BiznesINFO.pl

East News

Odprawa w wysokości nawet 24-miesięcznej pensji. Jest porozumienie w sprawie redukcji etatów w bielskiej fabryce

12 Marca 2023

Autor tekstu:

Olgierd Maletka

FCA Powertrain Poland, spółka z Grupy Stellantis, sygnalizował zamiar zmniejszenia zatrudnienia w bielskiej fabryce prawie o połowę. Firma zajmuje się produkcją silników. W końcu zawarto porozumienie w sprawie warunków redukcji zatrudnienia, informuje PAP. 

Setki ludzi bez pracy

W sobotę, 11 marca, związkowcy i zarząd podpisali porozumienie w sprawie warunków redukcji zatrudnienia w bielskiej fabryce FCA Powertrain Poland. Wanda Stróżyk, Szefowa NSZZ Solidarność, powiedziała, że już w poniedziałek ruszy program dobrowolnych odejść.

W połowie lutego spółka zapowiadała zamiar zmniejszenia zatrudnienia w fabryce w Bielsku-Białej. Zarząd informował, że zamierza zwolnić 300 osób. Obecnie zatrudnionych jest tam 800 pracowników, a pięć lat temu było ich 1,2 tys.

W 2018 r. firma wyprodukowała w Bielsku-Białej ponad 260 tys. silników. Jednakże wprowadzane przez Komisję Europejską, rygorystyczne regulacje dotyczące emisji spalin silników spalinowych, spowodowały spadek zamówień na silniki. To doprowadziło do zwolnień, które są sposobem na ratowanie zakładów. 

Wysokie odprawy

Wanda Stróżyk poinformowała, że porozumienie reguluje przede wszystkim warunki dwóch form dobrowolnych odejść.

 Pierwsza dotyczy osób, które zdecydują się zakończyć pracę w bielskim zakładzie, ale podejmą ją – na co najmniej dwa lata - w innej firmie Grupy Stellantis, w Tychach lub Gliwicach. Otrzymają oni odprawę w wysokości od 12 do 14 pensji, zależną od stażu pracy.

Druga obejmuje pracowników, którzy odejdą poza Grupę i nie podejmą w niej pracy przez co najmniej pięć lat. Otrzymają odprawy w zależności od stażu - od 8 do 22 pensji. Odprawy w wysokości 24 miesięcznych wynagrodzeń przewidziano dla pracowników, którzy przepracowali 30 lat i więcej.

Osoby, które w najbliższych czterech latach osiągną wiek emerytalny mogą liczyć na odprawę w wysokości od 13 do 24 pensji.

Chętnych do odejścia może być więcej

Od poniedziałku do końca marca pracownicy będą mogli zgłaszać chęć skorzystania z programu dobrowolnych odejść. (…) Zobaczymy, ilu będzie chętnych. Z tego, co obserwujemy, można wnioskować, iż będzie to więcej niż trzystu. Ostatecznie to pracodawca zdecyduje, kto odejdzie. Trzeba brać pod uwagę potrzeby bielskiego zakładu Powertrain, który przecież funkcjonuje. Pierwszeństwo będą mieli pracownicy z wydziałów przeznaczonych do likwidacji” - powiedziała PAP Wanda Stróżyk.

Umowy w ramach programu dobrowolnych odejść rozwiązywane będą z ostatnim dniem czerwca bieżącego roku, dodała. 

Możliwy jest mniej korzystny scenariusz

Nie jest wykluczone, że z zaproponowanych sposobów dobrowolnych odejść skorzysta mniej niż 300 osób. Wtedy pracodawca wypowie umowę takiej liczbie pracowników, by osiągnąć tę liczbę. Jednakże w takiej sytuacji, zwolnieni otrzymają wtedy maksimum trzymiesięczne odprawy.

Tagi:

zwolnieniapraca

Podobne artykuły

Finanse

Znika WIBOR. Ważne zmiany związane z wejściem jego następcy
Czytaj więcej >

Finanse

Terlecki mówi o podwyższeniu świadczenia 500 plus. „Mamy jeszcze parę asów w rękawie”
Czytaj więcej >

Finanse

Ulga na internet, można zaoszczędzić nawet 760 zł. Konieczny jest jednak pewien dokument
Czytaj więcej >

Finanse

Premier zapewnia, że wkrótce otrzymamy wielkie pieniądze, a później będzie ich jeszcze więcej. „To ogromny sukces Polski”
Czytaj więcej >

Finanse

Poznanianin pracował przez 57 lat. Takiej emerytury może mu pozazdrościć niejeden senior
Czytaj więcej >

Finanse

14. emerytura będzie przysługiwać z mocy prawa. Jest projekt ustawy, dobre wieści dla seniorów
Czytaj więcej >
Olgierd Maletka

Olgierd Maletka

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]