Tak Polacy podsumowali Nawrockiego. Sejm aż drży. Najnowszy sondaż mocno zaskakuje

Polityczne przetasowanie. Jest nowy sondaż

Zbliżające się wybory parlamentarne sprawiają, że partie polityczne intensyfikują swoje działania i starają się zdobyć jak największe poparcie społeczeństwa. W kampanii wyborczej niebagatelną rolę odgrywają sondaże opinii publicznej, które pozwalają uchwycić aktualne nastroje Polaków. Dają one nie tylko obraz bieżącego poparcia dla poszczególnych ugrupowań, lecz także sygnał, jakie tematy i obszary budzą największe emocje. Tym razem badania objęły również ocenę pracy najważniejszych instytucji państwowych — rządu, parlamentu oraz prezydenta.

Karol Nawrocki, który od ponad miesiąca pełni urząd głowy państwa, znalazł się w centrum zainteresowania. Jego pierwsze tygodnie na stanowisku przebiegły w atmosferze intensywnych wydarzeń politycznych i dużej uwagi mediów. Wyniki sondażu pokazują, jak szybko kształtuje się wizerunek prezydenta w oczach obywateli i w jakim stopniu potrafi on zdobyć ich zaufanie. Pytanie brzmi: jak Polacy oceniają dziś głowę państwa, a jak patrzą na działalność Sejmu i Senatu?

Co mówią badania społeczne o nastrojach Polaków?

Sondaże opinii publicznej to jedno z najważniejszych narzędzi pozwalających badać nastroje społeczne. Dzięki nim można ocenić, jakie są oczekiwania obywateli wobec polityków, jakie problemy uważają za najistotniejsze oraz jak zmieniają się ich postawy w czasie. Wyniki takich badań są nie tylko materiałem dla mediów, lecz także cennym źródłem informacji dla rządzących i opozycji, które analizują je w kontekście strategii politycznych.

Jednocześnie sondaże mają swoje ograniczenia. Zawsze istnieje ryzyko błędu statystycznego, który może sprawić, że faktyczny rozkład opinii nieco różni się od przedstawionego w wynikach. Kolejną kwestią jest wpływ sposobu formułowania pytań — niejednokrotnie może on sugerować określoną odpowiedź. Należy też pamiętać, że opinie wyrażane w sondażach bywają zmienne i zależne od bieżących wydarzeń, dlatego nie powinno się ich traktować jako jednoznacznej prognozy przyszłości. Mimo to regularnie publikowane badania stanowią ważny wskaźnik nastrojów społecznych i punkt odniesienia w debacie publicznej. Dobrym przykładem jest najnowszy sondaż CBOS, który pozwala przyjrzeć się opiniom Polaków na temat pracy parlamentu oraz nowo wybranego prezydenta.

Jak Polacy oceniają nowego prezydenta?

Najnowszy sondaż CBOS przeprowadzono w dniach 21 sierpnia – 1 września na reprezentatywnej próbie 917 pełnoletnich Polaków wylosowanych z rejestru PESEL. Wywiady realizowano metodami:

• CAPI — wywiady osobiste (64,6 proc. badanych),
• CATI — rozmowy telefoniczne (18,8 proc.),
• CAWI — ankiety internetowe (16,7 proc.).

Celem badania było poznanie opinii Polaków o pracy Sejmu, Senatu oraz nowo wybranego prezydenta Karola Nawrockiego.

Wyniki sondażu przedstawiają się następująco:

• Sejm: 32 proc. ocen pozytywnych, 52 proc. negatywnych, 16 proc. bez zdania.
• Senat: 36 proc. ocen pozytywnych, 40 proc. negatywnych, 24 proc. niezdecydowanych.
• Prezydent Karol Nawrocki: 44 proc. ocen pozytywnych, 30 proc. negatywnych, 26 proc. niezdecydowanych.

Warto zauważyć, że Nawrocki, podobnie jak jego poprzednicy: Lech Kaczyński, Bronisław Komorowski i Andrzej Duda, rozpoczął kadencję z przewagą ocen pozytywnych. Równocześnie jednak odnotowano wyjątkowo wysoki odsetek opinii negatywnych (30 proc.), znacznie wyższy niż w przypadku jego poprzedników na starcie urzędowania.

Sierpniowy sondaż CBOS pokazuje wyraźną różnicę w postrzeganiu pracy parlamentu i prezydenta. Sejm i Senat wciąż nie cieszą się wysokim zaufaniem społecznym, natomiast Karol Nawrocki, mimo że dopiero rozpoczął swoją kadencję, uzyskał zauważalnie lepsze noty. Jednocześnie dane wskazują, że nowy prezydent musi zmierzyć się z dużą grupą krytyków, co stawia przed nim poważne wyzwania.

Ostatecznie wyniki te potwierdzają, że Polacy bacznie obserwują swoich reprezentantów i szybko wyrabiają sobie opinię o ich działalności. W kontekście nadchodzących wyborów parlamentarnych każde kolejne badanie będzie miało istotne znaczenie dla układu sił na scenie politycznej.