biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Będą przerabiać szkoły. "Ta infrastruktura pustoszeje"
Michał Górecki
Michał Górecki 15.07.2025 21:31

Będą przerabiać szkoły. "Ta infrastruktura pustoszeje"

Będą przerabiać szkoły. Ministerstwo Edukacji pokazało projekt ustawy
Fot. Pawel Wodzynski/East News

Zadania własne samorządu trafią do budynków szkół, a szczególnie mile widziane będą tam inicjatywy prosenioralne. Zajęcia obowiązkowe w klasach I – III zostaną złączone, a szkoły w najmniejszych ośrodkach samorządowych będą przekształcane w tzw. szkoły filialne, skupiając wczesny etap edukacji. Na przestrzeni ostatnich lat liczba szkół rośnie, mimo że uczniów ubywa. Rząd szykuje rozwiązanie.

Zamiast uczniów, seniorzy

W maju br. Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) ruszyło z programem dla małych szkół – tych, kształcących nie więcej niż 70 uczniów. Resort dofinansowywał wtedy inwestycje jak wyposażenie budynków czy obiekty sportowe. Była to jedna z pierwszych odpowiedzi na drastyczne trendy demograficzne (wg. prognoz GUS do 2030 r. już tylko nieco ponad 30 mln Polaków). 

We wtorek 15 lipca resort przekazał do konsultacji projekt nowelizacji ustawy o prawie oświatowym. Części pustoszejących budynków zostaną zagospodarowane na “centra społeczne i kulturalne” – z naciskiem na inicjatywy prosenioralne. Uproszczone zostaną zasady tworzenia zespołów szkół, tzw. szkół filialnych i klas łączonych.

           Więcej o sprawie: Stoimy na czele katastrofy - to już “zanik polskiego narodu”

Spada liczba uczniów, ale rośnie liczba szkół

W projekcie nowelizacji czytamy, że obszary wiejskie wyludniają się, pod względem liczby najmłodszych dzieci, w tempie ok. 145 tys. w 4 lata – z 488,9 tys. w 2020 r. do 342 tys. w roku 2024. W tym samym czasie rośnie liczba seniorów: na obszarach wiejskich z 2,4 do 2,7 mln. Nic nie wskazuje na odwrócenie trendu.

Problemem, diagnozowanym w procesie prawodawczym, jest “szczególnie niekorzystne” przekładanie się tego procesu na funkcjonowanie szkół na wsiach i w małych miastach (tak prywatnych, jak publicznych). Zwłaszcza że – co wykazują dokumenty MEN – liczba szkół rośnie.

Zrzut ekranu 2025-07-15 203648.png
Źródło: projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo Oświatowe

W pierwszej kolejności resort edukacji przewiduje prawne uregulowanie nowej funkcji budynku szkolnego – jako ośrodka życia społeczno-kulturalnego. W tych placówkach, w których przestrzeń pozostaje niezagospodarowana, JST (gmina/miasta) zyskają możliwość zaspokojenia potrzeb innej grupy społecznej. Seniorów.

Infrastruktura, pustoszejącej z powodu zmian demograficznych, szkoły (przedszkola i placówki) może więc być szansą na zaspokojenie potrzeb rodziców powracających na rynek pracy, przez zapewnienie w siedzibie szkoły opieki żłobkowej (np. w formie punktu opieki dziennej) oraz umożliwienie korzystania z wychowania przedszkolnego” – oceniają legislatorzy MEN. “Budynek szkoły […] może być również miejscem realizacji polityki senioralnej […]” – piszą dalej.

Szkoły filialne

Celem Ministerstwa jest powołanie alternatywy do zamykania nieużywanych szkół. Zamiast likwidować, JST – zarządcy szkoły publicznej – będą mogły przekształcać swoje małe placówki w tzw. szkoły filialne. To takie placówki, które nie stanowią o własnej administracji, a podlegają pod inną, większą placówkę (która strukturą obejmuje klasy I – VIIII, albo IV – VIII i znajduje się np. w większym mieście). 

Co ważne, projekt powoływałby do życia możliwość funkcjonowania szkoły podstawowej obejmującej strukturą wyłącznie klasy I — III, I — IV albo IV — VIII. I podobnie w przypadku szkół filialnych; wyłącznie z klasami I — III albo I — IV. Obecnie jest to niemożliwe, a szkoły filialne (podległe większemu podmiotowi) mogą funkcjonować w uzasadnionych warunkach i tylko obejmując klasy I — III albo I — IV. 

Głównym efektem takiej zmiany będzie istnienie szkół, w których będą kształcić się głównie uczniowie klas IV — VIII. Podczas gdy uczniowie klas I – III (pierwszego etapu edukacji) będą pobierać naukę w szkole, jak głosi projekt, “usytuowanej blisko domu rodzinnego” (w domyśle: zamiast jeździć do szkoły “głównej”, sprawującej nadzór administracyjny nad szkołą filialną). 

Powstaną klasy łączone

Jedną z bardziej rewolucyjnych zmian jest też wprowadzenie możliwości organizowania zajęć w klasach łączonych w szkołach podstawowych. “Nowa regulacja będzie dopuszczać łączenie wszystkich obowiązkowych zajęć edukacyjnych prowadzonych w klasach I, II lub III w sytuacji, w której do szkoły łącznie w klasach I–III uczęszcza nie więcej niż 12 uczniów” – czytamy. To rozwiązanie będzie miało charakter fakultatywny, nie będzie dla szkół obowiązkowe, a wykorzystywane jedynie w “szczególnych sytuacjach demograficzno-geograficznych”. Do skorzystania z takiej możliwości konieczna będzie zgoda nauczycieli i gminy. Taka możliwość, co do zasady, już w prawie istnieje, nowelizacja jedynie ją doprecyzuje. 

Zmian jest zdecydowanie więcej; np. – po wnioskach rodziców – Ministerstwo zdecyduje się powołać w szkołach podstawowych liczących nie więcej niż 70 uczniów zajęcia świetlicowe dla dzieci z przedszkoli. Wnioski dla rodziców w tej sprawie zostaną ujednolicone. 

Projekt MEN trafił do konsultacji. Opiniować będą związki zawodowe, UODO czy organizacje pracodawców i Komisje Samorządowe. Termin konsultacji określono na 30 dni.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: