1 października start systemu kaucyjnego. Resort przestrzega: Polacy będą się musieli tego oduczyć
Już w środę, 1 października 2025 r., w Polsce ruszy system kaucyjny obejmujący puszki, butelki PET oraz szklane. Wiemy jednak, że nie należy się spodziewać, że z dnia na dzień dojdzie do rewolucji. Przeciwnie - wyparcie starych opakowań przez stare wymagać będzie czasu. Warto jednak już teraz wyrabiać nowe przyzwyczajenia, bo część z nich istotnie będzie się musiała w przyszłości zmienić.
Start systemu kaucyjnego. Nie należy się spodziewać gwałtownych zmian z dnia na dzień
Od 1 października puszki, butelki plastikowe i szklane, opatrzone odpowiednim oznaczeniem, będzie można zdawać w sklepach wielkopowierzchniowych oraz wolnostojących maszynach. Zwrot butelek i puszek nie wymaga paragonu – kaucję wypłacą Ci w gotówce w sklepie lub w wyznaczonym punkcie. Przy zakupie doliczana będzie kaucja (jej wysokość pojawi się na oznaczeniu na opakowaniu), którą po zdaniu butelek będzie można odebrać.
Tyle w teorii, bo zanim rzeczone opakowania z nowymi oznaczeniami pojawią się na półkach, upłynąć może kilka tygodni. Producenci będą mogli wykorzystać już wyprodukowane opakowania i dopiero następnie zaczną dostarczać produkty w nowych. Butelki bez oznaczeń nie podlegają zaś w ogóle systemowi kaucyjnemu.
Polacy będą musieli wyrobić nowe przyzwyczajenia. Koniec ze zgniataniem puszek i butelek
Wygląda na to, że o szczegółach funkcjonowania systemu kaucyjnego w poszczególnych sklepach i punktach w praktyce będziemy się dowiadywać "w praniu", jednak już teraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zwraca uwagę na ważną kwestię: opakowań z oznaczeniami systemu kaucyjnego nie będzie się zgniatać przed zdaniem.
O ile przyzwyczajeni jesteśmy do zgniatania butelek, tak aby odpady zajmowały jak najmniej miejsca, tak w systemie kaucyjnym nie należy tego robić. Dla "Super Expressu" wyjaśnia to rzecznik MKiŚ Marek Pogorzelski:
Musimy tutaj troszeczkę oduczyć się tego, czego się uczyliśmy przez ostatnie lata, czyli żeby zmniejszać kubaturę tych odpadów, które wytwarzamy i zgniatać je. Teraz nie zgniatamy ani puszek, ani butelek, oddajemy je w całości.
Nie tylko maszyny. Zdać butelki w systemie kaucyjnym będzie można także w inny sposób
Rzecznik ministerstwa przypomniał także, że zbiórka wcale nie będzie musiała odbywać się wyłącznie z użyciem maszyn. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby system kaucyjny był w sklepach obsługiwany ręcznie. Przynajmniej w początkowym okresie należy się spodziewać, że takie rozwiązanie będzie częste.
Warto podkreślić, że to od sprzedawcy, właściciela sklepu, będzie zależało w jakiej formie będzie on prowadził taką zbiórkę. [...] Butelki dalej będzie można oddać w kasie, czy w jakimś specjalnym punkcie obsługi klienta i otrzymać zwrot kaucji. Drugą możliwością będzie skorzystanie ze specjalnego automatu oferowanego przez operatorów systemu kaucyjnego.
Niezależnie jednak od tego, czy puszki lub butelki będziemy zdawać w ręce sprzedawcy, w maszynie w markecie czy maszynie wolnostojącej, w żadnym z tych wariantów nie należy ich zgniatać. Producenci mają otrzymywać opakowania w takiej postaci, w jakiej dostarczyli je na rynek.
