Narodowy Bank Polski przedstawił prognozy dotyczące inflacji. Polacy mają powód do radości – wzrost cen ma być mniej odczuwalny. Jest to jednak równoznaczne z mniejszą waloryzacją świadczeń dla emerytów i rencistów. Co więcej, scenariusz dwóch waloryzacji w 2024 roku, staje się coraz mniej realny – donosi piątkowy “Fakt”.
Dla osób, które są bliskie osiągnięcia wieku emerytalnego, bardzo istotną kwestią jest wysokość przysługującego im świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Niewielu seniorów może sobie zdawać sprawę z tego, iż na wysokość wypłacanej przez ZUS emerytury ma wpływ moment złożenia wniosku o to świadczenie. Poniżej wyjaśniamy, kiedy najlepiej przejść na emeryturę.
Przyszły rok będzie kluczowym w życiu ponad 300 tys. osób - o tyle bowiem powiększy się grono osób z uprawnieniami do świadczeń emerytalnych. Paradoksalnie, zakończenie działalności zawodowej na początku roku nie jest najlepszym wyjściem. Konkretna kwota emerytury zależy bowiem od daty złożenia wniosku w ZUS.
Waloryzacja emerytur to podnoszenie kwot świadczeń emerytalnych, która zwykle przeprowadzana jest w marcu. Seniorzy uważnie śledzą wszelkie doniesienia na ten temat i z pewnością są ciekawi, jak sytuacja będzie wyglądała w nadchodzącym roku. Okazuje się, że mogą ich czekać aż dwie waloryzacje emerytur.
Pojawiają się niepokojące informacje na temat waloryzacji emerytur. Podwyżki zaplanowane za dwa lata mają być znacznie niższe w porównaniu z tymi, które miały miejsce w 2023 roku. Emerytury mają również rosnąć w wolniejszym tempie.
Wraz z upływem kolejnych tygodni 2023 roku pogarszają się prognozy dotyczące przyszłej waloryzacji świadczeń emerytalnych polskich seniorów. To wszystko za sprawą spadającej inflacji. Paradoksalnie, powód do radości dla wielu Polaków niekoniecznie raduje emerytów. Kwota, która jeszcze niedawno wynosiła nawet 250 zł, z biegiem czasu maleje coraz bardziej.
W czerwcu miała miejsce waloryzacja stanu subkont oraz kont tych osób, które są ubezpieczone w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Tym samym w górę poszła wysokość emerytur seniorów.
Tegoroczna waloryzacja świadczeń była rekordowa i sprawiła, że wzrosła liczba osób pobierających wysokie emerytury. Obecnie ponad 7 tys. zł miesięcznie dostaje już przeszło ćwierć miliona seniorów. Jest też druga strona medalu, bo przybyło osób otrzymujących groszowe emerytury – informuje „Rzeczpospolita”. Po raz kolejny sprawdza się teza, że wysoka inflacja najbardziej szkodzi osobom z najniższymi dochodami – mówi nam dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.
Tegoroczna waloryzacja emerytur i rent była rekordowo wysoka. „Business Insider” informuje, że przyszłoroczna podwyżka świadczeń nie będzie tak spektakularna, ale seniorzy nie powinni mieć powodów do niezadowolenia.
Po publikacji najnowszych danych inflacyjnych przez Główny Urząd Statystyczny, eksperci uważają, że ceny będą wolniej rosnąć. Mimo to, dwucyfrowa inflacja utrzyma się do końca roku, a to oznacza wysoką waloryzację emerytur.
Kolejny raz zrobiło się głośno o emeryturach gwiazd - teraz powodem jest waloryzacja. Pod lupę dostał się Marek Piekarczyk, wokalista TSA i juror “The Voice of Poland”, który niedawno przyznał, że otrzymuje 7,77 zł emerytury.
Tegoroczna waloryzacja rent i emerytur podnosi również wysokość pozostałych świadczeń. Jednym z nich jest świadczenie pielęgnacyjne, które zbliży się do 300 złotych.
Od początku marca Zakład Ubezpieczeń społecznych wypłaca seniorom zwaloryzowane emerytury i renty. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy otrzymali nowe kwoty i muszą nadal czekać.
Narodowy Bank Polski przewiduje, że tegoroczna inflacja wyniesie nawet 13,5 proc. Oznaczałoby to, że w przyszłym roku minimalna emerytura będzie blisko osiągnięcia kwoty 1800 zł brutto.
– Jesteśmy przygotowani do wypłacania zwaloryzowanych świadczeń od 1 marca. Osoby, których świadczenie wynosi obecnie np. 1338,44 zł, po waloryzacji otrzymają 250 zł więcej, czyli 1588,44 zł. W skali roku oznacza to podwyżkę w wysokości 3000 zł – wyjaśnia prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, prof. Gertruda Uścińska.
Dzisiaj, 1 marca 2023 roku, Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził waloryzację emerytur i rent. W sumie dotyczy ona prawie 10 milionów osób.
Od dziś wszystkie świadczenia długoterminowe przyznawane przez ZUS zostaną podwyższone o wskaźnik waloryzacji, czyli 14,8 proc. Zwiększenie kwoty np. w przypadku emerytury odbywa się z urzędu, co oznacza, że senior nie musi składać żadnego wniosku, aby otrzymać więcej pieniędzy. W poniżej załączonej tabeli sprawdzić można wysokość podwyżki miesięcznej, rocznej oraz procentowy wzrost świadczenia.
Piotr Müller, rzecznik rządu, łagodził w Polsat News nastroje po ostatnich wypowiedziach premiera Morawieckiego na temat 13. emerytury. Nazwał ją wprost “przejęzyczeniem”.
Trzynastki, czternastki i waloryzacja nie są jedynymi benefitami, jakie otrzymują emeryci co roku. Mogą bowiem ubiegać się o otrzymanie świadczeń uzupełniających, które mogą osiągnąć wysokość do 1500 zł.
W marcu dojdzie do corocznej waloryzacji emerytur. Wzrośnie również wysokość rent rodzinnych, czyli tak zwanych emerytur wdowich.
W najbliższy wtorek mija termin na złożenie wniosku o podwyższenie emerytury o ponad 15 proc. Skorzysta wielu, jednak trzeba spełnić pewne warunki, aby móc otrzymać podwyżkę.
Już za tydzień nastąpi długo zapowiadana waloryzacja świadczeń dla emerytów i rencistów. Minimalna podwyżka wyniesie 250 zł brutto, jednak znane są już kwoty na rękę.
Tegoroczna, rekordowa waloryzacja emerytur zbliża się wielkimi krokami. Już w marcu zwiększone zostaną świadczenia seniorów, które zgodnie z zapewnieniami rządu wzrosną o co najmniej 250 zł brutto.
Z początkiem marca wejdzie w życie kolejna waloryzacja emerytur. Podwyżki dostaną wszyscy emeryci; zmiany będą rekordowe.
Wysokość waloryzacji emerytur i rent w 2023 r. zaskoczyła wszystkich. Seniorzy mogą cieszyć się z podwyżki świadczeń, która będzie wyższa, niż początkowo zakładano. W komunikacie z września 2023 r. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że skutki inflacji szczególnie dotkliwie odczuwają seniorzy, ale wszystko ma ulec zmianie w następnym roku. Wtedy właśnie zapowiedziano dużą waloryzację na 2023 r. Jak podaje „dziennikzachodni.pl”, rząd w założeniach budżetowych przewidywał waloryzację na poziomie 13,8 proc.
Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed zapowiedział w programie Telewizji Trwam, że projekt ustawy dot. czternastych emerytur jest już gotowy. Środki zostaną wypłacone seniorom na przełomie sierpnia i września, na identycznych zasadach co w ubiegłym roku. Wysokość świadczenia wyniesie tyle, co minimalna emerytura po marcowej waloryzacji. Na razie mówi się o kwocie 1588,44 zł brutto.
Zgodnie z oczekiwaniami, w marcu emerytury i renty czeka rekordowa waloryzacja. Jednym ze świadczeń, które czeka podwyżka, jest renta wdowia, zwana także rentą rodzinną.Wysokość waloryzacji szacowana jest na co najmniej 15 proc. Jak podaje portal Gazeta.pl, jest to spowodowane wysoką inflacją, która sprawiła, że dotychczasowe szacunki rządowe na poziomie 13,8 proc. są zwyczajnie nierealne.
Dokładnie 14,4 proc. — właśnie tyle wyniósł średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w ubiegłym roku. Natomiast 14,8 proc. to wartość inflacji emeryckiej, czyli wzrostu cen towarów kupowanych przez seniorów. Najnowsze dane GUS oznaczają zatem, iż waloryzacja świadczeń dla emerytów i rencistów wyniesie więcej niż 13,8 proc. (tyle zakładał wcześniej rząd).