Sanatorium za darmo. ZUS sfinansuje pobyt, ale trzeba spełnić warunki

Pobyt w sanatorium wiąże się z wieloma korzyściami dla zdrowia, ale jest też obciążeniem dla budżetu domowego. Okazuje się, że część osób może wyjechać do uzdrowiska za darmo. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapłaci zarówno za rehabilitacją, jak i za dojazd kuracjusza do placówki. Nie wszyscy jednak mogą skorzystać z tego przywileju. Konieczne jest spełnienie kluczowych warunków. Przedstawiamy szczegóły.
Pobyt w sanatorium. Koszty i czas oczekiwania mogą zniechęcić kuracjuszy
Wyjazdy do placówek uzdrowiskowych cieszą się ogromną popularnością wśród Polaków. Pobyt w sanatorium to przede wszystkim doskonała okazja do podreperowania zdrowia, dzięki rozmaitym zabiegom. To jednak też dobry sposób na odpoczynek od codziennej gonitwy i zyskanie chwili wytchnienia. Placówki te zwykle umieszczone są w górach, nad morzem, wśród lasów czy w mniejszych miejscowościach, dzięki czemu kuracjusze mogą cieszyć się codziennymi spacerami wśród malowniczych widoków.
Czas oczekiwania na wyjazd do sanatorium w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia to coś, co może skutecznie zniechęcić pacjentów. W 2025 roku średnio trzeba czekać około 9-10 miesięcy. Nie wszędzie jednak ten czas jest taki sam - wiele zależy tutaj od województwa. W niektórych miejscach poczekamy krócej, ale są też miejsca, gdzie czekać trzeba nawet rok. Kluczowe znaczenie ma tutaj również popularność danego uzdrowiska.
Warto mieć na uwadze, że pobyt w sanatorium na NFZ nie jest całkowicie darmowy. Kuracjusze muszą opłacić z własnej kieszeni część kosztów związanych z zakwaterowaniem i wyżywieniem. Do tego trzeba też doliczyć wydatki na dojazd do placówki. Dokładne stawki w sanatoriach różnią się w zależności od standardu pokoju i sezonu. Wysoki sezon trwa od 1 maja do 30 września, sezon niski (tańszy) rozpoczyna się 1 października i kończy 30 kwietnia. Ceny prezentują się następująco:
- pokój jednoosobowy z łazienką: sezon wysoki - 40,9 zł; sezon niski - 32,6 zł,
- pokój jednoosobowy w studiu: sezon wysoki - 37,4 zł; sezon niski - 26,1 zł,
- pokój jednoosobowy bez łazienki: sezon wysoki - 33,2 zł; sezon niski - 24,9 zł;,
- pokój dwuosobowy z łazienką: sezon wysoki - 27,3 zł; sezon niski - 19,5 zł,
- pokój dwuosobowy w studiu: sezon wysoki - 24,9 zł; sezon niski -16,5 zł,
- pokój dwuosobowy bez łazienki: sezon wysoki - 19,5 zł; sezon niski - 14,2 zł,
- pokój wieloosobowy z łazienką: sezon wysoki - 14,8 zł; sezon niski - 12,5 zł,
- pokój wieloosobowy w studiu: sezon wysoki - 13,6 zł; sezon niski - 11,9 zł,
- pokój wieloosobowy bez łazienki: sezon wysoki - 11,9 zł; sezon niski - 10,6 zł.


Duże ułatwienie dla kuracjuszy. Zmiany obowiązują już od 1 lipca
1 lipca w życie weszły zmiany związane z leczeniem uzdrowiskowym finansowanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia, które wprowadzają spore ułatwienia przy dopełnianiu formalności przed wyjazdem do uzdrowiska. Wcześniej lekarze podczas wystawiania skierowania musieli wypełniać wiele szczegółowych danych, przez co proces był skomplikowany i czasochłonny.
Nowe formularze, które zaczęły obowiązywać wraz z początkiem miesiąca zawierają tylko trzy podstawowe informacje: wskazania do leczenia, przeciwwskazania oraz istotne odchylenia od normy. Na formularzu skierowania do sanatorium nie znajdziemy już zbędnych parametrów, takich jak ciśnienie krwi, puls, wzrost czy waga. 1 lipca poszerzyło się również grono specjalistów, którzy zajmują się zatwierdzaniem skierowań na leczenie uzdrowiskowe.

ZUS zapłaci za pobyt w sanatorium. Takie warunki musisz spełnić
Wszyscy kuracjusze powinni wiedzieć, że nie tylko Narodowy Fundusz zdrowia zajmuje się finansowaniem wyjazdów do sanatorium. Zakład Ubezpieczeń Społecznych pokryje wszystkie koszty związane z pobytem w uzdrowisku, w tym także opłaci dojazd kuracjusza do placówki. Jak podaje “Fakt”, ZUS rozszerzył listę uprawnionych do darmowego pobytu w sanatorium o osoby z problemami ośrodkowego układu nerwowego oraz tych, którzy potrzebują wczesnej rehabilitacji. Na darmowy turnus opłacony przez ZUS mogą udać się osoby zagrożone utratą zdolności do pracy.
ZOBACZ TAKŻE: Przepracowała 40 lat za najniższą krajową. Taką dostanie emeryturę, ta kwota to nie żart
Warunkiem skorzystania z tego przywileju jest szansa na odzyskanie zdolności do pracy po rehabilitacji. Konieczne jest także bycie ubezpieczonym w ZUS. W pierwszej kolejności pacjent powinien udać się do lekarza, który oceni szansę na powrót do sprawności i wystawi wniosek o rehabilitację leczniczą. Czas leczenia to zwykle 24 dni, choć może być on modyfikowany.
Warto wspomnieć, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie ma własnych ośrodków, tylko zawiera umowy z placówkami w całej Polsce, które spełniają określone wymagania prawne, kadrowe, lokalowe i medyczne. Na oficjalnej stronie internetowej Zakładu możemy znaleźć listę oraz mapę ośrodków, z którymi podpisał umowę.





































