biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Rząd pracuje nad "Lex Nawrocki". Duże zmiany mogą czekać zwłaszcza jedną grupę zawodową
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 06.05.2025 20:15

Rząd pracuje nad "Lex Nawrocki". Duże zmiany mogą czekać zwłaszcza jedną grupę zawodową

krpm
Fot. KPRM/Flickr (CC BY-NC-ND 2.0)

Premier postanowił wykorzystać posiedzenie rady ministrów do tego, by odnieść się do afery mieszkaniowej Karola Nawrockiego, jednak nie zrobił tego bezpośrednio. Zamiast tego ogłoszono plany wykorzystania egzekutywy do zwalczania procederu, o który oskarżany jest kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Nieoficjalnie mówi się już, że powstaje "Lex Nawrocki".

Minister ds. polityki senioralnej zapowiedziała systemowe rozwiązania ws. ochrony seniorów

Choć o planach przeciwdziałania wyłudzeniom mieszkań od osób starszych nie mówi się rządzie w związku z ostatnimi wydarzeniami w kampanii wyborczej, to trudno nie łączyć tych dwóch spraw. Marzena Okła-Drewnowicz, minister ds. polityki senioralnej twierdzi, że ws. wyłudzeń rząd pracuje nad "konkretnymi, systemowymi rozwiązaniami".

Minister deklaruje, że tego rodzaju ochrona to jedno z kluczowych zadań polityki senioralnej. Do dziś jednak o działaniach w tej kwestii nie było nic wiadomo i po jej publikacji się to nie zmienia. Rząd najpewniej będzie się jednak posiłkował rozwiązaniami rozważanymi w przeszłości i to im warto poświęcić więcej uwagi.

Sławomir Mentzen, Szymon Hołownia, Filip Nowobilski
Odrzucił propozycję TVN-u. Szokujące, jak teraz zarabia
Sprawa mieszkań Karola Nawrockiego. Szef ABW wydał oświadczenie Prezydent zawetował obniżenie składki zdrowotnej. Pieniądze zostają w NFZ – na razie

Problem znany od lat, ale na działania trzeba było czekać do kampanii

Problem jest znany wymiarowi sprawiedliwości od lat, dyskusje na ten temat miały miejsce także w Sejmie, m.in. podczas spotkań dot. funkcjonowania gminnych rad seniorów. Próbowano wypracować wówczas ramy współpracy rad z policją, tak aby zapobiegać zawieraniem przez osoby starsze niekorzystnych dla siebie umów notarialnych. Najczęściej chodziło o prawa do nieruchomości, przenoszone niekiedy na specjalnie utworzone w tym celu spółki, które następnie po przeniesieniu dalej praw do lokali były likwidowane.

Choć brakuje danych statystycznych na tyle precyzyjnych, by wyłuskać ten rodzaj nadużyć, to sukcesami w walce z oszustwami wobec starszych chwaliła się w ciągu ostatnich lat także prokuratura. W 2017 r. PO w Warszawie wraz z ABW rozbiła całą grupę, w której działania zaangażowany był notariusz. Tylko ta jedna grupa wyłudziła od seniorów nieruchomości warte przed 8 laty 25 mln zł.

71dda4f4-ccfe-41bc-b328-783ef1e3ab85.jpeg
Minister ds. Polityki Senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz, fot. KPRM.

Ochrona seniorów przed wyłudzeniami może się dokonać przez zmiany w zawodzie notariusza. Tego chciał Adam Bodnar

Jak czytamy na stronach prokuratury, zarzuty w podobnych sprawach obejmują oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości (art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 294 par. 1 kodeksu karnego) oraz obrót nieruchomościami pochodzącymi z przestępstwa w celu uniemożliwiana stwierdzenia ich przestępczego pochodzenia i zajęcia (art. 299 par. 1 i 5 kodeksu karnego). Osobne zarzuty przedstawiono zaangażowanemu w proceder notariuszowi.

Komunikaty wymiaru sprawiedliwości sugerują, że proceder jest przez niego obsługiwany i bez przeszkód sprawców można ścigać i karać na podstawie już stanowionych w kodeksie karnym przestępstw. Skąd więc decyzja rządu, by przygotować w tej sprawie nową ustawę, rzecz jasna, gdy już wykluczymy polityczny real-time marketing?

54295112540_cda846e8f3_k.jpg
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar jeszcze jako RPO podnosił problem nadużyć wobec seniorów, fot. KPRM/Flickr (CC BY-NC-ND 2.0).

Potrzebę opracowania nowych metod walki z wyłudzeniami od starszych, zwłaszcza wyłudzeniami na znaczną kwotę, np. nieruchomości, sygnalizował w 2019 r. Rzecznik Praw Obywatelskich. Funkcję tę pełnił wówczas nie kto inny niż Adam Bodnar, czyli dzisiejszy minister sprawiedliwości, co jest tym ważniejsze, że to na podstawie jego rekomendacji rząd może opracowywać nowe przepisy.

Zdaniem ówczesnego ombudsmana państwo nie zapewnia starszym należytej ochrony przed wyłudzeniami, mowa wręcz o słabości systemu prawnego, bo proceder rozwinął się z walnym udziałem notariuszy, a zatem przedstawicieli zawodu zaufania publicznego. To właśnie w działaniach Krajowej Rady Notarialnej Bodnar upatrywał w 2019 r. narzędzia walki z wykorzystywaniem seniorów:

Notariusz ma obowiązek czuwać nad należytym zabezpieczeniem praw i słusznych interesów stron oraz innych osób, dla których czynność ta może powodować skutki prawne. Ponadto notariuszowi nie wolno dokonywać czynności notarialnej, jeżeli poweźmie wątpliwość, czy strona czynności notarialnej ma zdolność do czynności prawnych. Rada rozesłała to pismo notariuszom. Rzecznik zwracał jednak uwagę, że to za mało – potrzebne są bardziej aktywne działania samorządu notarialnego.

Co ciekawe, KRN przyjęła część odpowiedzialności i oprócz sygnalizowanej przez RPO potrzeby nagrywania procedury zawierania umów zaproponowała swoje rozwiązania. Wśród nich znalazł się m.in. zakaz pożyczek zabezpieczanych nieruchomością o znacznie wyższej wartości. Pod uwagę był także mechanizm zwrotu nieruchomości po spłacie pożyczki udzielonej w zamian za przeniesienie praw.

W korespondencji pomiędzy Rzecznikiem Prawo Obywatelskich i Krajową Radą Notarialną pierwszy poświęcił uwagę sytuacji osób, które nie tylko są w podeszłym wieku, ale też cierpią na demencję, otępienie starcze. W ocenie Bodnara nie jest skutecznym rozwiązaniem ustanawianie dla nich przedstawiciela opiekuńczego:

Zdaniem RPO jedynie na etapie bezpośrednio poprzedzającym zawarcie aktu notarialnego, w którym uczestniczy notariusz, może zostać roztoczona szeroka ochrona nad osobami starszymi. Dlatego też Rzecznik widzi potrzebę wdrożenia przez samorząd notarialny stosownych środków, które zapewnią pełną ochronę osobom starszym i uchronią je od zawierania niekorzystnych umów.

Jeśli zapowiedzi minister ds. polityki senioralnej traktować poważne i liczyć na to, że kwestia wyłudzeń i bezpieczeństwa seniorów pozostanie dla resortu priorytetowa także po wyborach, to możemy spodziewać się interwencji rządu w działalność notarialną. To właśnie większego zaangażowania i odpowiedzialności notariuszy chciał już wiele lat temu dzisiejszy minister Bodnar. Na działania w tej sprawie musieliśmy czekać dopiero do afery mieszkaniowej Karola Nawrockiego.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: