biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Magnesy i pocztówki to już przeszłość. Teraz z tym Polacy wracają z wakacji
Julia Bogucka
Julia Bogucka 15.09.2025 09:45

Magnesy i pocztówki to już przeszłość. Teraz z tym Polacy wracają z wakacji

Uliczka wakacje
Fot. emicristea/Getty Images/CanvaPro

Wakacje za granicą zazwyczaj kończą się przywiezieniem niezwykłej pamiątki, która ma nam przypominać o tym, co widzieliśmy i czego doświadczyliśmy. Przez lata najpopularniejszymi gadżetami tego typu były magnesy i pocztówki, teraz jednak sytuacja ulega zmianie. Z tego kraju Polacy masowo przywożą te produkty, kryje się za tym istotna tendencja.

Polacy masowo jeżdżą tam na wakacje

Niezmienna popularność Chorwacji wśród polskich turystów znajduje potwierdzenie w danych. Według analiz Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej (HTZ), sezon 2025 ugruntował pozycję Polski w ścisłej czołówce rynków źródłowych. Liczba turystów z Polski, przekraczająca milion osób, nie tylko dorównała rekordowemu 2024 roku, ale także przewyższyła poziomy sprzed pandemii w 2019 roku. 

Polacy najchętniej wybierali kurorty Dalmacji oraz Istrii, często organizując wyjazdy samodzielnie, co sprzyja głębszej eksploracji i kontaktowi z lokalną gospodarką. Jednak ten optymistyczny obraz ma też drugą stronę, jakim są rosnące koszty. Wejście Chorwacji do strefy euro, w połączeniu z inflacją w Europie, spowodowało zauważalny wzrost cen. 

chorwacja.jpg
Fot. emicristea/Getty Images/CanvaPro

Dane Eurostatu wskazują, że inflacja w sektorze usług turystycznych w Chorwacji w połowie 2025 roku była wyższa od średniej unijnej. Koszt tygodniowego pobytu dla czteroosobowej rodziny w szczycie sezonu był średnio o 7-10 proc. wyższy niż rok wcześniej, przy czym ceny noclegów wzrosły o około 8 proc., a rachunki w restauracjach nawet o 12 proc. Ta presja ekonomiczna wymusza na turystach większą świadomość zakupową. Zamiast impulsywnie gromadzić tanie gadżety, Polacy coraz częściej traktują pamiątkę jako inwestycję w autentyczne wspomnienie.

To dlatego tendencje przy zakupie gadżetów z innych krajów, na przykład Chorwacji, znacząco się zmieniają. Nie jest to zaskoczeniem, trendy mówią tu same za siebie.

Takie pamiątki to już przeżytek, Polacy stawiają na doświadczenie

Zmiana preferencji na rzecz przedmiotów z “duszą” nie jest wyłącznie efektem poszukiwania oszczędności. To zjawisko wpisuje się w globalny trend konsumencki określany mianem ”ekonomii doświadczeń”. Koncepcja ta, spopularyzowana przez Josepha Pine’a i Jamesa Gilmore’a, zakłada, że współcześni konsumenci coraz mniej pragną posiadania rzeczy, a coraz bardziej kolekcjonowania autentycznych przeżyć.

Pamiątka przestaje być anonimowym przedmiotem, a staje się fizycznym nośnikiem historii: o miejscu, napotkanych ludziach i lokalnej tradycji. Psychologiczna różnica między masowo produkowanym magnesem a ręcznie wykonanym przedmiotem jest fundamentalna, ten drugi bowiem tworzy silniejszą więź emocjonalną i skuteczniej "wyzwala wspomnienia”. 

turystka.jpg
Fot. grinvalds/Getty Images/CanvaPro

Zakup butelki oliwy w rodzinnej tłoczni na Istrii lub koronki od rzemieślniczki na targu w Pagu to coś więcej niż transakcja, to forma uczestnictwa w lokalnej kulturze, wsparcia realnych ludzi i budowania relacji z odwiedzanym krajem. Rynek szybko odpowiedział na te potrzeby. W miastach takich jak Split, Dubrownik czy Rovinj pojawia się coraz więcej małych galerii i butików z chorwackim designem, które wypierają stoiska z tanimi pamiątkami. 

Ta zmiana świadczy o ewolucji i dojrzałości polskich turystów, którzy nad Adriatykiem szukają już nie tylko słońca, ale również wartościowego kontaktu z lokalną kulturą. To przesunięcie akcentów pokazuje, że wakacyjne zakupy stają się nie tylko konsumpcją, lecz także formą świadomego uczestnictwa w kulturze i odpowiedzialnej turystyki.

Polacy przywożą z Chorwacji najróżniejsze pamiątki, ale to te są największym hitem. Widać, jak bardzo zmieniły się tendencje.

Zobacz: Jest decyzja ws. 800 plus dla obcokrajowców. W Sejmie zawrzało, nie wszystkim Polakom się spodoba

Pamiątki z Chorwacji, które warto przywieźć ze sobą

Zmiana podejścia do zakupów materializuje się w zawartości bagaży. Zamiast plastikowych gadżetów i tekstyliów z napisem "Croatia”, Polacy przywożą przedmioty będące kwintesencją chorwackiego dziedzictwa. Jak zauważają dziennikarze portalu Podróże Gazeta.pl, prawdziwymi obiektami pożądania stają się wyroby o głębokich korzeniach kulturowych

Przykładem są serca licytatora (licitar), czyli bogato zdobione pierniki, których tradycja sięga XVI wieku, a pierwotnie były luksusowym podarunkiem weselnym. Inny skarb to misterna koronka z wyspy Pag, zwana "białym złotem”, której technika przekazywana z pokolenia na pokolenie została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. 

Turyści poszukują pamiątek, które opowiadają historię danego regionu. Obok rzemiosła artystycznego popularnością cieszą się także lokalne specjały kulinarne. Zamiast przypadkowego wina, w walizkach lądują butelki rodzimych szczepów, takich jak Plavac Mali czy Pošip. Zamiast zwykłej oliwy, certyfikowana oliwa z Istrii, zdobywająca laury na międzynarodowych konkursach. Coraz większe zainteresowanie budzą również inne produkty: sól z historycznych panwi solnych w Nin, aromatyczny miód lawendowy z wyspy Hvar, pikantna kiełbasa kulen ze Slawonii czy słoiczek figowej konfitury. 

To pamiątki, które angażują wszystkie zmysły i pozwalają dosłownie zabrać smak Chorwacji do domu, przedłużając wakacyjne doznania na długo po powrocie. Tym samym wakacyjne trofea stają się nie tylko ozdobą półki, lecz także żywym świadectwem podróży, które przy każdym użyciu czy degustacji ponownie przenosi turystów w atmosferę Adriatyku.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: