Wiadomo, kiedy włączą ogrzewanie w blokach. Te czynniki decydują o starcie sezonu grzewczego

Dni stają się coraz krótsze, a w powietrzu czuć pierwsze chłody. Jesień powoli wkracza w pełni, a wraz z nią nadejdzie czas, gdy temperatury będą spadać coraz szybciej. To oznacza, że niedługo mieszkańcy bloków w całej Polsce będą potrzebowali ogrzewania. Sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami. Kiedy dokładnie kaloryfery zaczną grzać?
Sezon grzewczy w blokach — co warto wiedzieć
Jesienne chłody przypominają nam, że lato odeszło, a dni stają się krótsze, co wpływa na samopoczucie i komfort życia. Wraz z niższymi temperaturami rośnie też zapotrzebowanie na ciepło w mieszkaniach, biurach i instytucjach. W wielu blokach ogrzewanie jest centralne, co oznacza, że ciepło trafia do wszystkich mieszkań w budynku jednocześnie, dzięki systemowi zarządzanemu przez spółdzielnie lub wspólnoty mieszkaniowe. W nowoczesnych budynkach stosowane są również węzły ciepłownicze wyposażone w czujniki pogodowe, które automatycznie reagują na spadki temperatury, uruchamiając ogrzewanie. To właśnie takie rozwiązania sprawiają, że mieszkańcy nie muszą czekać na sztywno ustaloną datę.
Wielkimi krokami zbliża się sezon grzewczy, a wraz z nim pojawia się pytanie: kiedy w blokach zostanie uruchomione ogrzewanie?

Przygotowanie grzejników przed sezonem grzewczym
Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego warto sprawdzić stan grzejników w mieszkaniach. Szczególnie ważne jest upewnienie się, że nie są zapowietrzone, ponieważ w takim przypadku ciepło nie rozchodzi się równomiernie, a kaloryfery szumią i zużywają więcej energii. Zapowietrzone grzejniki mogą wydzielać także nieprzyjemny zapach, co dodatkowo obniża komfort mieszkańców.
Aby sprawdzić, czy grzejniki są zapowietrzone, należy dotknąć ich powierzchnię, jeśli górna część pozostaje zimna, a dolna jest ciepła, najprawdopodobniej w środku zgromadziło się powietrze. Wówczas konieczne jest odpowietrzenie grzejnika przy użyciu klucza do odpowietrzników. Po jego wykonaniu woda może wyciekać przez krótką chwilę, to normalny proces.

Kilka praktycznych porad, które warto zastosować przed startem sezonu:
- Oczyść grzejniki z kurzu i zabrudzeń — poprawi to wydajność ogrzewania.
- Sprawdź działanie termostatów i upewnij się, że obracają się płynnie.
- Nie zasłaniaj grzejników ciężkimi zasłonami ani meblami.
- W przypadku zapowietrzonych grzejników użyj klucza odpowietrznikowego, aby usunąć powietrze.
- Jeśli nie czujesz się pewnie, poproś o pomoc administrację budynku lub fachowca.
Kiedy rozpoczyna się sezon grzewczy?
Jeszcze kilkanaście lat temu ogrzewanie uruchamiano sztywno 1 października, niezależnie od warunków pogodowych. Takie podejście było proste i przewidywalne, lecz nie zawsze odpowiadało rzeczywistym potrzebom mieszkańców — czasem kaloryfery zaczynały grzać, gdy na zewnątrz panowała jeszcze ciepła aura. Współcześnie sytuacja wygląda inaczej. Sezon grzewczy nie ma stałej daty, a decyzja o uruchomieniu centralnego ogrzewania zależy od warunków atmosferycznych, lokalnych przepisów oraz sygnałów od mieszkańców.
Według rozporządzenia ministra gospodarki z 2007 roku, ogrzewanie w budynkach włączane jest wtedy, gdy „warunki atmosferyczne powodują konieczność dostarczania ciepła”. W praktyce oznacza to, że spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe obserwują prognozy pogody, a także oceniają temperaturę wewnątrz mieszkań. Najczęściej ogrzewanie uruchamiane jest, gdy przez kilka dni temperatura zewnętrzna spada poniżej 10–12°C, a w mieszkaniach odczuwalny jest chłód. W nowoczesnych budynkach z automatycznymi systemami pogodowymi kaloryfery uruchamiają się same w odpowiedzi na spadki temperatury, podczas gdy w starszych decyzję podejmują administratorzy, czasem po konsultacji z mieszkańcami.
Start sezonu grzewczego może się więc różnić w zależności od lokalizacji i typu budynku. W większych miastach kaloryfery najczęściej robią się ciepłe między drugą połową września a połową października, w terenach wiejskich z indywidualnym ogrzewaniem, często nieco później. Stare budynki z gorszą izolacją szybciej odczuwają chłód, dlatego tam sezon rusza wcześniej, natomiast w nowych i dobrze ocieplonych budynkach często można poczekać kilka dni dłużej.

































