Ceny w Polsce należą obecnie do najwyższych w Unii Europejskiej – niekoniecznie w ujęciu nominalnym, które to jest przecież uzależnione od siły waluty, lecz w relacji do zarobków i siły nabywczej przeciętnego mieszkańca. Statystyczny konsument w Polsce wydaje znaczną część dochodu na podstawowe potrzeby – żywność, mieszkanie, transport i energię – co sprawia, że subiektywne odczucie drożyzny jest silniejsze, aniżeli w krajach o wyższych kosztach nominalnych, lecz znacznie większych możliwościach dochodowych.
Według analiz Eurostatu oraz danych GUS, koszty życia w Polsce gwałtownie wzrosły po roku 2021 – głównie za sprawą ogromnej inflacji, zerwania łańcuchów dostaw, rosnących kosztów energii oraz wewnętrznej struktury rynku. Ceny żywności i nośników energii należą dziś do jednych z najwyższych w UE w relacji do płacy minimalnej i średniego wynagrodzenia, zaś w dużych miastach ceny wynajmu, usług czy podstawowych produktów codziennego użytku dorównują stolicom zachodnioeuropejskim – przy jednocześnie znacznie niższym poziomie dochodów, oszczędności i zabezpieczeń socjalnych.
Struktura cen w Polsce wynika z układu czynników wewnętrznych i zewnętrznych – do pierwszej grupy należą m.in. nieodpowiedzialna polityka fiskalna państwa, wysoki poziom opodatkowania, wysokość marż detalicznych, ograniczona konkurencja w niektórych sektorach oraz wadliwe mechanizmy indeksacji płac i świadczeń.
Drugą grupę – choć w dużej mierze mniej istotną – stanowią czynniki globalne, takie ceny surowców, kursy walut, koszty transportu, skomplikowane relacje importowe i zepchnięcie na margines polityki handlowej w Unii Europejskiej. Wzrost cen żywności i innych produktów jest też ściśle powiązany ze wzrostem cen energii, których głównym winowajcą jest unijny system sprzedaży uprawnień do emisji CO2.
Najniższe ceny w Polsce oferują dyskonty – zwłaszcza te działające w modelu wysokiej rotacji i niskich kosztów operacyjnych. Sieci takie jak Biedronka, Lidl czy Aldi konkurują nie tylko ceną, lecz również logistyką i optymalizacją procesów dostaw, co pozwala im na utrzymanie przewagi kosztowej względem lokalnych sklepów osiedlowych czy supermarketów. W wielu przypadkach ceny podstawowych produktów w dyskontach są niższe niż w hurtowniach – co wynika z efektu skali, wewnętrznych umów dystrybucyjnych oraz rezygnacji z części kosztów ekspozycyjnych.
Pokaż więcej
Żabka ma dobrą passę, tym razem biuro prasowe sieci zdradza szczegóły nowego, lobbującego ekologiczne postawy, rozwiązania. Z wybranych punktach możesz już kupić wodę za 15 groszy. Warunek jest jeden.
Najnowsze dane opinii gospodarczej potwierdzają trend opisany przez GUS w minionych miesiącach; sytuacja większości branż się poprawia, firmy nie myślą o obniżkach wynagrodzeń, rozważanie redukcji to rzadkość. Rośnie apetyt, choć nie bez problemów. Branże wskazują na utrudnienia i obawy.
Połowa lutego oznacza, że koniec sezonu grzewczego zbliża się małymi krokami. Niektórzy kupują jeszcze węgiel, aby być zaopatrzonymi w razie niespodziewanych spadków temperatury czy ataków zimy. Ile konkretnie trzeba zapłacić za tonę w ostatnich dniach?
Uspokojenie sytuacji inflacyjnej nie oznacza, że najgorsze już za nami, a ceny wrócą do normy. W połowie roku może stać się wręcz przeciwnie - ceny prądu mogą wystrzelić do góry. Sytuacja jest tym gorsza, że prognozy nie pozostawiają w zasadzie złudzeń.
Zbliżający się Tłusty Czwartek skłania Polaków do zakupów wielkich ilości słodyczy. Wizyta w cukierni może się jednak skończyć sporym zaskoczeniem, jeżeli chodzi o ceny. W przypadku faworków poszybowały one do góry do tego stopnia, że możliwe będzie ograniczenie apetytu na końcu karnawału.
Nieodłącznym elementem polskiej wieczerzy wigilijnej jest karp. Zeszłoroczna sytuacja cenowa skłoniła jednak część osób do zamiany tradycyjnej ryby na inną. Czy historia powtórzy się i w tym roku?
Grudzień to dla wielu osób okazja do obdarowania swoich bliskich. Niektórzy hucznie obchodzą Mikołajki, inni czekają z większymi prezentami do świąt Bożego Narodzenia. Dziennik.pl informuje, że w tegoroczne święta Polacy zamierzają wydać na prezenty więcej niż rok temu i chcą nabyć je z wyprzedzeniem. Doskonale zdają sobie z tego sprawę popularne sieci handlowe. Dlatego Lidl z powrotem wprowadza do swojej oferty znaną już wszystkim promocję.
Aktualnie w 31 krajach działa 12 tys. sklepów Lidl, a tylko w naszym kraju – 800. Przez wzgląd na ceny i różnorodną ofertę jest to jeden z ulubionych dyskontów Polaków. Od pewnego czasu media informują, że turystyka zakupowa Czechów wręcz kwitnie – chętnie wybierają się na zakupy do Polski. Ile w takim razie muszą wydać w Lidlu po swojej stronie granicy? Sprawdzili to dziennikarze “Faktu” i wskazują jasno: “nic dziwnego, że szturmują nasze sklepy”.
Rosnące ceny dotykają nie tylko żywności czy elektroniki. Absolutnym zaskoczeniem może być jednak wzrost kosztów za pobyt w izbach wytrzeźwień. Podwyżka sprawi, że dorównają one cenowo luksusowym hotelom, a w niektórych wypadkach nawet je prześcigną.
Inflacja w październiku wyniosła 6,6 proc. w ujęciu rok do roku – przekazał Główny Urząd Statystyczny. Wysokie ceny towarów i usług dają się obywatelom we znaki, zwłaszcza tym najstarszym, którzy w wielu przypadkach muszą utrzymywać się z bardzo niskich rent i emerytur. Instytut SW Research, na zlecenie portalu goniec.pl, zapytał Polaków, czy realnie odczuwają podwyżki cen prądu, gazu i żywności. Wyniki sondażu nie pozostawiają złudzeń.
W sezonie wakacyjnym urlopowicze zwracali uwagę, że tegoroczne ceny nad Bałtykiem są znacznie wyższe niż w poprzednich latach. Media informowały, że restauratorzy notują zmniejszony ruch, a turyści często decydują się przygotować posiłek we własnym zakresie niż udać do lokalu gastronomicznego. Jedna z czytelniczek “Faktu” wybrała się z dzieckiem do smażalni ryb w Gdyni. “Gdy odebrałam talerz z jedzeniem córeczki, aż zrobiłam fotkę” – przyznała kobieta.
Walka na ceny pomiędzy dwoma największymi dyskontami w Polsce trwa od lat. Jak jednak obecnie kształtuje się sytuacja i w którym sklepie jest faktycznie najtaniej? Wskazuje na to najnowszy - i dość zaskakujący - raport PanParagon.
Nie jest żadną tajemnicą, że ceny towarów i usług co jakiś czas ulegają zmianie, choć przy obecnej inflacji zdarza się to dość często. Sklepy chętnie stosują różne promocje, by przyciągnąć do siebie klientów, zwłaszcza że regularne, nawet niewielkie oszczędności na prostych wydatkach mogą się przełożyć, w ujęciu długofalowym, na niemałą sumę. Co jednak, gdy przy kasie orientujemy się, że produkt nie kosztuje tyle, ile widniało na etykiecie umieszczonej na sklepowej półce? Wyjaśniamy poniżej.
Inflacja w październiku spadła i wyniosła 6,5 proc. w ujęciu rok do roku. Zdaniem wielu analityków w kolejnych miesiącach przestrzeń do zniżki będzie jednak niewielka. W przypadku części towarów wciąż mówimy o cenach wyższych o kilkanaście, kilkadziesiąt procent, a drożejące paliwa i prąd nie będą ułatwiać rynkowych obniżek. Wciąż też nie wiemy, jak będzie wyglądał nowy polski rząd i jakie podejmie decyzje w zakresie zerowego VAT-u na żywność czy przedłużenia Tarczy Solidarnościowej – przypomina portal money.pl.
Choć do świąt Bożego Narodzenia zostało jeszcze ok. 1,5 miesiąca, trudno nie zauważyć, iż branża handlowa już przygotowuje się do tego wyjątkowego okresu. W sklepach pojawiły się pierwsze świąteczne kolekcje, na ulicach miast – charakterystyczne oświetlenie. Wiele osób z niecierpliwością wyczekuje jednej z najważniejszych świątecznych tradycji, czyli ubierania choinki. W zależności od tego, jakie chcemy drzewko – sztuczne czy żywe, wysokie czy niskie – musimy przygotować się na różne stawki. Sprawdziliśmy, jakie są ceny choinek w 2023 roku.
Od początku lutego 2022 roku w naszym kraju obowiązuje zerowa stawka VAT na żywność. Tak ma być jeszcze do końca przyszłego miesiąca. Dzięki temu płacimy mniej za warzywa, owoce, produkty mleczarskie, jaja, mięso, ryby, pieczywo czy przetwory ze zbóż. W projekcie budżetu na przyszły rok na próżno szukać nam środków przeznaczonych na przedłużenie ulgi podatkowej. O ile zatem mogą wzrosnąć ceny jedzenia już od stycznia?
Wielkimi krokami nadchodzi koniec jednej z popularniejszych ulg na bilety dostępnej w PKP Intercity. Bardzo prawdopodobne jest, że ruch ten spowoduje odpływ części pasażerów z pociągów. Pojawił się również ostateczny termin wprowadzenia tej zmiany.
Zbliżający się wielkimi krokami koniec roku kalendarzowego nasuwa pytanie co do zamrożenia cen prądu w 2024 roku. Wypowiedź Andrzeja Domańskiego, doradcy ekonomicznego Donalda Tuska, może napawać optymizmem. Tym bardziej, że według posła-elekta zamrożenie cen objęłoby również gaz.
Podatek akcyzowy nakłada się m.in. na wyroby tytoniowe, susz tytoniowy, płyn do papierosów elektronicznych i napoje alkoholowe. Od nowego roku, już tradycyjnie, wzrosną stawki akcyzy, co przełoży się na ceny wybranych produktów.
W przyszłym roku maksymalne stawki podatku od nieruchomości, ciężarówek i autobusów oraz opłat lokalnych wzrosną o rekordowe 15 proc. – zgodnie ze wskaźnikiem inflacji z pierwszego półrocza 2023 roku. O tym, jak w praktyce odczujemy tę podwyżkę, zadecydują radni – mogą oni bowiem uchwalić niższe stawki. Poza tym wiemy, że podatek rolny wzrośnie o ponad 21 proc. i choć płacą go gospodarze, to jego skutki mogą dotknąć wszystkich Polacy. Dlaczego? Już wyjaśniamy.
Sezon grzewczy w Polsce powoli się rozkręca, a to oznacza, że wiele gospodarstw domowych musi zaopatrzyć się w opał. Ile trzeba zapłacić za węgiel w tym roku i gdzie można go kupić? Czy rząd planuje wprowadzić pomoc finansową dla osób opalających swoje domy paliwem stałym? Sprawdzamy.
Do Wszystkich Świętych został niecały tydzień. Wygląda jednak na to, że kierowców wyjeżdżających na groby czeka niemiła niespodzianka. Orlen oraz Aramco Polska podniosły ceny paliw w hurcie. To z kolei odbije się na cenach detalicznych.
Chociaż do świąt pozostały jeszcze dwa miesiące, zaczęły się już pojawiać pierwsze informacje na temat cen bożonarodzeniowych drzewek. Informacje o cenach mogą pomóc w świątecznych przygotowaniach - zwłaszcza, jeżeli ktoś kupuje drzewko w pierwszej połowie grudnia.
Podwyżki cen usług widać nie tylko w sklepach. Przycmentarne firmy również podniosły ceny swoich usług. Osoby, które zechcą zapłacić za sprzątanie nagrobka przed uroczystością Wszystkich Świętych, muszą się przygotować na poważny wydatek.
Dodatek węglowy wprowadzono w Polsce w 2022 roku. Jednorazowa pomoc w wys. 3 tys. zł była wypłacana tym gospodarstwom domowym, dla których główne źródło ogrzewania stanowił: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe – opalane węglem kamiennym, brykietem bądź peletem, zawierającymi minimum 85 proc. węgla kamiennego. Choć w wielu miejscach w naszym kraju wciąż utrzymują się dość wysokie temperatury, jak na październik, to wiele osób zastanawia się już, czy i w tym roku może liczyć na wsparcie finansowe w ogrzewaniu domu węglem.
Zdaniem analityków z firmy e-petrol poszukiwania stacji, na których można zatankować za mniej niż 6 zł za litr, stają się coraz trudniejsze. – Halloo, wyświetlacz się popsuł. Po wyborach miała się polityka cenowa nie zmieniać, a ceny w hurcie miały nie mieć przełożenia na detal – napisał na platformie X (dawny Twitter) ekonomista Daniel Kostecki i załączył zdjęcie, na którym nie wypatrzymy wciąż obecnej w wielu miejscach stawki 5,99 zł za litr paliwa. Co zatem może czekać kierowców w najbliższej przyszłości?
Z końcem grudnia powinniśmy poznać pierwsze szacunki dotyczące tego, ile gospodarstwa domowe będą płacić za energię elektryczną w przyszłym roku. Jak informuje money.pl, przy scenariuszu, że zabraknie tarcz solidarnościowych i mrożenia cen, a wróci za to VAT na energię, skok cenowy może być dotkliwy i sięgać nawet 70 proc.
Powyborcza sytuacja w sklepach staje się coraz bardziej jaśniejsza. Niestety, nie oznacza to dobrych informacji - ceny znacznie poszły w górę. Najgorzej sytuacja wygląda w przypadku cukru, i raczej nie zapowiada się na jej poprawę.