Tego nie wolno robić na balkonie. Grozi za to nawet 500 zł mandatu
Posiadanie balkonu to spory przywilej. Dzięki temu Polacy mają możliwość spędzenia czasu na świeżym powietrzu, co jest utrudnione, gdy mieszka się w bloku. Jednak spora część osób może nawet nie zadawać sobie sprawy z tego, że niektórych rzeczy na balkonie robić nie wolno. Należy mieć się na baczności, bo złamanie zasad grozi wysokim mandatem.
Posiadacze balkonów muszą uważać na te rzeczy
Mieszkanie w bloku nieco ogranicza nam możliwość spędzania czasu na świeżym powietrzu. W związku z tym, Polacy chętnie decydują się na zakup mieszkań, które posiadają balkon. Idealnym sposobem na zrelaksowanie się po ciężkim dniu jest opalanie. Wszyscy posiadacze balkonów powinni jednak mieć się na baczności, bo w niektórych przypadkach taka czynność może zostać uznana za nieobyczajne zachowanie. Chodzi tutaj dokładnie o opalanie się nago lub też w bardzo skąpym stroju. Grozi za to mandat w wysokości 500 złotych.
Awantura o gigantyczną wygraną w Lotto. Sprawa trafiła do sąduPotężne mandaty dla posiadaczy balkonów
Jak się okazuje, kolejną kwestią, na którą trzeba zwrócić uwagę, jest posiadanie kwiatów na balkonie. Niewątpliwie jest to element, który cieszy oko, ale może także przynieść spore nieprzyjemności. Jeśli doniczka ma w podstawce dziurki, to podczas podlewania woda może zabrudzić elewacje czy też mienie sąsiadów. Problematyczne mogą okazać się także spadające płatki roślin, które zmuszą innych lokatorów do sprzątania. Powinniśmy uważać także na skrzynki wieszane na balkonach, bowiem powodują one potencjalne zagrożenie dla przechodniów. Wówczas również trzeba będzie liczyć się z koniecznością zapłacenia mandatu.
Wieszasz pranie na balkonie? Lepiej miej się na baczności
Co ciekawe, mandat możemy dostać także za powieszenie na balkonie prania. Konsekwencje poniesiemy w przypadku, gdy rozwieszone ubrania są na tyle mokre, że kapie z nich woda. Jeśli pranie wisi poza balustradą i stanowi zagrożenie dla innych mieszkańców czy też zaparkowanych samochodów, to także czeka nas grzywna w wysokości nawet 500 złotych.
Zobacz także: Takie emerytury dostają księża w Polsce. Kwoty mogą zaskakiwać
