Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > GUS podał najnowsze dane. Inflacja najwyższa od dekady
Maria Glinka
Maria Glinka 01.06.2021 02:00

GUS podał najnowsze dane. Inflacja najwyższa od dekady

Arkadiusz Ziolek/EAST NEWS
Arkadiusz Ziolek/EAST NEWS

Inflacja w Polsce bije kolejne rekordy. Z najnowszego szybkiego szacunku GUS wynika, że wzrost cen w maju 2021 r. wyniósł 4,8 proc. względem analogicznego miesiąca w roku ubiegłym. Takich wyników nie było od dekady.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Ile wynosi inflacja w porównaniu z kwietniem 2021 r.

  • Kiedy po raz ostatni GUS podał tak niepokojące dane

  • Jakie mogą być konsekwencje szybkiego wzrostu cen

Inflacja pędzi w ekspresowym tempie. Najnowsze dane GUS

Inflacja gwałtownie przyspiesza. W kwietniu 2021 r. GUS zaraportował wzrost cen na poziomie 4,3 proc. Ekonomiści nie kryli zaskoczenia, ponieważ spodziewali się, że inflacja zamknie się dynamiką na poziomie 4 proc.

Majowe szacunki GUS również mogą zdumiewać. Z najnowszego tzw. szybkiego szacunku wynika, że inflacja w maju 2021 r. wynosiła 4,8 proc. w porównaniu z majem 2020 r. W ujęciu miesiąc do miesiąca ceny usług i towarów zwiększyły się o 0,3 proc.

To wyjątkowo niekorzystne szacunki. Inflacja na poziomie 4,8 proc. pobiła zeszłoroczny rekord z marca 2020 r. (4,6 proc.), kiedy Polska pogrążyła się w pierwszym lockdownie. Co więcej, TVN24 podaje, że tak wysoka inflacja została zaraportowana przez GUS po raz ostatni w 2011 r. (5 proc. rdr).

Inflacja wymusi podwyżkę stóp procentowych?

W obliczu ekspresowego tempa wzrostu cen towarów i usług pojawia się pytanie, dlaczego NBP nie reaguje. Zdaniem ekonomistów rozpędzona inflacja może wywrzeć presję na Radę Polityki Pieniężnej (RPP), aby podniosła stopy procentowe.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku RPP trzykrotnie obniżyła stawki łącznie o 140 pb. Od maja 2020 r. stopa referencyjna pozostaje na poziomie 0,10 proc.

- Ryzyka dla utrzymania się wysokiej inflacji rosną, a maleją te związane ze wzrostem gospodarczym - tłumaczył Adam Antoniak, ekonomista Banku Pekao. Poza tym inne państwa Europy Środkowo-Wschodniej już przymierzają się do podwyżki stóp procentowych.

Na Węgrzech stawki wzrosną prawdopodobnie już w czerwcu 2021 r., a w Czechach - przed końcem roku. W ocenie eksperta może to być kolejny powód do „mniej gołębiej retoryki” szefa NBP.

Niewykluczone, że brak reakcji w obszarze stóp procentowych przy tak niekorzystnych szacunkach GUS przełoży się na spadek kursu złotego względem euro w kolejnych tygodniach. Mateusz Sutowicz z Banku Millenium twierdzi, że nawet dość stabilna pozycja polskiej waluty w tym tygodniu może nie odwrócić tego trendu i „wychodzi nam mieszanka, przy której trudno uzasadnić utrzymywanie stóp procentowych na stabilnym poziomie”.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]

Tagi: Inflacja GUS NBP