niż w 2025 roku. Wśród nich są nie tylko politycy, ale także osoby o różnych doświadczeniach zawodowych oraz życiowych. Przykładowo, wielu z nich ma dość bogate tło edukacyjne, ale i reprezentują różne grupy społeczne.
W obecnej X kadencji znajduje się choćby Kacper Płażyński, najmłodszy poseł (28l.). Najstarszy to z kolei 65-letni Marek Suski, którego doświadczenie sięga wiele lat wstecz. Wśród posłów są m.in. eksperci z zakresu prawa, ekonomii, socjologii czy nauk politycznych. Na tle wszystkich jednak od lat wyróżnia się Jarosław Kaczyński.
Czy znajdzie się następca Jarosława Kaczyńskiego?
Jarosław Kaczyński jest prezesem Prawa i Sprawiedliwości od 2003 roku. W latach 2006-2007 pełnił funkcję prezesa Rady Ministrów, w latach 2020-2022 i w 2023 r. wiceprezesa Rady Ministrów, jak również w latach 2020-2022 był przewodniczącym Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych.
Kaczyński bez wątpienia ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Jego wypowiedzi padające z sejmowej mównicy wielokrotnie wzbudzały liczne kontrowersje, natomiast jedno jest w pewne - w partii jest niezwykle szanowanym posłem, zatem czy ktokolwiek miałby szansę, by zastąpić go jako prezesa?
W miniony weekend rozpoczęły się zjazdy okręgowe PiS, które będą kontynuowane w najbliższych tygodniach. Ich celem jest wyłonienie delegatów na kongres, gdzie zostanie wybrana nowa Rada Polityczna, komisja rewizyjna, sąd koleżeńskie i wreszcie prezes partii.
Kto zostanie nowym prezesem partii PiS?
W poniedziałek na antenie radia TOK FM wiceprezes ugrupowania i szef klubu parlamentarnego Mariusz Błaszczak powiedział, że w 2025 roku kończą się kadencje wszystkich władz PiS. Jego zdaniem, najlepszym liderem w kategorii prezesa wciąż pozostaje sam Jarosław Kaczyński.
Dowodzą temu też wyniki ostatnich wyborów prezydenckich - stwierdził.
Wyjawił, że prawdopodobnie nikt nie będzie chciał rzucić wyzwania Kaczyńskiemu.
Po zwycięstwie Nawrockiego, wybory prezesa na kolejną kadencję, to będzie formalność - dodał inny działacz polityczny.
Nie wiem, czy nie będzie kontrkandydata. Może będzie, natomiast jestem przekonany, że prezes Kaczyński zdobędzie przygniatająca większość głosów, szczególnie w kontekście zwycięskich wyborów prezydenckich - stwierdził kolejny.
Sam Kaczyński jeszcze w 2021 roku przyznał, że funkcję prezesa obejmuje po raz ostatni, jednak w marcu 2024 roku w tygodniku “Sieci” ogłosił, że będzie ubiegał się o następną kadencję.
