biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Rządowy program dopłat nie działa. Raport ujawnia, co rodzice robią z pieniędzmi
Zuzanna Kłosek
Zuzanna Kłosek 02.06.2025 16:42

Rządowy program dopłat nie działa. Raport ujawnia, co rodzice robią z pieniędzmi

dziecko
Fot. LRCL/Pixabay

Polska sytuacja rodzinna wygląda dramatycznie. Eksperci od lat zwracają uwagę na poważny problem starzejącego się społeczeństwa. Miały go rozwiązać programy rządowe, takie jak chociażby popularne 800 Plus (dawniej 500 Plus). Pod koniec ubiegłego roku w życie wszedł jeszcze jeden projekt, który miał ułatwić życie rodziców, nie tylko pod kątem finansowym. PIE pokazało realny wpływ na polskie rodziny.

Rząd rozdaje pieniądze rodzicom. Nie wszystko poszło zgodnie z planem

Zasadność programów dopłat na dziecko już od dawna stawiana jest pod znakiem zapytania. Początkowo wątpliwości pojawiły się oczywiście w kwestii 800 Plus, które to świadczenie miało pozytywnie wpłynąć na liczbę urodzeń w Polsce, ale nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Wyniki badania Polskiego Instytutu Emerytalnego (PIE) pokazały, że to nie jedyny rządowy projekt, który — chociaż cieszy się dużym zainteresowaniem — wpływa na rodziny inaczej, niż się spodziewano. Tym razem chodzi o dopłaty do nawet 1500 złotych w ramach programu Aktywny Rodzic.

W Action powariowali. Takich ofert jeszcze nie było, ale trzeba się spieszyć Emerytura może być wyższa o 400 zł. Wystarczy jeden dokument

Aktywny Rodzic. Ruszyły wypłaty świadczenia, efektów nie widać

Nowy program dopłat dla polskich rodzin ruszył 1 października 2024 roku, a więc już ponad pół roku temu. Dofinansowanie miało ułatwić zorganizowanie opieki nad dzieckiem, a samym rodzicom umożliwić powrót do pracy. Świadczenie było zapowiadane również pod inną nazwą, jako tzw. “babciowe”. Wynika to z faktu, że pieniądze mogły zostać przeznaczone nie tylko na opłacenie opiekunki czy żłobka, ale nawet (a może przede wszystkim) wynagrodzenie dla członków rodziny, w tym babć, które zajmują się dzieckiem w czasie nieobecności rodziców.

Tym sposobem dziecko miało spędzać czas z bliskimi, rodzice mogli spokojnie pracować, a seniorzy mieli szansę dodatkowo dorobić do emerytury. Takie przynajmniej było założenie. Jak program sprawdził się w praktyce?

W ramach “Aktywnego Rodzica”, Polacy mogli wybrać jedno z trzech świadczeń, zależnie od własnych potrzeb: Aktywni Rodzice w Pracy, Aktywnie w Domu i Aktywnie w Żłobku. To właśnie ten ostatni wariant cieszy się największą popularnością… i nie rozwiązuje kluczowego problemu.

mother-1171569_1280.jpg
Fot. neildodhia/Pixabay

Polacy nadal mają z tym kłopot. Świadczenie rodzinne rozczarowuje?

Nowy program rządowy spotkał się z entuzjazmem Polaków. Tylko w pierwszym miesiącu działania świadczenia złożono 370 tys. wniosków. Mimo to, jak pokazuje badanie PIE, aż 85 proc. dzieci poniżej 3. roku życia nadal pozostaje pod wyłączną opieką rodzicielską. Warto dodać, że to właśnie dzieci w tym wieku objęte są programem Aktywny Rodzic. Skąd takie statystyki?

Jednym z kluczowych problemów jest brak żłobków. Średnia unijna dzieci nieuczęszczających do żłobka jest aż o 14 pp. niższa niż w Polsce. Nic dziwnego, skoro w 2023 roku tylko 54 proc. gmin posiadało żłobek lub klub dziecięcy. Co więcej, istnienie placówki to dopiero połowa sukcesu, bowiem pozostaje jeszcze kwestia wolnych miejsc i kosztów, a program Aktywnie w Żłobku rozwiązuje tylko ten ostatni problem.

W obliczu konieczności dowożenia dziecka do żłobka oddalonego od miejsca zamieszkania, rodzice często decydują się po prostu zrezygnować z pracy i samodzielnie opiekować się pociechą. Nie bez znaczenia jest również fakt, że aż 75 proc. Polaków uważa, że to właśnie rodzina powinna sprawować opiekę nad dzieckiem. Odpowiedź “instytucje publiczne” wskazało tylko 16 proc. respondentów, a “podmioty prywatne” — 7 proc.

Raport PIE dodatkowo zwraca uwagę na problem, jakim jest niska aktywizacja zawodowa kobiet. Aż 60 proc. Polaków uważa, że matki i ojcowie posiadają jednakowe predyspozycje do codziennej opieki nad dzieckiem, a 72 proc. zgadza się, że rodzice powinni dzielić się tą opieką po równo. Jednocześnie zaledwie 51 proc. uważa, że matka i ojciec powinni w równym stopniu odpowiadać za utrzymanie rodziny, a to z kolei może przyczynić się do rezygnacji z życia zawodowego przez Polki.

W Polsce zwiększenie dostępności opieki nad dziećmi pozytywnie wpłynęło na zatrudnienie matek, ale efekt ten był silniejszy w mniej konserwatywnych regionach i słabł w bardziej konserwatywnych — wskazano w raporcie.

Eksperci Polskiego Instytutu Emerytalnego podkreślają, że “efekty programów wspierających rozwój opieki instytucjonalnej mogą więc pozostawać ograniczone”. Znaczny wpływ na to ma nie tylko niska dostępność żłobków, ale również społeczne stereotypy.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: