biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Biznes > "Świat zmienił się szybciej niż my". Polska spółka AI kończy działalność
Darek Dziduch
Darek Dziduch 11.09.2025 12:09

"Świat zmienił się szybciej niż my". Polska spółka AI kończy działalność

PerfectBot
Fot. PerfectBot.ai

Obsługiwali 20 milionów rozmów dla takich gigantów jak IKEA czy LPP. Zdobyli klientów w USA, w tym sklep MrBeasta - amerykańskiego youtubera, generującego największe zasięgi na świecie. Mimo to polski startup PerfectBot ogłosił likwidację. Co sprawiło, że obiecująca firma technologiczna, zarządzana przez profesjonalistów z branży, zniknie z rynku? 

Od LPP po sklep Brada Pitta: droga na szczyt

PerfectBot był jednym z tych przykładów polskiego startupu, które zdawały się mieć wszystko, by odnieść globalny sukces. Firma specjalizowała się w tworzeniu zaawansowanych chatbotów konwersacyjnych dla branży e-commerce na długo przed eksplozją popularności modeli językowych, takich jak GPT. Ich technologia wspierała obsługę klienta największych marek w Polsce, w tym LPP, 4F, x-kom, Displate czy Wojas. W sumie ich systemy obsłużyły ponad 20 milionów rozmów z klientami.

Co istotne, startup zdołał zaimponować nie tylko na rodzimym rynku. Firma pozyskała około stu klientów w Stanach Zjednoczonych, a na liście jej partnerów znalazły się sklepy należące do globalnych celebrytów, takich jak MrBeast, David Beckham czy Brad Pitt. W najlepszym okresie roczne powtarzalne przychody (ARR – Annual Recurring Revenue) spółki sięgały blisko 2 milionów złotych. Za projektem stali doświadczeni inwestorzy i zespół, który, jak podkreśla zarząd, do końca walczył o utrzymanie firmy. Z zewnątrz wszystko wyglądało jak podręcznikowa historia sukcesu, która jednak nie znalazła szczęśliwego zakończenia.

PerfectBot_2024_chatbot_for_Gorgias.png
Fot. PerfectBot.ai

Gdy partner staje się największym wrogiem

Przełom, który okazał się początkiem końca PerfectBot, nadszedł wraz z rewolucją w dziedzinie sztucznej inteligencji. Pojawienie się i szybka adaptacja dużych modeli językowych (LLM) całkowicie przetasowały karty na rynku technologii do obsługi klienta. Giganci technologiczni, z którymi polski startup dotychczas współpracował i integrował swoje rozwiązania, nagle zmienili strategię. Zamiast korzystać z zewnętrznych, wyspecjalizowanych narzędzi, postanowili sami zainwestować w AI, budując własne, konkurencyjne produkty.

Decyzję o zamknięciu firmy wprost tłumaczy jej CEO, Łukasz Lewandowski. 

Gdy pojawiły się LLM-y, wielkie platformy obsługi klienta, z którymi się integrowaliśmy, weszły all-in w AI. Z dnia na dzień nasi partnerzy stali się naszymi konkurentami. A nasza nisza, konwersacyjnych chatbotów, zmieniła się w pole bitwy gigantów – wyjaśnił w swoim wpisie na LinkedIN.

To zjawisko, w którym duzi gracze wchłaniają innowacje, marginalizując mniejszych partnerów, stało się brutalną rzeczywistością dla wielu firm technologicznych.

Lekcja pokory dla polskiej sceny startupowej

Zarząd PerfectBot stanął przed strategicznym dylematem: podjąć ryzykowną próbę konkurowania z globalnymi potęgami, czy wycofać się z rynku. Jak przyznaje CEO, firma świadomie nie zdecydowała się na „grę va banque i budowę własnej platformy”. Filozofia startupu od początku zakładała robienie jednej rzeczy, ale na najwyższym poziomie, zamiast rozdrabniania zasobów na wiele frontów. Niestety, ta specjalizacja w obliczu rynkowej rewolucji okazała się pułapką. Rynek zmienił się tak gwałtownie, że okno na sprzedaż technologii lub całej firmy zamknęło się, zanim zdążono zareagować. Spółka okazała się za mała, by duzi gracze byli zainteresowani jej przejęciem, a jednocześnie nie miała wystarczających zasobów, by samodzielnie stawić czoła nowej konkurencji.

Historia PerfectBot to gorzka, ale cenna lekcja dla całej sceny startupowej. Pokazuje, że nawet świetny produkt, imponujące portfolio klientów i solidne finansowanie mogą nie wystarczyć, gdy tempo zmian technologicznych dyktują najwięksi gracze na świecie. To opowieść o tym, jak trudno jest przetrwać, gdy twoja nisza staje się centrum zainteresowania globalnych korporacji.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: