PKO BP wdraża nowe przepisy UE. Tym klientom odetnie dostęp do kont, zacznie się 11 grudnia
Już wkrótce część klientów PKO Banku Polskiego mogła napotkać poważne utrudnienia w dostępie do swoich rachunków. Powołując się na nowe regulacje unijne, największy bank w Polsce wezwał do pilnego uzupełnienia dokumentów. Ten niespodziewany komunikat jest bezpośrednią konsekwencją ostatnich decyzji Rady Unii Europejskiej, które mają uszczelnić system identyfikacji klientów instytucji finansowych i zwiększyć transparentność w kwestii pochodzenia pieniądza.
Dlaczego PKO BP musiało zablokować konta?
Choć informacja o możliwej blokadzie kont mogła brzmieć alarmująco, PKO Bank Polski działał na podstawie konkretnych ram prawnych. Obowiązek blokowania dostępu do usług wynikał wprost z dwóch rozporządzeń Rady Unii Europejskiej, które zostały wydane 23 października 2025 roku.
Są to regulacje mające na celu doprecyzowanie i zaostrzenie zasad identyfikacji klientów, szczególnie tych pochodzących z państw objętych sankcjami, w tym z Rosji i Białorusi. Nowe przepisy weszły w życie bardzo szybko — bo już w czwartek — co tłumaczy pilny apel banku do swoich klientów.

Bank wyjaśniał, że nowa regulacja nakłada na niego obowiązek zweryfikowania, czy osoby posiadające rachunki faktycznie mają prawo do legalnego pobytu w Polsce. Chodziło przede wszystkim o klientów, którzy otwierali konta po dacie wejścia w życie pierwotnych sankcji, czyli po 24 października 2025 roku, ale nie przedstawili dokumentu potwierdzającego ich status, jak na przykład karta pobytu.
Brak takiej weryfikacji mógł narazić bank na kary, a klientom uniemożliwić korzystanie z podstawowych usług.
Unijne sankcje a działanie PKO BP
Rozporządzenia Rady UE z października 2025 roku, choć wprost dotyczą sankcji, wyznaczają nowy, ostrzejszy standard weryfikacji tożsamości w całym sektorze finansowym. Przepisy te mają utrudnić obchodzenie sankcji nałożonych na Federację Rosyjską i Białoruś oraz zwiększyć ogólną transparentność przepływów kapitału. Zgodnie z nimi, bank musi mieć absolutną pewność co do legalności statusu pobytowego swoich klientów z określonych jurysdykcji. Brak wymaganych dokumentów, takich jak karta pobytu, był traktowany jako poważny brak w procedurach Know Your Customer czyli „Poznaj Swojego Klienta”.

W praktyce oznaczało to, że klienci z niepełną lub nieaktualną dokumentacją stają przed ultimatum: albo uzupełnią braki, albo ich rachunek zostanie zablokowany. Konsekwencje takiego stanu rzeczy były bardzo dotkliwe, ponieważ zablokowanie konta w banku oznacza paraliż w codziennym funkcjonowaniu: brak możliwości wypłaty gotówki, realizacji przelewów, opłacania rachunków czy korzystania z usług płatniczych, takich jak BLIK.
Skala problemu jest trudna do oszacowania, ale PKO BP, jako bank z największą bazą klientów w Polsce, było szczególnie narażone na konsekwencje nieprzestrzegania tych regulacji. Kto zatem niezwłocznie musi uzupełnić dokumenty w banku?
Ten dokument umożliwi dalsze korzystanie z usług bankowych
Według banku sprawa w największym stopniu dotyczy obywateli Białorusi i Rosji. W kontekście nowych regulacji to karta pobytu stała się kluczowym dokumentem dla klientów PKO Banku Polskiego, których dotyczyły unijne sankcje. Jest to dowód na legalność i celowość pobytu w Polsce. Dla banku był to jedyny, wiarygodny sposób, by dowieść, że klient nie łamie przepisów sankcyjnych.
Nieprzedstawienie karty pobytu lub innego równoważnego zaświadczenia — zwłaszcza w przypadku kont otwieranych po 24 października 2025 roku — wymuszało podjęcie drastycznych kroków, aż do całkowitej blokady rachunku włącznie.
Klienci objęci regulacją mają czas jedynie do 11 grudnia. Po tym dniu bank automatycznie zablokuje rachunek, a wraz z nim:
- dostęp do iPKO i aplikacji IKO,
- możliwość płatności BLIK,
- wykonywanie przelewów online,
- płatności kartą,
- obsługę telefoniczną.
Konto będzie można obsłużyć wyłącznie podczas osobistej wizyty w oddziale. PKO BP apeluje, by klienci jak najszybciej uzupełnili dokumenty, najlepiej w placówce.
Bank zaapelował do klientów, by bezzwłocznie udali się do placówek w celu zaktualizowania swoich danych i przedłożenia stosownych dokumentów. Przestrzeganie przepisów w zakresie sankcji jest absolutnym priorytetem dla banków w całej Unii Europejskiej.