Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Odzyskają swoje dawne emerytury. Świadczenia obniżono ponad 40 tys. osób
Radosław Święcki
Radosław Święcki 06.08.2020 02:00

Odzyskają swoje dawne emerytury. Świadczenia obniżono ponad 40 tys. osób

Sąd stanął po stronie emeryta, któremu MSW obniżyło emeryturę na podstawie ustawy dezubekizacyjnej
EastNews/Arkadiusz Ziołek

Byli funkcjonariusze odzyskają emerytury? 

Przypomnijmy, że blisko trzy lata temu zaczęła obowiązywać tzw. ustawa dezubekizacyjna, która zakładała obniżenie emerytur byłym funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa, a także instytucji podległych funkcjonującemu w czasach PRL Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Co istotne, nie miało znaczenia jak długo osoby te pracowały w tych instytucjach, a także to, że później pracowały w służbach wolnej Polski. Z danych podanych przez “Gazetę Wyborczą” wynika, że emerytury obniżono ponad 40 tys. osobom, w tym wdowom i dzieciom pobierającym rentę rodzinna po zmarłych funkcjonariuszach. 

Wiele osób objętych ustawą dezubekizacyjną postanowiło odwołać się od jej następstw. Odwołania do MSW i IPN nic jednak nie dały, dlatego blisko 30 tys. byłych funkcjonariuszy zdecydowało się na sądowe pozwy.

Taki krok poczynił opisany przez “Wyborczą” pan Robert (imię zmienione), który zaczął pracę w milicji 1 sierpnia 1989 roku, czyli w schyłkowym okresie PRL, kilka tygodni przed objęciem premierostwa przez pierwszego niekomunistycznego szefa rządu Tadeusza Mazowieckiego. Początkowo mężczyzna pracował w wydziale paszportowym w Wielkopolsce, a w lipcu 1990 roku przeszedł do policji, gdzie pracował 27 lat. 

Zdaniem IPN, między sierpniem 1989 roku a lipcem 1990 roku pan Robert  „pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa”, w związku z czym resort spraw wewnętrznych obniżył mu emeryturę z 4,5 do 2 tys. zł.  Były funkcjonariusz złożył odwołanie, ale MSW podtrzymało decyzję, dlatego pan Robert złożył pozew do Sądu Okręgowego w Poznaniu domagając się uchylenia decyzji o obniżeniu świadczenia.

Sąd przyznał mężczyźnie rację, podkreślając, że nie prowadził on w wydziale paszportowym działań wywiadowczych, a zajmował się jedynie stroną techniczną rozpoznawania wniosków o paszport i choćby z tego powodu nie powinien być objęty ustawą dezubekizacyjną. Według sądu służbę w wydziale paszportowym bezpodstawnie zakwalifikowano jako służbę na rzecz totalitarnego państwa, a resort spraw wewnętrznych powinien zweryfikować szczegóły służby byłego funkcjonariusza przed decyzją o obniżeniu mu emerytury. 

Korzystnych wyroków jest więcej 

Okazuje się, że wyroków korzystnych dla byłych funkcjonariuszy jest więcej. Szef Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP Zdzisław Czarnecki przywołuje w rozmowie z “Wyborczą” dane z których wynika, że zapadło już 400 wyroków przyznających rację byłym funkcjonariuszom. Wiele pozwów nie zostało jednak rozpoznanych, gdyż część sądów zawiesiła postępowania, oczekując na decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zbadania ustawy dezubekizacyjnej z konstytucją (przypomnijmy, że o skierowaniu ustawy do TK zdecydował prezydent Andrzej Duda). Poznański sąd postanowił jednak nie czekać na rozstrzygnięcie Trybunału, uznając, że „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, a jej przepisy stosuje się bezpośrednio”.