Komunikacja miejska zdrożeje? Szykuje się podwyżka biletów

Bilety będą droższe

Bilety będą tematem posiedzenia Rady najpewniej dopiero po wakacjach - wskazuje GK. Zarząd Transportu Publicznego przygotował projekt, który zakłada zmiany w cenach oraz okresach ważności biletów, zarówno kartonikowych, jak i karty miejskiej. Gazeta zaznacza, że dotychczas obowiązujące w Krakowie ceny należą do jednych z najniższych w Polsce, jeżeli chodzi o wielkie miasta. Niestety, z powodu pandemii koronawirusa i mniejszą liczbą pasażerów, a także dodatkowymi kosztami jakie musi ponosić zarządca komunikacji zbiorowej stawki wydają się nie do utrzymania.

Jakie zmiany proponuje ZTP? Urzędnicy wnioskują, by kosztujący obecnie 3,40 zł bilet 20-minutowy w nowym cenniku stał się biletem ważnym 10 minut i kosztował równo 3 zł. Wydłużony z kolei miałby być bilet 50-minutowy za 4,60 zł. Zarząd chce by stał się on biletem godzinnym, dodatkowe 10 minut jazdy kosztuje w propozycji ZTP 1,40 zł. Jeżeli chodzi o karty miejskie, tutaj podwyżka jest widoczna najbardziej. Obecnie za 69 zł można podróżować 1 linią w 1 strefie ramach Karty Krakowskiej. Urzędnicy wskazują, że ta cena powinna wynosić 96 zł.

Sprawdzamy jak wyglądają ceny biletów w innych miasta. Czy faktycznie najtańsze bilety są w Krakowie? Zgromadziliśmy dla Państwa dane z oficjalnych stron zarządców komunikacji publicznej w największych miastach:

- To na razie wstępna propozycja, nic zobowiązującego. To radni podejmą ostateczną decyzję, będą się mogli zgodzić na różne warianty lub nie. Nie narzucamy żadnych wariantów - komentuje Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w rozmowie z Gazetą Krakowską.