System kaucyjny miał objąć wszystkie butelki zwrotne, ale duzi producenci browarów znajdują sposoby, by go ominąć. Carlsberg dopiął swego i uzyskał interpretację zwalniającą jego butelki z ogólnopolskiego systemu depozytowego, a “Rzeczpospolita” informuje, że Grupa Żywiec już czeka na podobną decyzję. Stawką są miliony złotych i przyszłość szklanych opakowań w polskich sklepach.
Od 1 października w sklepach wielkopowierzchniowych zaczął działać system kaucyjny. Polacy coraz częściej szukają butelkomatów przy wejściach, a mechanizm wspierający recykling przyniósł więcej pytań niż pustych opakowań. Lidl obiecuje zwrot pieniędzy lub rabat na zakupy – trzeba tylko dostarczyć właściwie oznaczoną butelkę. Oznaczonych opakowań wciąż jednak brakuje, bo producenci dopiero wprowadzają nowe etykiety.
Wraz z wprowadzeniem oznakowania kaucji na butelkach i puszkach, wielu konsumentów zastanawia się, czy opakowanie ze specjalnym symbolem wciąż może trafić do żółtego worka na metale i tworzywa sztuczne. To kluczowa kwestia dla portfeli Polaków, ponieważ wyrzucenie kaucjonowanego pojemnika oznacza po prostu stratę pieniędzy, które można łatwo odzyskać.
Za kilka miesięcy w życie wejdą przepisy, które w sposób istotny zmienią sposób funkcjonowania aptek w całej Polsce. Nowe regulacje budzą poważne wątpliwości środowiska farmaceutycznego, które apeluje o ich rewizję. Farmaceuci ostrzegają, że realizacja planowanych obowiązków może stanowić zagrożenie sanitarne, kolidować z misją zdrowotną aptek, a ponadto nie mieści się w granicach obowiązującego prawa farmaceutycznego.
13 listopada 2024 roku producenci napojów w Polsce zawiązali spółkę akcyjną KAUCJA.PL – Krajowy System Kaucyjny. Jej celem będzie zarządzanie zwrotem i recyklingiem opakowań objętych systemem kaucyjnym. Inicjatywa łączy działania największych firm napojowych, zapewniając wsparcie technologiczne i logistyczne punktom handlowym w zbiórce opakowań. To ważny krok w kierunku realizacji celów środowiskowych oraz promowania zrównoważonego rozwoju.