Bezprawne wypłaty z bankomatów w całej Polsce. Santander wyjaśnia, co dalej ze skradzionymi pieniędzmi
Od 25 października funkcjonariusze w całej Polsce przyjęli kilkadziesiąt zgłoszeń o nieuprawnionych wypłatach z kont jednego z banków. Klienci otrzymywali powiadomienie SMS o wypłacie z bankomatu środków z ich konta w kwocie od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Policja wydała aktualizacje dotyczące bankomatów, a sam bank opublikował stosowne oświadczenie. Co ze skradzionymi pieniędzmi klientów?
Fala bezprawnych wypłat z bankomatów
W niedzielę Santander Bank Polska, instytucja ciesząca się dużym zaufaniem klientów w kraju, oficjalnie poinformował o wykryciu nielegalnych transakcji dokonywanych przy użyciu kart płatniczych jego klientów. Jak wyjaśniło biuro prasowe banku, przestępcze operacje miały miejsce w bankomatach należących do sieci współpracującej z Santanderem.
Czytaj więcej: Znikające pieniądze z kont Polaków. Spływają dziesiątki skarg. Policja wydała pilny apel
Bank zapewnił, że sprawa jest traktowana bardzo poważnie, a służby prowadzą śledztwo w celu ustalenia sprawców i zminimalizowania skutków dla klientów. Santander apeluje jednocześnie, by użytkownicy kart monitorowali swoje konta i niezwłocznie zgłaszali wszelkie podejrzane transakcje.
Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia, wszystkie karty, które zostały lub potencjalnie mogły zostać dotknięte przestępczym działaniem, zostały zabezpieczone. W banku, we współpracy z operatorem urządzeń, trwa pogłębiona analiza źródła zdarzenia — podejrzewamy zamontowanie nakładek skanujących na bankomatach sieci współpracującej. Zespoły techniczne operatora urządzeń sprawdzają wytypowane bankomaty - poinformował Santander.

Policja zabrała głos ws. znikających pieniędzy z kont
Przedstawiciele banku zapewniają wszystkich swoich klientów, że pozostają w stałym kontakcie z organami ścigania. Pracują również nad przygotowaniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Czytaj więcej: Pułapka w bankomacie. Jeśli zauważysz ten element, odejdź natychmiast. W moment wyzerują ci konto
Do sprawy odniósł się również rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, który potwierdził, że tylko w Poznaniu wpłynęło ponad 80 zgłoszeń dotyczących incydentu. W Bydgoszczy liczba takich zgłoszeń sięgnęła około 70. Rzecznik zaznaczył też, że podobne przypadki odnotowano w ostatnich godzinach w innych miastach w Polsce, m.in. w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu. Z ustaleń policji wynika, że sprawcy przestępstwa zdobyli dane kart i numery PIN potrzebne do wypłat, działając w sposób zorganizowany i wyjątkowo skuteczny.
Zdaniem naszych analityków to zorganizowana, grubsza akcja - zaznaczył przedstawiciel policji.
Santander wyjaśnia, co z pieniędzni klientów
Wszyscy klienci Santandera są proszeni o zachowanie spokoju - zgodnie z zapowiedzią środki pieniężne z ich kont, które zniknęły stamtąd w niewyjaśnionych okolicznościach, mają wrócić na nie lada moment. Osoby, które padły ofiarą kradzieży, najprawdopodobniej odzyskają swoje pieniądze jeszcze w tym tygodniu.
Bank, po wykryciu transakcji oszukańczych, niezwłocznie wdrożył rozwiązania uniemożliwiające przestępcom dalsze działania. Środki klientów, które zostały w ten sposób skradzione, zostaną zwrócone w poniedziałek - zapewnia bank.
Korzystając z okazji, bank zaapelował także do wszystkich klientów, aby przykładali dużą uwagę do wyglądu bankomatów, z których korzystają. Podejrzenia powinny budzić zwłaszcza ślady ingerencji osób trzecich. Widząc taką sytuację, są proszeni o kontakt z infolinią pod numerem 1 9999.