IMGW wydał pilne alerty dla Polaków. Gwałtowne burze to dopiero początek

IMGW wydaje pilne alerty dla Polaków

Ostrzeżenia I stopnia oznaczają występowanie warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które w skrajnych przypadkach mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Ostrzeżenia II stopnia przewidują z kolei zjawiska mogące powodować znaczne straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.

W czwartek 28 sierpnia po południu kolejne alerty, o których poinformował IMGW, obejmą piętnaście województw. Wieczorem zaczną obowiązywać również ostrzeżenia przed burzami, które lokalnie mogą być gwałtowne. Jak informuje IMGW, zachód Europy znalazł się w zasięgu głębokiego niżu z ośrodkiem nad Wyspami Brytyjskimi, natomiast wschód kontynentu pod wpływem wyżu znad zachodniej Rosji.

Polska jest w płytkiej zatoce niżu znad Wysp Brytyjskich; na zachodzie kraju jest wtórny ośrodek niżowy wraz z układem frontów atmosferycznych. Napływa ciepłe powietrze pochodzenia zwrotnikowego. - podaje IMGW.

Które województwa objęte zostały alertami i gdzie zagrzmi najmocniej? Synoptycy wydali kluczowe wskazówki dla większości mieszkańców kraju.

Żółte i pomarańczowe alerty dla większości województw

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed upałami, które obejmują większość kraju. Alerty I stopnia dotyczą województw kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i łódzkiego, gdzie temperatura może osiągnąć nawet 32 st. C. Z kolei ostrzeżenia II stopnia obejmują m.in. śląskie, świętokrzyskie i lubelskie, gdzie temperatura sięgnie do 32 st. C w dzień i 21 st. C w nocy. 

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał komunikat również dla Tatr i Podhala, gdzie obowiązuje ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. Halny będzie wiał z prędkością do 35 km/h, a w porywach lokalnie do 75 km/h. W partiach szczytowych wiatr może osiągnąć prędkość nawet 90 km/h.

Bieżące ostrzeżenia będą obowiązywać do godz. 20 w czwartek, a prawdopodobieństwo wystąpienia zjawisk oceniono na 80 proc. IMGW ostrzega także przed burzami m.in. w województwach lubuskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim. Wraz z burzami mogą nadejść opady deszczu do 20 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h. Lokalnie możliwy jest również grad. Alerty będą obowiązywać od czwartku od godz. 15 do godz. 6 rano w piątek. Gwałtowne zjawiska będą zapowiedzią nieoczekiwanego zwrotu w pogodzie. Kiedy nadejdzie stabilizacja i spokojna aura?

Zobacz też: Tyle kosztuje metr drewna. Polacy szykują się na sezon grzewczy, ceny opału są w tym roku inne

Nagła zmiana w pogodzie na przełomie sierpnia i września

Przełom sierpnia i września przyniesie nagłą zmianę pogody — możemy spodziewać się stabilniejszej, spokojniejszej aury. Jak wynika z prognoz IMGW, 1 września, chociaż będzie ciepły, może być też pochmurny. W pierwszy dzień roku szkolnego praktycznie w całym kraju może przelotnie padać deszcz.

Na południowym zachodzie i północnym wschodzie lokalnie mogą wystąpić również burze. Najchłodniej pierwszego dnia września będzie na terenach podgórskich Sudetów — tam słupki rtęci nie pokażą więcej, niż 17 st. C. Nad morzem i na zachodzie termometry pokażą około 21 stopni, a najcieplej będzie na wschodzie, gdzie możliwa będzie temperatura do nawet 28 stopni Celsjusza.

Wrzesień może być dosyć suchym miesiącem, szczególnie w północnej połowie oraz na zachodzie Polski. Tam prognozowana suma opadów ma być niższa od średniej wieloletniej. Nie oznacza to jednak, że w większości kraju będzie tylko słonecznie, ale i tak deszczowych dni może być znacznie mniej.

Według długoterminowej prognozy pogody IMGW pierwsze trzy tygodnie września mają być cieplejsze od średniej, w szczególności na wschodzie i południu. Tam średnie temperatury mogą być o ponad 2 stopnie wyższe od średniej. Sporadycznie możemy spodziewać się również upalnych dni. Wiele wskazuje na to, że przed nami sucha, ale złota i piękna polska jesień.