Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Niemcy opuszczają Niemcy. I to "młodzi, wykształceni, z wielkich ośrodków miejskich"
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 12.01.2021 01:00

Niemcy opuszczają Niemcy. I to "młodzi, wykształceni, z wielkich ośrodków miejskich"

Niemcy wyjazdy z kraju
Wikimedia Commons fdecomite CC2.0

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Niemcy opuszczają kraj

  • Jaki jest odsetek stanowią młodzi i wykształceni

  • Czy Niemcy mają powodu do obaw

Niemcy emigrują z kraju. Głównie wykształceni

Niemcy z reguły bardziej zwracają uwagę na imigrację cudzoziemców, niż emigrację rodaków. Tymczasem pod ich własnymi nosami, druga statystyka wciąż rośnie. Jak podaje Forsal, więcej o ok. 58 tys. obywateli Niemiec wyjechało na stałe, niż osiedliło się w ojczyźnie.

Według Federalnego Instytutu Badań Ludności, 3/4 ankietowanych miało wykształcenie wyższe. W grupie jest dużo magistrów i doktorów, przy niskim odsetku osób z wykształceniem średnim. Przeciętny wiek emigranta to 37 lat, gdy średni wiek wszystkich obywateli Niemiec jest ok. 10 lat wyższy.

W 2019 roku Niemcy emigrowali najczęściej do: Szwajcarii (16340), Austrii (11904), Wielkiej Brytanii (6766), oraz Hiszpanii (6479). Natomiast wracający byli głównie ze Szwajcarii (10 523), USA (9498), Austrii (6631), Wielkiej Brytanii (6385) i Turcji (562).

Powody, dla których Niemcy emigrują

Uniwersytet Dusiburg-Essen i Federalny Instytut Demografii przeprowadzili badania dotyczące emigracją i powrotami Niemców. W tym celu zapytano 10 tys. osób, które wyjechały z kraju lub do niego wróciły. Zapytano, co skłania ich do wyjazdu.

Aż 58 proc. respondentów przyznało, że powodem była praca, w tym zarobki. Fachowcy zarabiali średnio o 1200 euro więcej poza granicami. Nawet po uwzględnieniu kosztów życia, poza Niemcami pracownicy mieli znacznie wyższą siłę nabywczą.

46 proc. badanych zaznaczyło inny styl życia za granicą. Zwrócili uwagę na inny klimat, czy możliwość zdobycia nowych doświadczeń. 30 proc. wskazało, że powodem wyjazdu był partner za granicą, a 20 proc. wyjechało studiować.

Zdania ekspertów są podzielone. Jedni twierdzą, że nie dzieje się nic poważnego, inni wyrażają obawy

Czy Niemcy powinni się przejmować tą sytuacją? Jak pisze "Die Welt" co roku nasi zachodni sąsiedzi tracą obywateli ze względu na ujemny przyrost naturalny, a teraz cegiełkę dokłada emigracja. "DW" zauważa jednak, że wskaźnik imigracji wciąż jest wysoki.

Ponadto większość niemieckich migrantów wyjeżdża zagranicę tylko na jakiś czas. Andreas Ette, kierownik grupy badawczej w Federalnym Instytucie Demografii wyjaśnia, że negatywny saldo migracyjne (51 tys.) występuje we wszystkich wysoko uprzemysłowionych krajach.

- Nie można po prostu powiedzieć, że co roku tracimy 51 tys. ludzi i dlatego mamy niedobór rąk na rynku pracy. [...] Wobec 45 mln pracujących mieszkańców Niemiec stanowi to znacznie mniej niż 1 proc. - mówił Werner Eichhorst z Instytutu Badawczego Przyszłości Pracy.

Znacznie bardziej krytyczny był natomiast Gabriel Felbermayr, dyrektor Instytutu Gospodarki Światowej w Kilonii. Stwierdził on, że w ostatniej dekadzie za granicą "przepadło" pół miliona doskonale wykształconych osób, co dla niemieckiej gospodarce, opierającej się na wykwalifikowanych fachowcach to bardzo złe wieści. Zwłaszcza że jego zdaniem eksperci z zagranicy nie są tak dobrze wykształceni.

Tagi: Niemcy