Polacy wstydzą się do tego przyznać. Mamy problem zwłaszcza z jedną kategorią produktów
Marnowanie żywności pozostaje poważnym problemem w polskich domach. Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie sieci dyskontów spożywczo-przemysłowych Aldi, co drugi Polak przyznaje, że sporadycznie zdarza mu się wyrzucać jedzenie, a aż 14 procent ankietowanych robi to regularnie, nawet kilka razy w miesiącu. Wyniki rzucają nowe światło na to, co i dlaczego najczęściej ląduje w naszych koszach na śmieci.
Polacy nadal marnują jedzenie. Co drugi z nas wyrzuca żywność
Każdego roku w Europie marnuje się blisko 60 milionów ton żywności, co daje średnio około 130 kilogramów na jednego mieszkańca. To nie tylko problem etyczny i społeczny, ale także strata pieniędzy i ogromne obciążenie dla środowiska.
Produkcja żywności, która ostatecznie trafia do kosza, wymaga ogromnych nakładów wody, energii i ziemi, a sam proces jej wytwarzania i transportu generuje emisje gazów cieplarnianych. Szacuje się, że marnowane jedzenie odpowiada za 16 proc. całkowitych emisji w europejskim systemie żywnościowym. Warto też zaznaczyć, że do wytworzenia tej żywności zużywa się aż 12 proc. całkowitych zasobów wody wykorzystywanych w produkcji i konsumpcji żywności w Unii Europejskiej.
Polacy również borykają się z tym problemem. Z ustaleń badaczy projektu PROM (Program Racjonalizacji i Ograniczania Marnowania Żywności) wynika, że w Polsce do kosza trafia około 4,8 mln ton żywności – często w pełni nadającej się do spożycia, a aż 60 proc. tego marnotrawstwa pochodzi od samych konsumentów. Z okazji Międzynarodowego Dnia Świadomości o Marnowaniu Żywności sieć Aldi zaprezentowała raport, który wyjaśnia, jakie kategorie produktów mają największą szansę na wylądowanie w domowym koszu na śmieci.
Najczęstszą przyczyną przekroczenie terminu ważności. Ale są tez inne
Z kolei jak informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl, niechlubne pierwsze miejsce wśród marnowanych produktów zajmują w naszym kraju owoce, do których wyrzucania przyznaje się 37 procent ankietowanych.
Tuż za nimi plasują się warzywa, które marnuje 34 procent badanych. Podium zamyka pieczywo, wskazywane przez 28 procent respondentów. Na drugim biegunie znajdują się słodycze – zaledwie 2 procent Polaków deklaruje, że zdarza im się wyrzucać tego typu produkty.
Osobną kwestię w badaniach stanowi to, co sprawia, że jedzenie trafia do kosza. Najczęstszym powodem, deklarowanym przez 30 procent ankietowanych, jest zwyczajne przegapienie terminu ważności. Drugą istotną przyczyną, na którą wskazuje niemal co piąty Polak, jest przygotowywanie zbyt dużych porcji posiłków. Ciekawym zjawiskiem jest trzeci najczęstszy powód – zły wygląd produktów.
Zmierzch tradycyjnych metod utrwalania. Polacy mrożą nadwyżki żywności
Badania wykazały, że często za marnowaniem nie stoi nadmiar kupionych produktów, lecz brak konkretnego planu na ich wykorzystanie.
Podczas analizy wyników naszych badań uderzyło nas, że wśród osób, które układają jadłospis tylko na kolejny dzień, ponad 20 procent regularnie wyrzuca jedzenie - wyjaśnia Magdalena Iwańska-Burda z Aldi Polska.
A co Polacy już teraz robią, by ratować żywność przed wyrzuceniem? Najpopularniejszą metodą jest mrożenie – działa tak ponad 70 procent ankietowanych. Blisko połowa badanych deklaruje również, że stara się planować zakupy i kreatywnie wykorzystywać produkty z poprzedniego dnia.
Bardziej tradycyjne metody, jak wekowanie, są domeną głównie seniorów (22 proc.) oraz mieszkańców wsi (26 proc.). Z kolei mieszkańcy dużych aglomeracji w walce z marnowaniem stawiają przede wszystkim na skrupulatne planowanie listy zakupów. Rosnąca świadomość konsumentów sprawia jednak, że coraz popularniejsze stają się inicjatywy takie jak foodsharing, czyli dzielenie się jedzeniem z innymi zamiast jego wyrzucania. Dzięki nim jedzenie zyskuje drugie życie, a my wszyscy możemy ograniczyć skalę marnotrawstwa.
