To będzie korona deregulacji. Wypłynęła tajemnicza propozycja rządu: "zidentyfikowaliśmy wyjątkową grupę"
Ministerstwo Infrastruktury zostało wnioskodawcą o uregulowanie specjalnego trybu prowadzenia w Polsce wybranych inwestycji. Specustawa, jaką legislacja widziała już wielokrotnie, w praktyce to koronna deregulacja, która jednocześnie obejmie kilka sektorów krajowego biznesu. Na razie nie wiadomo jakich.
Korona deregulacji: specustawa inwestycyjna
Rada Ministrów ma się zająć wnioskiem Ministerstwa Infrastruktury, nad którym merytoryczny nadzór sprawuje Piotr Malepszak, podsekretarz stanu w resorcie, a który pokazano w miniony poniedziałek (14.07). Dokument traktuje o daleko idącej deregulacji w procesach inwestycyjnych w “kluczowych” obszarach gospodarki. “Kluczowe” obszary nie zostały wymienione z nazwy, choć sektorowo Malepszak wymienia obronność, bezpieczeństwo, rozwój gospodarczy, transport, gospodarkę morską czy wodną. Dokument podnosi, że prace analityczne zostały już w tym zakresie przeprowadzone.
NIE PRZEGAP: Polacy zbudują własne wiatraki. Przekonali Niemców, został jeszcze Andrzej Duda
Szybciej, czyli bez zbędnych procedur
“Zidentyfikowano grupę działań w sektorze transportu, gospodarki morskiej i […] wodnej, które charakteryzują się wyjątkowym znaczeniem dla obronności państwa, rozwoju gospodarki kraju czy jego bezpieczeństwa w coraz częściej występujących gwałtownych zjawiskach pogodowych” – czytamy. Za tego rodzaju identyfikacją stoją najpewniej obszerne opracowania problemowe, które poznamy dopiero po przyjęciu projektu ustawy przez członków RM.
Chodziłoby, zgodnie z zapowiedziami z udostępnionej dokumentacji, głównie o deregulację procesu administracyjnego (redukcja czasu na uzyskanie zgód itp.).
W sekcji poświęconej rekapitulacji założeń projektu prawodawcy wprost punktują “sytuację geopolityczną” jako motor napędowy idei specustawy. Chodzi o, jak czytamy, “przyspieszenie zidentyfikowanych zadań związanych ze zdolnościami obronnymi państwa, bezp. w sytuacjach kryzysowych […]".
Choć obszary, które zostaną objęte nową, skróconą drogą administracyjną, nie są jasne, precyzyjniej naświetlono konkretne rozwiązania.
Przede wszystkim – krócej
Dokumentacja wymienia skrócenie terminów wydawania decyzji (także środowiskowych, czy zgód na realizację), nałożenie obowiązków sprawozdawczych na dyrektora GDDKiA czy Ministra Sprawiedliwości, przyspieszenie procedowania w sądach administracyjnych, wyłączenie niektórych obowiązków przewidzianych w prawie budowlanym czy w prawodawstwie Lasów Państwowych. Co ciekawe, specustawa wprowadziłaby też obowiązek wzbogacenie zażaleń (i odwołań) o konkretne zarzuty wobec poszczególnych rozstrzygnięć administracji publicznej z uwzględnieniem dowodów na poparcie roszczenia.
Przewiduje się, że RM rozpatrzy projekt ustawy do końca 2025 r.
