ZUS wydaje decyzje ws. nowego świadczenia. Są problemy, te osoby nie dostaną pieniędzy

Wsparcie z ZUS trafia do milionów Polaków

Świadczenia z ZUS są różnymi formami wsparcia finansowego wypłacanymi osobom ubezpieczonym w systemie ubezpieczeń społecznych. Są one elementem szeroko pojętego systemu zabezpieczenia społecznego w Polsce i mają na celu ochronę obywateli przed skutkami różnego ryzyka życiowego — takiego jak choroba, niezdolność do pracy, starość czy macierzyństwo.

To pieniądze wypłacane osobom, które spełniają określone warunki (np. przepracowały odpowiednią liczbę lat, chorują, uległy wypadkowi lub urodziły dziecko). Są one finansowane głównie ze składek opłacanych przez pracowników, pracodawców oraz osoby prowadzące działalność gospodarczą.

Świadczenia z ZUS mają na celu zapewnienie dochodu osobom niezdolnym do pracy, ochronę socjalną w razie wypadków losowych, wsparcie rodzin w sytuacjach takich jak narodziny dziecka, gwarancję minimalnego dochodu dla osób starszych, a także stabilizację społeczną, zapobieganie ubóstwu i wykluczeniu.

Wśród najistotniejszych świadczeń z ZUS warto wymienić:

• emerytury,
• renty,
• zasiłek chorobowy,
• zasiłek macierzyński i ojcowski,
• zasiłek opiekuńczy
• zasiłek pogrzebowy,
• świadczenia rehabilitacyjne,
• jednorazowe odszkodowania.

W 2024 roku liczba osób objętych ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym w ZUS wyniosła ponad 16,2 miliona. W tym liczba pracujących emerytów wyniosła 872,6 tysiąca. Ponadto, w okresie od stycznia do listopada 2024 r. liczba osób uprawnionych do świadczenia wspierającego wyniosła 70,4 tysiąca. Od pewnego czasu mówi się coraz więcej o nowym świadczeniu, które lada chwila ma wpłynąć na konta Polaków. ZUS już wydaje decyzje, okazuje się, że są problemy.

Tyle trzeba zarabiać, by dostać 7000 zł emerytury. Znamy wyliczenia, ta kwota to nie żart Czytaj dalej Surowe kary dla właścicieli psów. Nawet 5000 zł za ten błąd podczas spaceru Czytaj dalej

Nowe świadczenie z ZUS - wpłynęły setki tysięcy wniosków

Do 16 czerwca 2025 roku ZUS otrzymał 916 000 wniosków o ustalenie łączenia świadczeń, co stanowi około 88 proc. wszystkich zgłoszeń w Polsce. W całym systemie emerytalno-rentowym (ZUS, KRUS, MSWiA itd.) liczba wniosków przekroczyła 1 milion. To niemal rekordowe zainteresowanie nowym świadczeniem, które już wkrótce pojawi się na kontach Polaków.

To ciekawe, biorąc pod uwagę fakt, że wnioski można składać od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 roku, aby otrzymać pieniądze za wszystkie miesiące, w których będzie ono przysługiwało. Już w pierwszych tygodniach roku 2025 w oddziałach ZUS ustawiły się długie kolejki.

Co istotne, znaczącą przewagę w tym zakresie mają kobiety. Widać to jasno w statystykach, jeśli chodzi o ZUS, to stanowią one 90 proc. wszystkich wnioskodawców. Wynika to przede wszystkim z wyższej średniej długości ich życia — różnica wynosi tu nawet 7 lat. Co więcej, to właśnie kobiety statystycznie częściej mają niższe świadczenia emerytalne. Przyczyn warto szukać w luce płacowej oraz przerwach w karierze zawodowej wywołanych potrzebą wychowania dzieci.

Aby otrzymać świadczenie, trzeba spełnić kilka dość restrykcyjnych warunków. Nie tak dawno temu przypominano, że beneficjent nie może wejść w związek małżeński podczas pobierania pieniędzy — w innym wypadku środki zostaną wstrzymane. 

ZUS właśnie rozpoczął wydawanie decyzji w związku ze świadczeniem. Okazuje się, że pojawiły się problemy, część wnioskodawców nie otrzyma środków.

Zobacz: Rodzice nie mogą przegapić tego terminu. ZUS rusza z naborem wniosków

Nie każdy dostanie pieniądze. ZUS już wydaje decyzje

Szacunki wskazują, że w roku 2025 nowe świadczenie będzie kosztowało państwo około 3,2 mld złotych. Jeszcze więcej ma być w 2026 — tu mowa o 8 mld zł. Wynika to oczywiście z faktu, że w bieżącym roku wypłata świadczenia rozpoczyna się w lipcu, a więc w jego siódmym miesiącu. 

Od 1 lipca Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wysyłkę decyzji dotyczących przyznania lub odmowy renty wdowiej. Warto jednak pamiętać, że otrzymanie decyzji nie zawsze będzie równoznaczne z wypłatą pieniędzy — może się zdarzyć, że część osób najpierw otrzyma świadczenie, a dopiero później formalną decyzję.

Wypłaty rent wdowich będą realizowane w standardowych terminach świadczeń emerytalno-rentowych ZUS: 1., 6., 10., 15., 20. i 25. dnia każdego miesiąca.

Jak podaje ZUS, renta wdowia polega na połączeniu dwóch świadczeń — przykładowo może to być 100 proc. własnej emerytury lub renty oraz 15 proc. świadczenia po zmarłym współmałżonku, albo odwrotnie. W około 300 tysiącach przypadków, gdzie wypłaty realizują ZUS i inna instytucja emerytalno-rentowa, osoba uprawniona otrzyma dwa przelewy — jeden z ZUS, a drugi z innego organu. Mimo to decyzję administracyjną otrzyma tylko od instytucji wypłacającej 15 proc. świadczenia, natomiast druga instytucja poinformuje jedynie o dalszej wypłacie 100 proc. dotychczasowego świadczenia.

ZUS odpowiada za obsługę zdecydowanej większości wniosków — około 88 proc. wszystkich spraw. Do 24 czerwca do Zakładu wpłynęło już ponad 950 tysięcy wniosków, to najwięcej spośród wszystkich instytucji realizujących ustawę o rencie wdowiej.

Pozostałe organy emerytalne i rentowe to m.in.:

• Biuro Emerytalne Służby Więziennej (BESW),
• Wojskowe Biuro Emerytalne (WBE),
• Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA,
• Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS).

Warunki, które należy spełnić, aby otrzymać rentę wdowią, są już dość restrykcyjne. Wymagania są następujące:

• wiek — kobiety 60 lat, mężczyźni 65 lat,
• wnioskodawca musi pozostawać w związku małżeńskim do momentu śmierci współmałżonka,
• trzeba mieć przyznaną rentę rodzinną nie wcześniej niż 5 lat przed ukończeniem wieku emerytalnego,
• trzeba posiadać prawo do własnego świadczenia emerytalno-rentowego
• nie można zawrzeć nowego związku małżeńskiego po śmierci współmałżonka,
• suma obu połączonych świadczeń nie może przekroczyć trzykrotności najniższej emerytury. Jeśli limit zostanie przekroczony, świadczenie zostanie pomniejszone.

Osoba, która nie spełnia podanych powyżej warunków, może nie otrzymać pozytywnej decyzji w związku z wnioskiem o rentę wdowią.