biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Praca > Kurier InPost zadzwonił do studia w trakcie wywiadu Rafała Brzoski. Jego reakcja mówi wszystko
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 09.07.2025 13:56

Kurier InPost zadzwonił do studia w trakcie wywiadu Rafała Brzoski. Jego reakcja mówi wszystko

Rafał Brzoska
Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Rafał Brzoska udzielił wywiadu w Kanale Zero, w którym odpowiadał na pytania związane między innymi z deregulacją, wykorzystaniem sztucznej inteligencji w logistyce czy perspektywami rozwojowymi firmy InPost. Szef przedsiębiorstwa deklarował, że pracownicy różnego szczebla mają zapewnione dogodne warunki pracy. Jego słowa szybko zostały skonfrontowane z drugą stroną — do studia dodzwonił się kurier InPostu i zadał swojemu szefowi ważne pytanie. 

Zaskakujący telefon podczas wywiadu z Brzoską

Rafał Brzoska, założyciel i prezes InPost, od lat pozostaje jedną z kluczowych postaci polskiego biznesu. Jego działalność, obejmująca zarówno sektor usług kurierskich, jak i udział w procesach deregulacyjnych w polskim prawie, przyciąga uwagę opinii publicznej oraz mediów branżowych. Ze względu na skalę i znaczenie prowadzonej działalności, wypowiedzi Brzoski często stają się istotnym głosem w debacie na temat kierunków rozwoju logistyki i rynku e-commerce w Polsce.

W trakcie niedawnego wywiadu w Kanale Zero poruszono szereg zagadnień dotyczących aktualnej sytuacji firmy InPost. Oprócz tematów związanych z deregulacją rozmowa dotyczyła m.in. perspektyw rozwojowych spółki, trwającego sporu z platformą Allegro oraz kwestii zatrudnienia kurierów, które od pewnego czasu budzą zainteresowanie mediów, m.in. po doniesieniach “Gazety Wyborczej”, która opisywała historie kurierów skarżących się na warunki zatrudnienia. W trakcie programu do studia zadzwonił również jeden z pracowników dowożących paczki do skrytek. Przedstawił on swoje doświadczenia z pracy w oddziałach na Śląsku, co spotkało się z bezpośrednią reakcją prezesa spółki.

Rafał Brzoska
Rafał Brzoska reaguje na skargi kurierów, fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

ZOBACZ TEŻ: Chiński gigant przejmuje polskie zakłady. To największy taki producent na świecie, nie ma sobie równych

Brzoska bierze się za uczelnie. Szok kulturowy, zacznie się od dyplomów Polacy nagle zaczęli dostawać takie SMSy. Oszuści obrali nową, perfidną taktykę

Niespodziewany telefon podczas wywiadu na żywo. Brzoska dostał zasadnicze pytanie

Podczas wywiadu na żywo z Rafałem Brzoską w Kanale Zero, jeden z widzów zadzwonił do studia i okazało się, że pracuje dla InPostu. Mężczyzna zadał prezesowi firmy bezpośrednie pytanie.

Czy zależy panu na poprawie warunków pracy kurierów? Przychodzimy na godzinę siódmą do pracy i kończymy o godzinie szesnastej, bo obowiązuje nas strefa. To jednak jest sporo — dopytywał mężczyzna. 

Oprócz możliwości ewentualnego skrócenia wspomnianych stref została poruszona jeszcze jedna kwestia. W trakcie rozmowy mężczyzna — był to kurier z Gliwic, przedstawił sytuację panującą w tamtejszym oddziale firmy oraz w Wyrach. Według jego relacji, dzień pracy kurierów zaczyna się o 7:00 rano i trwa do 16:00 lub nawet 17:00. Poranne sortowanie paczek przeciąga się często do godziny 10:00–10:30, nierzadko w trudnych warunkach, przy temperaturze sięgającej 35°C. 

Inpost
Czy InPost poprawi warunki pracy kurierów? fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Prezes InPost poprosił o konkretne lokalizacje, by móc zweryfikować przedstawione informacje. Jeszcze tego samego dnia zapowiedział, że firma przyjrzy się sprawie. 

Dla nas nie jest korzystne, by kurier czekał. W tym czasie nie dostarcza przesyłek — powiedział Brzoska na antenie.

Czy prezes InPostu rzeczywiście wywiązał się ze złożonej obietnicy i sprawdził sytuację opisywaną przez kuriera? 

Reakcja Rafała Brzoski na telefon kuriera InPost

We wtorek 8 lipca Brzoska poinformował w mediach społecznościowych, że przeprowadzono analizę danych z systemu dotyczących pracy oddziałów Gliwice i Wyry w maju i czerwcu. Okazało się, że w ciągu 50 dni, w czterech przypadkach sortowanie rzeczywiście trwało średnio o godzinę dłużej niż standardowo. 

Panie Danielu, dziękuje za ten telefon — będziemy szlifować procesy jeszcze mocniej — zapewnił prezes InPostu.

Inną kwestią, która jest ostatnio często poruszana, jest wynagrodzenie dostawców oraz rodzaje umów, na których pracują. Podczas programu na Kanale Zero prowadzący Krzysztof Stanowski dopytywał kuriera, który dodzwonił się do studia, czy nie chciałby renegocjować warunków zatrudnienia z prezesem. Było to nawiązanie do wcześniejszej deklaracji Brzoski, który stwierdził, że jest otwarty na propozycje swoich pracowników w takiej kwestii. Kurier jednak odpowiedział, że nie ma potrzeby, aby domagać się zmian — posiada dobrą umowę i nie ma zastrzeżeń co do wynagrodzenia.

Sam Rafał Brzoska podkreślał niedawno w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że InPost oferuje konkurencyjne płace oraz umowy o pracę. 

Wystarczy śledzić ogłoszenia o pracę w całej Polsce. Taka jest prawda, wbrew szerzonej propagandzie — odpowiedział wtedy. 

Kwestia plac w firmie InPost często przedstawiana jest w mediach w negatywnym świetle, co według przedstawicieli firmy nie jest zgodne z prawdą. Według przedstawionych danych, kurierzy zatrudnieni na etacie zarabiają od 4500 do 6200 zł brutto, a dodatkowo mogą liczyć na miesięczną premię sięgającą nawet 2500 zł. 

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: