Zaskakujące słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. ZUS. "Przepraszam, naprawimy to"
Niedzielna wizyta Jarosława Kaczyńskiego w Kielcach zakończyła się ogromnym zaskoczeniem dla wszystkich. Powodem były słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości, których w zasadzie nikt się nie spodziewał.
Wizyta w Kielcach
W niedzielę 28 stycznia, program prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego przewidywał przyjazd do Kielc. Tam miało odbyć się spotkanie z mieszkańcami stolicy woj. świętokrzyskiego.
Jak podaje serwis superbiz.se.pl, do wydarzenia faktycznie doszło. Miało ono miejsce w ramach akcji Prawa i Sprawiedliwości, prowadzonej pod hasłem “Bądźmy razem”. Jego przebieg zaskoczył jednak wszystkich uczestników i obserwatorów.
Seniorzy mają powody do zadowolenia. Właśnie przekazano dobre wieści, chodzi o finanseProblem dużego ZUS
Podczas rundy pytań od mieszkańców, głos zabrał pan Władysław, który prowadził działalność gospodarczą. W jego przypadku chodziło konkretnie o jednoosobową działalność gospodarczą, ale tak jak wielu innych przedsiębiorców musiał pożyczać pieniądze, aby opłacić tzw. duży ZUS.
Zdaniem pana Władysława, to właśnie kwestia dużego ZUS pozbawiła Prawo i Sprawiedliwość sporej liczby głosów od przedsiębiorców podczas ostatnich wyborów. Nieco mniejsza wysokość kwoty potrzebnej do przekazania do ZUS dałaby przedsiębiorcom szansę przetrwania bez konieczności zawieszania działalności gospodarczej.
Zaskakująca wypowiedź prezesa PiS
Odpowiedź prezesa Prawa i Sprawiedliwości na słowa mieszkańca Kielc była całkowitym zaskoczeniem dla słuchaczy. Zamiast zaprzeczyć bądź zmienić temat, Jarosław Kaczyński przyznał wprost, że wprowadzenie dużego ZUS-u było błędem.
Prezes PiS nie ograniczył się jednak tylko do takiego stwierdzenia. Kaczyński przeprosił oraz przyznał się do pomyłki w sprawie dużego ZUS-u, oraz obiecał, iż po powrocie do władzy problem ten zostanie naprawiony.
źródło: superbiz.se.pl
