Ogniste tornado przetacza się przez wakacyjny raj Polaków. Są ofiary śmiertelne, setki ewakuowanych
Porażające informacje napłynęły z popularnego wśród Polaków kierunku wakacyjnego. Miejsce, które co roku przyciąga tysiące turystów, obecnie stało się areną dramatycznych wydarzeń. Rozprzestrzeniający się pożar pustoszy okolicę, są osoby ranne i jak dotąd dwie potwierdzone ofiary śmiertelne. Sprawę komentuje polska ambasada.
To tam masowo wylatują Polacy
Ta malownicza wyspa położona na wschodnich rubieżach Morza Śródziemnego, z roku na rok przyciąga coraz więcej turystów z Polski. W ostatnich latach Polska wyrosła na jedno z kluczowych źródeł ruchu turystycznego dla tego kraju, ustępując jedynie Wielkiej Brytanii i Izraelowi.
W 2024 roku przyleciało tam około 337 tysięcy turystów z Polski, co stanowiło 8,3 proc. całkowitej liczby odwiedzających. To uplasowało nasz kraj na trzecim miejscu wśród najliczniejszych grup narodowościowych, które wybierają tę wyspę jako cel swoich wakacji.
Wysokie zainteresowanie Cypru utrzymuje się przez cały rok. Już w kwietniu 2025 stanowili oni 6,9 proc. odwiedzających. Choć oznacza to niewielki spadek procentowego udziału, końcowa liczba wciąż pozostaje wysoka, mowa o ponad 29 tysiącach osób tylko w jednym miesiącu.
Powodów rosnącej popularności tego kierunku jest kilka. Najistotniejszym z nich pozostaje jednak klimat. Na Cyprze ciepło jest praktycznie przez cały rok, a łagodne zimy sprzyjają wyjazdom poza sezonem. Dzięki temu Polacy coraz częściej planują wypady nie tylko latem, ale także jesienią czy zimą. Choć niezwykle często jest to postrzegane jako zaleta, tym razem było wręcz odwrotnie. Wyspę objęły intensywne pożary, które doprowadziły do gigantycznych strat. Odnotowano nawet ofiary śmiertelne.
Poważne pożary na Cyprze
Cypr zmaga się z jednym z największych pożarów ostatnich lat. Ogień wybuchł w środę około południa na północ od Limassol - największego miasta położonego na południowym wybrzeżu wyspy nad Morzem Śródziemnym. Obszar znajdujący się w pobliżu turystycznych kurortów znany jest z uprawy winorośli.
Sprzyjające warunki, wysoka temperatura, susza i silny wiatr, sprawiły, że płomienie bardzo szybko rozprzestrzeniły się w wielu kierunkach. Do czwartkowego poranka aktywnych było kilka ognisk, a łączna powierzchnia objęta pożarem to co najmniej 100 kilometrów kwadratowych.
Władze poinformowały, że dokładna skala zniszczeń nie jest jeszcze znana. Przyczyna pożaru również pozostaje przedmiotem dochodzenia, choć przypuszcza się, że główną rolę odegrały warunki atmosferyczne. W środę na Cyprze zanotowano 43 st. C, a na czwartek prognozowano aż 44 st. C. W związku z tym władze ogłosiły pomarańczowe alerty pogodowe.
Mówimy o bardzo silnym wietrze z podmuchami, które nieustannie się przeplatały – tłumaczył rzecznik straży pożarnej Andreas Kettis.
Cypryjski rząd wystąpił o pomoc do Unii Europejskiej w ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności. Na miejsce mają przybyć dwa samoloty gaśnicze z Hiszpanii. Dodatkowe wsparcie zadeklarowała Jordania.
Wiadomo, że były ofiary śmiertelne. Ewakuacją objęto setki osób.
Zobacz: Taka będzie pogoda w sierpniu 2025. Są najnowsze prognozy, meteorolodzy nie mają wątpliwości
Pożary na Cyprze - są ofiary śmiertelne
Pożar zmusił władze do ewakuacji setek mieszkańców. W czwartek rano potwierdzono, że w wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby, a ich ciała znaleziono w spalonym samochodzie. Dziesięć innych osób zostało rannych, w tym dwie ciężko.
Poza pożarami Cypr zmaga się także z narastającą suszą. Poziom wody w największym zbiorniku na wyspie, Kouris, spadł do zaledwie 15,5 proc. pojemności. To jeden z najniższych wyników w historii i poważne zagrożenie dla zaopatrzenia w wodę.
Trudna sytuacja pogodowa i zagrożenia środowiskowe stawiają cypryjskie służby w stan najwyższej gotowości. Choć walka z żywiołem trwa, eksperci ostrzegają, że podobne kryzysy mogą powtarzać się coraz częściej, zwłaszcza w obliczu postępujących zmian klimatycznych.
Informację na temat pożaru przekazała między innymi Ambasada RP w Nikozji za pośrednictwem strony rządowej i mediów społecznościowych.
W górach na północny wschód od Limassolu trwa walka z dużym pożarem. Możliwe są miejscowe ewakuacje, zamknięte drogi i przerwy w dostawach prądu.
Należy unikać wycieczek na obszary objęte skutkami pożaru. Planując podróż na Cypr warto skorzystać z zasobów unijnego European Forest Fire Information System -czytamy.
