biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Polacy poskarżyli się do UOKiK. Play ukarany gigantyczną karą, musi oddać pieniądze klientom
Julia Bogucka
Julia Bogucka 10.12.2025 13:34

Polacy poskarżyli się do UOKiK. Play ukarany gigantyczną karą, musi oddać pieniądze klientom

Polacy poskarżyli się do UOKiK. Play ukarany gigantyczną karą, musi oddać pieniądze klientom
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Prezes UOKiK nałożył na spółkę P4, operatora sieci Play, bardzo surową i wysoką karę. Urząd uznał, że stosowany przez firmę mechanizm jest niezgodny z prawem i stanowi niedozwoloną karę umowną. Decyzja organu nadzorczego nakłada na telekom również obowiązek zwrotu pobranych opłat abonentom. Wiadomo, jaka jest reakcja siec i o jakich zwrotach mowa. 

Sieć Play ukarana przez UOKiK

Przez ostatnie sześć lat klienci sieci Play, którzy zdecydowali się na fakturę elektroniczną i terminowe opłacanie rachunków, mogli liczyć na rabat, zazwyczaj w wysokości 5 zł miesięcznie za każdą usługę. Był to standardowy model zachęty, stosowany powszechnie na rynku telekomunikacyjnym w celu promowania nowoczesnych metod rozliczeń. Problem tkwił jednak w szczegółach regulaminu, a konkretnie w konsekwencjach nawet jednodniowego spóźnienia z przelewem. Jeśli abonent nie uregulował należności w terminie, w kolejnym okresie rozliczeniowym tracił prawo do zniżki, co skutkowało automatycznym wzrostem wysokości abonamentu. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po wnikliwej analizie uznał tę praktykę za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.

Promocja nie może mieć podwójnego dna. Zniżka za e-fakturę i terminową płatność ma być zachętą do nowoczesnych rozliczeń, a w praktyce jest dotkliwą sankcją za nawet niewielkie opóźnienie w opłaceniu rachunku. Taki mechanizm narusza prawo i uderza w konsumentów, dlatego nałożyłem na operatora sieci Play karę oraz obowiązek zwrotu nienależnie pobranych opłat — wskazał prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.

Polacy poskarżyli się do UOKiK. Play ukarany gigantyczną karą, musi oddać pieniądze klientom
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Według Kodeksu cywilnego właściwą sankcją za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego są odsetki ustawowe, podczas gdy kary umowne mogą być zastrzegane co do zasady jedynie w przypadku zobowiązań niepieniężnych. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny w uzasadnieniu decyzji wskazał, że utrata rabatu w wykonaniu Play działała jak dodatkowa, ukryta kara umowna. Taka konstrukcja umowy sprawiała, że promocja stawała się pułapką, a sankcja finansowa była nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do przewinienia, jakim jest choćby minimalny poślizg w płatności.

Wysoka kara dla Play

Skala nałożonej kary finansowej jest znacząca na tle innych decyzji antymonopolowych w Polsce. Spółka P4 ma zapłacić do budżetu państwa dokładnie 108 573 207 zł. Dla przeciętnego konsumenta kluczowy jest jednak nakaz zwrotu nienależnie pobranych środków. Decyzja urzędu obejmuje szeroką grupę odbiorców i dotyczy umów zawartych po 30 września 2019 roku. Oznacza to, że każdy klient, który w tym okresie stracił zniżkę z powodu nieterminowej płatności i opłacił wyższy rachunek, ma prawo ubiegać się o zwrot pieniędzy. Co istotne, uprawnienie to przysługuje także osobom, które nie są już klientami fioletowego operatora.

Polacy poskarżyli się do UOKiK. Play ukarany gigantyczną karą, musi oddać pieniądze klientom
Fot. Vitalina Nakonechna/CanvaPro

UOKiK poinformował, że po uprawomocnieniu się decyzji Prezes Urzędu zobowiąże spółkę P4 do przekazania klientom informacji m.in. o treści decyzji, prawie do zwrotu niesłusznie pobranych opłat, procedurze uzyskania zwrotu oraz terminie na złożenie stosownego wniosku. Jeśli obecni abonenci nie wystąpią o zwrot, na ich konta automatycznie trafi odpowiednia kwota.

Sama decyzja nie jest jeszcze ostateczna, firma może odwołać się od niej do sądu.Biorąc pod uwagę, że Play obsługuje ponad 13 milionów aktywnych kart SIM, skala operacji zwrotu może być ogromna, choć ostateczna kwota wypłat będzie zależała od liczby klientów, którzy faktycznie zostali objęci mechanizmem utraty zniżki.

Zobacz też: Ważne wieści ws. abonamentu RTV. Wiadomo, co się stanie z długami Polek i Polaków

Play reaguje na karę od UOKiK

Decyzja Prezesa UOKiK w sprawie Play stanowi wyraźny sygnał dla całego rynku usług abonamentowych w Polsce. Urząd jednoznacznie interpretuje przepisy: przedsiębiorca nie może kreować systemów rabatowych, które w praktyce służą do omijania zakazu stosowania kar umownych za brak płatności. Spółka P4 w swoim oświadczeniu nie zgadza się z interpretacją regulatora, argumentując, że stosowany mechanizm to cena warunkowa, zależna od spełnienia konkretnych kryteriów, a nie kara. Operator zapowiedział już odwołanie się od decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co oznacza, że na prawomocny wyrok i faktyczne wypłaty klienci będą musieli jeszcze poczekać.

Nie zgadzamy się z decyzją Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Stosowany przez Play mechanizm rabatowy nie jest karą umowną. To cena warunkowa, która zależy od spełnienia określonych warunków.

W Play klienci mogą liczyć na zniżkę na abonament pod warunkiem terminowych płatności i wyrażenia zgody na e-fakturę. W sytuacji, gdy któryś z warunków nie jest spełniony, rabat nie przysługuje. Natomiast jeśli w kolejnym miesiącu abonent opłaci fakturę w terminie, ponownie zyska prawo do zniżki. O sposobie naliczania rabatu informujemy w sposób przejrzysty w naszych ofertach i umowach.

Podkreślamy, że stosujemy ten mechanizm od 2013 roku. Prezes UOKiK zajmował się tą kwestią w latach 2014 i 2015 i postępowanie zostało zamknięte, a urząd nie zdecydował się na postawienie nam zarzutów. Na rynku funkcjonuje wiele rabatów zależnych od spełnienia określonego warunku.

Zamierzamy się odwoływać od decyzji w ramach możliwości przewidzianych w polskim prawie - czytamy w oświadczeniu cytowanym przez Business Insider.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: