Nadchodzi droga jesień dla klientów banków. Opłaty jeszcze nigdy nie były tak wysokie

Opłaty w bankach wzrosną

O tym, że klienci banków muszą liczyć się ze wzrostem opłat za prowadzenie rachunków czy usług bankowych eksperci alarmują co najmniej od kilku miesięcy, gdy Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na rekordową obniżkę stóp procentowych. Złudzeń w tej sprawie nie pozostawia również Włodzimierz Kiciński, wiceprezes Związku Banków Polskich (ZBP). - 70 proc. przychodów banków to odsetki. Przy ograniczeniu rynkowych stóp procentowych i naturalnym stanie obniżonych marż, banki będą chciały realizować przychody, wprowadzając odpowiednio opłacane usługi. Stąd niektóre banki wycofują się z bezpłatnego prowadzenia kont, dokonywania operacji itd. - powiedział w programie "Money. To się liczy" wiceprezes ZBP. 

Kiciński podkreślił, że należy zrozumieć, że prowadzenie przedsiębiorstwa bankowego polega przede wszystkim na wypracowywaniu zysku. - Jeśli brakuje przychodów w formie przychodów odsetkowych, to będą one kompensowane wyższymi opłatami i prowizjami, ale przecież za usługi, które są świadczone. To trend, który już obserwujemy i zapewne będziemy widzieć też w przyszłości - tłumaczył wiceszef ZBP. 

Na uwagę prowadzącego rozmowę, że przez ostatnie  lata większość konsumentów przyzwyczaiła się, że znaczna część usług bankowych jest darmowa, Kiciński przyznał, że budowało to nowoczesność i konkurencyjność sektora bankowego wobec klientów, ale banki w ostatnich latach spotkały różnego rodzaju ograniczenia.

- Byliśmy dumni, że mamy bardzo dobrze funkcjonujący system płatności, mamy nowoczesne systemy pozwalające na przeprowadzanie transakcji w czasie rzeczywistym (90 proc. transakcji, które przeprowadzamy kartami to transakcje bezstykowe). Ale banki natrafiły na ograniczenia o charakterze regulacyjnym i podatkowym - podkreślił Kiciński, wskazując m.in. podatek bankowy. 

- Ograniczenia występują, więc trudno oczekiwać by banki miały korzystne warunki dla realizacji swojego biznesu. Jako Związek Banków Polskich uważamy, że pewne ograniczenia i obciążenia powinny zostać zniesione, by wykorzystywać potencjał sektora bankowego do rozwoju gospodarczego - dodał. 

<