Ceny wynajmu mieszkań ostro w górę
Kryzys mocno daje się we znaki na rynku mieszkaniowym. Jak wynika z ostatnio opublikowanych danych, koszta wynajmu w IV kwartale znacząco wzrosły w porównaniu z rokiem ubiegłym.
W ostatnich tygodniach pojawiały się informacje o spowolnieniu na rynku mieszkaniowym. Powodem była trudna sytuacja ekonomiczna kraju i spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych. Swój wpływ miały również wzrosty cen materiałów budowlanych.
Katastrofa na rynku wynajmu
Jak się okazuje, piętno odciśnięte przez te czynniki jest mocne. Jak podaje Interia za Polskim Związkiem Firm Deweloperskich, w trzecim kwartale br. kwoty czynszu za wynajem mieszkań wzrosły średnio o 32,2 proc. Dane dotyczą lokali dwupokojowych. do 60 mkw.
Co jest przyczyną aż takich podwyżek? Można powiedzieć, że pod względem mieszkań na wynajem na rynku zapanowała susza. Zdaniem PZFD, w tym kontekście są ogromne braki, stąd takie wzrosty czynszów.
Podwyżki czynszu bliskie 50 proc.
Przewidywania danych za ten rok są gorsze. Według Związku, ilość inwestycji rozpoczętych w 2022 będzie mniejsza o jedną trzecią. Może to być najgorszy rok od 2017.
W porównaniu z listopadem zeszłego roku, największe wzrosty czynszu odnotowano w Rzeszowie. Tam ceny poszły do góry o 43 proc. Dalej w zestawieniu uplasowała się Łódź (podwyżki o 41 proc.) i Kraków (40 proc.).
Polski Związek Firm Deweloperskich: albo najem instytucjonalny, albo nic
Jak podała Interia za komunikatem Związku, możliwym wyjściem z tej sytuacji jest rozwój sektora najmu instytucjonalnego. Problemem jest jednak udział mieszkań z tego sektora na rynku, który wynosi 0,05 proc.
Wiceprezes PZFD Konrad Płochocki w cytowanym przez Interię komunikacie prasowym wyraził nadzieję, że rząd będzie wspierał rynek najmu. Innego sposobu na poprawę sytuacji Związek nie widzi.
