Jeffrey Epstein współpracował z Deutsche Bankiem. Teraz ta gigantyczna instytucja finansowa musi zapłacić olbrzymią grzywnę. Chodzi o 150 milionów dolarów, które zasądził nowojorski sąd. Grzywna nałożona na bank jest pokłosiem skandalu, jaki wywołał Epstein.
Alior Bank zanotował wpływ rzędu 25 mln złotych z tytułu subwencji pochodzących z Tarczy Finansowej PFR, jak poinformował prezes Aliora, Krzysztof Bachta. Bank reklamujący się motto "Wyższa kultura. Bank nowości" jest jedną z 17 instytucji finansowych, które pozwalają na składanie elektronicznych wniosków po subwencje z Tarczy Finansowej PFR. Dotąd 56 klientów otrzymało pieniądze na konta, a kolejnych 558 wkrótce dostanie. - Od uruchomienia programu na kontach 56 klientów Alior Banku pojawiło się w sumie blisko 25 mln zł. 558 klientów Aliora już dostało decyzję o przyznaniu subwencji - oświadczył prezes Alior Banku, Krzysztof Bachta.Jak oświadczył prezes Aliora, bank zaangażował się w projekt Tarczy Finansowej PFR, ponieważ jego władze są świadome zagrożeń płynących dla finansów polskich przedsiębiorców. Tymczasem małe i mikrofirmy, które Bachta określił mianem "fundamentu polskiej gospodarki", problemy wynikające z kryzysu gospodarczego odczują najmocniej. - Zaangażowaliśmy się w ten projekt, ponieważ jesteśmy świadomi, że epidemia koronawirusa może wpłynąć na ich sytuację finansową i poziom zatrudnienia. Mikro, małe i średnie firmy to fundament polskiej gospodarki. Chcemy im pomóc przetrwać ten trudny czas - podkreślił prezes Alior Banku.
PKO BP już niebawem obniży opłaty wybranych usług. Jest to efekt wprowadzonych przez Unię Europejską zapisów, a dokładniej rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/518 z 19 marca, które zobligowało banki do tego typu działań. Jak podaje portal PRnews.pl, już kilka banków poinformowało o obniżkach, a teraz robi to właśnie PKO BP.Wprowadzone przez wspólnotę europejską zmiany nakazują bankom wprowadzić takie same opłaty dotyczące przelewów i wypłat z bankomatów na terenie Unii Europejskiej, jakie obowiązują w Polsce. PRnews.pl zwraca uwagę, że większość z wprowadzonych zmian jest korzystna dla klientów. Trudno mówić inaczej o zmianach, które w większości przypadków dotyczą obniżenia kosztów ponoszonych przez klientów.
Bank, jak każda inna instytucja czy przedsiębiorstwo, zaczyna w coraz większym stopniu opierać się technologii. W tym wypadku, może ona wyprzeć ludzkie zasoby, co może oznaczać masowe zwolnienia. Jak donosi Bloomberg, amerykański sektor bankowy czeka największa redukcja w kadrach w historii tego segmentu rynku.
PKO BP już niebawem może wejść na drogę, która zakończy się fuzją dwóch banków. Skąd wiatomo, że dojść ma do takich działań na rynku? O sprawie fuzji dwóch polskich banków mówi się nie od dzisiaj. Wcześniej jednak mowa była o połączeniu Pekao SA i Alior Banku. Sprawa poruszyła świat biznesu pod koniec 2017 roku, ale coraz gorsza sytuacja Aliora sprawia, że bank nie jest już tak atrakcyjnym "kąskiem", jak kiedyś.Z kim więc mógłby połączyć się Pekao SA? Na myśl, nawet wówczas - pod koniec 2017 roku - przychodził ekspertom bank PKO BP. Niektórzy tak daleko puszczali wodze fantazji, że aż samo PKO BP musiało prostować informacje w sieci. Teraz jednak, w obliczu finalizowanej już fuzji Lotosu i Orlenu temat połączenia banków kontrolowanych przez państwo powraca.
Millenium już niebawem przejmie Euro Bank. Do połączenia tych dwóch instytucji finansowych dojdzie jeszcze tej jesieni. Klienci obu banków otrzymali już stosowne powiadomienia w sprawie. Według tych do połączenia dojdzie 1 października. Umowę przejęcia Euro Banku podpisano już w listopadzie 2018 roku. W tym roku zgodę otrzymano od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, którą to wydał jego prezes, a następnie w maju sprawę przyklepała Komisja Nadzoru Finansowego.Przejęcie, które będzie miało miejsce 1 października, nie wymaga niczego skomplikowanego od klientów obydwu banków - żadnych nowych umów, podpisywania formularzy, stawiania się w banku. 1 pażdziernika administratorem danych klientów Euro Banku stanie się Bank Millenium. Po 11 listopada z placówkami Millenium zostaną złączone placówki Euro Banku, które zmienią swój szyld. Połączenie placówek i sieci teleinformatycznej będzie poprzedzone przerwą techniczną w dniach 8 - 10 listopada.
Alior Bank ostatnimi czasy ma coraz większe problemy finansowe. Wartości akcji popularnego banku, który reklamuje się "wyższą kulturą i bankiem nowości", spadają na łeb na szyję. Bankier.pl donosi wręcz, że wartości tychże są na najniższym poziomie od lat. Wystarczy podać przykład PZU, które w 2015 roku kupowało pakiet akcji Aliora w ramach repolonizacji banków. Wówczas za 25% akcji banku PZU dało 1,64 mld. Dziś ten sam pakiet wart jest 1,39 mld złotych, co znaczy de facto, że ubezpieczalna straciła na tej transakcji około 250 mln złotych.Nie zawsze było jednak tak źle. Jeszcze na przełomie 2017 i 2018 roku wartość banku wyceniano na 11 mld złotych. Wówczas PZU wydawało się, że decyzja o wykupieniu akcji do poziomu 31,9% było bardzo dobrym posunięciem. Jednakże już 1,5 roku później, w połowie 2019 roku wartość podmiotu spadła do 5,5 mld złotych. Znaczy to, że w 18 miesięcy Alior Bank stracił 50% wartości. Skąd taki poważny kryzys w działalności banku?
ING Bank ostrzegł swoich klientów o problemach w działalności i dostępie do usług. Jak się okazuje, wszyscy korzystający z oferty ING Banku będą musieli liczyć się z tym, że już w nocy z 17 na 18 sierpnia usługi zostaną wyłączone. O północy zacznie się problem z dostępnością do usług, a potrwa to, jak przynajmniej podał bank, do 5:30 w niedzielny poranek.O ograniczeniu jakich usług mowa? Tych jest całkiem sporo. Klienci, którzy będą próbowali dostać się do usług banku w nocy z soboty na niedzielę będą mieli problemy z dostępem do bankomatów, wpłatomatów, bankowości internetowej, mobilnej, płatności BLIK, przelewów eksprestowych, a także płatności internetowych płać z ING. Co więcej, już o 14:00 w sobotę klienci ING nie będzie też możliwości dokonywania szybkich rozliczeń w kantorze banku.
PKO BP w drugim kwartale 2019 roku osiągnął najwyższy w swojej historii wynik finansowy. O sprawie poinformował we wtorek nie bez radości prezes banku, Zbigniew Jagiełło. Wskazał, że grupa kapitałowa banku zanotowała wynik o 30% lepszy niż w analogicznym okresie 2018 roku. Mowa dokładnie o 1,22 mld złotych.W drugim kwartale br. grupa kapitałowa banku wypracowała 1,22 mld zł zysku netto, był on o 30 proc. wyższy niż przed rokiem. To najwyższy wynik w całej historii banku - oświadczył Jagiełło na konferencji prasowej dotyczącej wyników banku za drugi kwartał 2019 roku.
Pekao uszykował promocję skierowaną do nowych klientów. W rozumieniu banku nowy klient to osoba, która nie posiadała rachunku osobistego w Banku Pekao w okresie od 1.08.2018 do 31.07.2019. W tym wypadku kwalifikujemy się do uzyskania 200 złotych, które przygotował dla nowych klientów bank.By jednak zyskać 200 złotych musimy zrobić dwie rzeczy. Po pierwsze - złożyć osobiście lub za pośrednictwem internetu wniosek o założenie Konta Przekorzystnego. Umowę musimy zawrzeć jednak nie później niż do końca sierpnia. Co ważne - w okresie wnioskowania należy wyrobić kartę debetową lub aplikację PeoPay. Portal Livesmarter.pl podkreśla także, że należy się spieszyć ze składaniem wniosku, ponieważ Bank Pekao zastrzegł sobie, że po osiągnięciu 10 tys. wniosków może promocję wyłączyć.
mBank, PKO BP, Alior Bank, Santander i inne banki szykują zmiany w bezpieczeństwie. Już w połowie września dojdzie bowiem do zaostrzenia przepisów bezpieczeństwa, które mają wzmocnić ochronę klientów oraz banków w ogóle. Zmiany, o których mowa, wejdą w życie 14 września, czyli już za trochę ponad miesiąc.Tego dnia wejdą w życie nowe przepisy, które jednak nie wzięły się znikąd. Autorem zapisów jest Komisja Europejska, a pakiet przepisów, o którym mowa, to tzw. regulacyjne standardy techniczne. Celem ich wprowadzenia jest zwiększenie bezpieczeństwa usług elektronicznych i tym samym ograniczenie oszustw, które mają miejsce podczas tych wykonywania.
Konto w banku zakładane zdalnie to nie nowość w Polsce. W ten sposób możemy skorzystać z usług niejednego z banków w Polsce już od kilku lat. Mimo wprowadzenia tej oferty na rynek, już w 2017 roku pojawiły się wątpliwości co do poziomu bezpieczeństwa, jaki przedstawiało założenie konta w ten właśnie sposób.Obawy przed działaniem internetowych botów, zakładanie konta na osoby trzecie, a także podejmowanie takiej decyzji pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających było problemem od samego początku wdrożenia usługi. Nic więc dziwnego, że sprawą z końcu zajął się Urząd Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Ten wydał specjalny dokument z zaleceniami zawierającymi dobre praktyki zakładania konta zdalnie.