Alimenty natychmiastowe to najnowsza propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości. Rządzący przygotowali projekt nowelizacji prawa rodzinnego, dzięki któremu pieniądze na dziecko zostaną wypłacone w terminie dwóch tygodni. Zmiany mają na celu wsparcie poszkodowanych dzieci i usprawnienie postępowań. To nie jedyny pomysł resortu.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak będzie wyglądała procedura zgłaszania się po alimenty natychmiastowe
Ile pieniędzy będzie można otrzymać
Jakie są inne założenia nowelizacji prawa
Alimenty natychmiastowe w trosce o dobro dziecka. Zbliża się rewolucja prawa rodzinnego
Alimenty natychmiastowe odmienią cały system wspierania dzieci, których rodzice zdecydowali się na rozwód. Zmiany w tym zakresie zaprezentowali przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości w trakcie wtorkowej konferencji prasowej. - To prawdziwa rewolucja w dobrym tego słowa znaczeniu - ocenił szef resortu Zbigniew Ziobro. Cel, jaki przyświeca autorom projektu to zapewnienie odpowiedniego wsparcia dzieciom i przyspieszenie postępowań.
Alimenty natychmiastowe mają trafiać do wnioskodawców już dwa tygodnie po przedłożeniu wniosku. Każdy zainteresowany wsparciem będzie musiał wypełnić prosty formularz. Ma być on dostępny również w internecie. Dzięki temu rodzice będą mogli uniknąć wydatków na pomoc adwokatów. Poza odpisem aktu urodzenia dziecka nie trzeba będzie przekazywać żadnych dodatkowych dowodów.
Alimenty natychmiastowe miałyby orzekać sądy w postępowaniu nakazowym. - Chodzi o to, aby nie było takiej sytuacji, że jest jakaś dziura wielomiesięczna [...] ze względu na procesy […] i cierpi na tym dziecko, nie mając nawet przysłowiowej złotówki na utrzymanie - tłumaczył minister sprawiedliwości.
Alimenty natychmiastowe z możliwością podwyższenia stawek
Ile będą wynosiły alimenty natychmiastowe? Portal bankier.pl donosi, że w projekcie wyszczególniono stawki uzależnione od liczby dzieci. Wysokość alimentów dla jednego dziecka miałaby wynosić 21 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli 588 zł.
Z kolei przy dwojgu dzieci alimenty natychmiastowe mają stanowić równowartość 19 proc. płacy minimalnej (532 zł na każde dziecko), przy trojgu – 17 proc. (476 zł na każde dziecko), a przy czworgu – 15 proc. (420 zł na każde dziecko). W sytuacji, gdy alimenty natychmiastowe są orzekane dla piątki lub większej liczby dzieci ich wysokość ma odpowiadać 13 proc. płacy minimalnej, czyli 364 zł na każde dziecko.
Zgłoszenie się po alimenty natychmiastowe nie blokuje możliwości późniejszego podniesienia stawek. O wyższe kwoty będzie można ubiegać się na drodze procesowej. Minister sprawiedliwości przekazał, że w chwili, gdy obejmował stanowisko ściągalność alimentów wynosiła 13 proc. Teraz jest to prawie 44 proc. Alimenty natychmiastowe mają dodatkowo usprawnić cały system.
Propozycja resortu zakłada, że alimenty na dziecko wygasają w chwili ukończenia przez nie 25 lat. Od tej zasady są jednak wyjątki. Na wydłużenie okresu alimentacyjnego będą mogły liczyć osoby ze stwierdzoną niepełnosprawnością. - Również na wniosek uprawnionego sąd będzie mógł na ogólnych zasadach w wyjątkowych okolicznościach przyjąć uprawnienie alimentacyjne po upływie 25. roku życia - tłumaczył wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
Rodzinne postępowanie informacyjne i ochrona dzieci
Jednak alimenty natychmiastowe to nie wszystko. Nowelizacja prawa rodzinnego zakłada także wprowadzenie rodzinnego postępowania informacyjnego. Jego celem ma być pojednanie małżonków lub zapewnienie bezkonfliktowego rozwodu. Tego typu mechanizm ma obejmować rodziny, w których są wspólne małoletnie dzieci. Zgodnie z założeniami postępowanie informacyjne ma być bezpłatne. Koszty tego przedsięwzięcia będzie ponosiło państwo.
Poza tym projekt ma umożliwić natychmiastową reakcję, gdy dziecko spotyka krzywda. Na mocy nowego prawa sądy będą miały obowiązek zawiadomić prokuraturę o prowadzeniu spraw dotyczących ograniczenia lub pozbawienia władzy rodzicielskiej, gdy istnieje podejrzenie, że dobro dziecka może być zagrożone.
W trosce o małoletnich Ministerstwo Sprawiedliwości chce wprowadzić także obowiązek badania kodu genetycznego w sprawach związanych z ustaleniem lub zaprzeczeniem pochodzenia dziecka. Resort przekonuje, że weryfikacja ma prawie 100 proc. poprawności, więc jest racjonalnym dowodem. Nowe przepisy umożliwią nakładanie grzywny lub doprowadzenie osób, które są zobowiązane poddać się badaniu.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]
