Wyjazd do uzdrowiska z dofinansowaniem NFZ to z reguły wypoczynek połączony z leczeniem. Jednak rachunek, który otrzymał jeden z kuracjuszy po pobycie w Iwoniczu-Zdroju, wywołał dyskusję wśród internautów. Zdjęcia z sanatorium z 2025 roku pokazały, że leczenie, choć refundowane, może mieć swoją cenę. Czy sanatorium z NFZ to wciąż przywilej, czy już kosztowna inwestycja w zdrowie?
Seniorzy jadący na trzytygodniowy turnus coraz częściej wsiadają do pociągu lub autobusu z… małą podręczną torbą. Ciężką walizkę wysyłają dwa dni wcześniej kurierem prosto do uzdrowiska, gdzie czeka już w recepcji. Patent, o którym piszą sobie w grupach sanatoryjnych, rozwiązuje problem dźwigania bagażu, zwłaszcza jesienią i zimą.Kuracjusze nadają bagaż paczką na dwa dni przed wyjazdem.Przesyłkę odbiera personel recepcji; koszt w jedną stronę to 20–70 zł.Większość wybiera karton zamiast walizki, bo ta często dociera uszkodzona.Informację o terminie turnusu NFZ wysyła około 14 dni wcześniej.
Wyjazd do sanatorium na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia to dla setek tysięcy polskich seniorów ważny i wyczekiwany moment w roku. To nie tylko szansa na podratowanie zdrowia, ale również na wyrwanie się z codziennej rutyny, a często także z samotności. Mimo że system ma wady, z kolejkami i kosztami na czele, Polacy chętnie z niego korzystają. Pojawiają się jednak dyskusje na temat ewentualnych zmian, które nie mają nic wspólnego z finansami czy skracaniem kolejek, a mogą uderzyć w samą istotę sanatoryjnego życia i wywołać burzę wśród kuracjuszy.
Wyjazd do sanatorium wiąże się z korzyściami zdrowotnymi i pozwala się zrelaksować. Okazuje się jednak, że taki pobyt nie zawsze jest spokojny. Coraz częściej słyszy się o kradzieżach w polskich sanatoriach, a kuracjusze masowo skarżą się na ginące przedmioty. Co znika najczęściej? Wiele osób może mocno się zdziwić.
Choć pobyt w sanatorium z założenia ma służyć poprawie zdrowia i regeneracji organizmu poprzez zabiegi lecznicze oraz rehabilitacyjne, w praktyce wielu kuracjuszy postrzega go raczej jako formę urlopu - i to niejednokrotnie w alkoholowych oparach. Nadchodzi czas surowych reguł w sanatoriach - Ministerstwo Zdrowia monitoruje skalę problemu i planuje wprowadzenie nowego zakazu w tego typu placówkach. Zmiany miałyby wejść w życie już w 2026 roku.
Z pozoru zwykły dokument, a w praktyce przepustka do świata ulg i rabatów. Dzięki niemu seniorzy mogą znacząco obniżyć koszty pobytu w sanatorium oraz codziennych wydatków. O jakie przywileje chodzi i jak je zdobyć?
Wyjazd do sanatorium na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia to dla wielu osób, zwłaszcza seniorów, szansa na podratowanie zdrowia. Mimo to z uzdrowisk płyną sygnały o rosnącej liczbie rezygnacji z przyznanych turnusów. Choć główną barierą pozostają koszty, lista powodów jest jednak znacznie dłuższa. Niektóre powody mogą zaskoczyć.
Wyjazd do sanatorium ma całe mnóstwo plusów, ale wiąże się też z niemałym obciążeniem budżetu domowego. Kuracjusze mają powody do radości. Już 1 października zaczną obowiązywać niższe ceny w sanatoriach, dzięki czemu będą mogli naprawdę sporo zaoszczędzić. Wiadomo już, ile będzie kosztował turnus w uzdrowisku. Przedstawiamy szczegóły.
Wyjazd do sanatorium to do tej pory wydatek, na który nie każdy senior mógł sobie pozwolić. Już niedługo w cennikach nastąpi jednak zwrot akcji: cennik wyraźnie spadnie, a to nie jedyna pozytywna zmiana. Na co będą mogli liczyć kuracjusze?
Zdarzają się sytuacje, kiedy to stan zdrowia wymaga nie tylko leczenia farmakologicznego, ale również intensywnej rehabilitacji w specjalistycznym ośrodku. Coraz więcej osób szuka możliwości wyjazdu sanatoryjnego, który pomoże im odzyskać sprawność i wrócić do codziennego funkcjonowania. Niestety, w przypadku turnusów finansowanych przez publiczny system ochrony zdrowia, czas oczekiwania na miejsce może wynosić nawet kilkanaście miesięcy. Mało kto wie jednak, że istnieje inna forma wsparcia, która pozwala wyjechać znacznie szybciej. Warunki skorzystania z tego rozwiązania są jasno określone, a cały pobyt może być w pełni sfinansowany.
Letni wyjazd do sanatorium to kusząca forma wypoczynku i leczenia, ale nie każdy wie, że jedna decyzja może zakończyć się wysoką opłatą. Regulaminy są nieubłagane, a stawki mogą zaskoczyć. Co warto wiedzieć, zanim podejmiesz decyzję?
Pobyt w sanatorium wiąże się z wieloma korzyściami dla zdrowia, ale jest też obciążeniem dla budżetu domowego. Okazuje się, że część osób może wyjechać do uzdrowiska za darmo. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapłaci zarówno za rehabilitacją, jak i za dojazd kuracjusza do placówki. Nie wszyscy jednak mogą skorzystać z tego przywileju. Konieczne jest spełnienie kluczowych warunków. Przedstawiamy szczegóły.
Pobyt w sanatorium to dobry sposób na podreperowanie zdrowia. Kuracjusze przed wyjazdem muszą odpowiednio się przygotować i dopełnić kluczowych formalności. Już 1 lipca wejdą w życie duże zmiany, które będą ogromnym ułatwieniem dla pacjentów wybierających się na turnus do uzdrowiska. Co dokładnie się zmieni? Wyjaśniamy.
Mogłoby się wydawać, że ceny za pobyt w sanatorium są nie do ruszenia. Tymczasem istnieje sposób, o którym wie zaskakująco niewiele osób. Kto może z niego skorzystać i ile naprawdę można zaoszczędzić?
Sanatoria coraz częściej odwoływane. Jeszcze niedawno trzeba było uzbroić się w dużą dozę cierpliwości, aby doczekać się miejsca w sanatorium. Teraz kolejki są krótsze nawet o 8 miesięcy. Brzmi jak poprawa w systemie? Nic bardziej mylnego. Pytani o powody rezygnacji z turnusów kuracjusze odpowiadają, że decyzja ma swoje podłoże nie tylko w niepewnej sytuacji finansowej.
Wielu Polaków planujących leczenie uzdrowiskowe może się zaskoczyć, gdy przyjdzie do płacenia rachunku. Sezon letni w sanatoriach to nie tylko dłuższe dni i lepsza pogoda, ale również wyższe ceny. Dlaczego tak się dzieje?
Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, jak naprawdę wygląda codzienność rodziców dzieci korzystających z leczenia uzdrowiskowego. Niebawem może dojść do zmian w zasadach organizowania turnusów leczniczych dla najmłodszych pacjentów – i to na korzyść rodziców, którzy dotychczas nie zawsze mogli liczyć na zrozumienie ze strony lekarzy.
Nie każdemu odpowiada perspektywa 21 dni spędzonych w sanatorium w terminie wyznaczonym przez NFZ. Istnieje jednak alternatywa, która daje większą swobodę. Co warto wiedzieć o mniej znanej, choć dostępnej dla wielu formie leczenia uzdrowiskowego?
Niedawno zaczęły obowiązywać nowe zasady dotyczące kierowania pacjentów na leczenie sanatoryjne. W związku z tym więcej osób może skorzystać z takiej formy terapii, jednakże ośrodki, które przyjmują kuracjuszy, muszą zwracać większą uwagę na przestrzeganie obowiązujących regulaminów — mają prawo do nakładania kar na pacjentów, którzy nie zastosowali się do wytycznych.
Wyjazdy do sanatoriów wciąż cieszą się dużą popularnością, nie tylko wśród seniorów, ale również osób zdecydowanie młodszych. W przypadku uzyskania skierowania, dużą część kosztów pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia. Do tej pory pozostałe finansowanie było dostępne dla wielu osób, teraz ta sytuacja może ulec zmianie. Stawki już wkrótce wzrosną, przyszłe miesiące będą zdecydowanie bardziej kosztowne.