Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Strach się bać, co czeka Polaków po Wielkanocy. Podrożeje prawie wszystko
Paweł Makowiec
Paweł Makowiec 22.02.2024 23:04

Strach się bać, co czeka Polaków po Wielkanocy. Podrożeje prawie wszystko

Koszyk i półki sklepowe
Alexa/Pixabay

Do wygaśnięcia zerowego podatku VAT na żywność pozostał tylko miesiąc. Terminem obowiązywania obecnej wersji ustawy jest 31 marca 2024 roku, który wypada w Wielkanoc. Czy we wtorek 2 kwietnia Polaków w sklepach powitają znacznie wyższe ceny niż dotychczas?

Ostatnie tygodnie z tarczami

Polacy przyzwyczaili się już do obowiązujących zerowych stawek podatku VAT na żywność. Jak przypomina portal superbiz.se.pl, tarcza osłonowa na żywność obowiązuje już dwa lata, od lutego 2022 roku.

Terminem wygaśnięcia obniżki VAT na żywność pozostaje 31 marca 2024 roku, tj. Wielkanoc. Podobnie wygląda sytuacja z tarczami osłonowymi na ceny energii, które obowiązują do końca czerwca.

Służby wkroczyły do skarbówki. Zatrzymano czterech urzędników

Czy będą nowe rozwiązania?

Nie widać, aby toczyły się jakieś poważniejsze prace nad przedłużeniem obu rozwiązań osłonowych. Okazuje się jednak, że Ministerstwo Finansów analizuje sytuację gospodarczą w Polsce i to na tej podstawie zamierza podjąć decyzję co do dalszych kroków w sprawie cen żywności. Z kolei w cytowanej przez superbiz.se.pl wypowiedzi, minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska stwierdziła, że jej ministerstwo “robi przymiarki pod nowe rozwiązania”, ale ceny energii “nie poszybują”.

Co się stanie, jeżeli do Wielkanocy nie zostaną podjęte żadne decyzje w sprawie podatku VAT na żywność? 1 kwietnia powróci on do swojej starej wysokości 5 proc. Oznacza to wzrosty maksymalnie rzędu kilkudziesięciu groszy w przypadku każdego produktu, co zdecydowanie będzie zauważalne w skali koszyka składającego się z wielu produktów - tu wzrosty będą już liczone w złotówkach.

Rozwiązanie pośrednie

W rozmowie z Faktem ekonomista Marek Zuber przyznał, że jest “trzecie” wyjście z sytuacji, z którego mógłby skorzystać rząd przy wyborach samorządowych i europarlamentarnych. Chodzi o zastosowanie stawki pośredniej VAT w wysokości 3 proc., co odłożyłoby pełne odmrożenie cen aż do końca roku. Zgodę musiałaby jednak wyrazić Komisja Europejska.

źródło: superbiz.se.pl

ZOBACZ TAKŻE: Waloryzacja obejmie nie tylko emerytury. Te dodatki pójdą w górę